Pokłócili się o śmieci, a teraz próbują się pogodzić
2020-08-19 09:03:36(ost. akt: 2020-08-19 09:05:42)
ZGOK Olsztyn
To spotkanie ostatniej szansy. Dziś spotykają się udziałowcy ZGOK, który odbiera odpady aż z 37 gmin. Zarząd spółki będzie próbował namówić przedstawicieli 18 samorządów, które nie akceptują ostatnich podwyżek, do zmiany stanowiska.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Pokłócili się o śmieci. Dogadają się?
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Skoczyła cena śmieci. Ile zapłacą mieszkańcy?
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Chcemy przedstawić informację, w jaki sposób spółka będzie dalej funkcjonowała. To bardzo ważne, żebyśmy wszyscy byli tego całkowicie świadom. Jeżeli rzeczywiście zgodnie z deklaracjami część udziałowców odmówi zapłaty za faktury, to spółka będzie musiała ograniczyć przyjmowanie odpadów — stwierdza stanowczo Marek Bryszewski, prezes Zakłady Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Olsztrynie. Śmieci podzieliły gminy
Samorządowcy mają o przyszłości gospodarki odpadami rozmawiać w środę. To efekt buntu aż 18 z 37 samorządów, których odpady są odbierane przez olsztyński ZGOK. Obszar tych 37 gmin stanowi tak zwany region centralny województwa warmińsko-mazurskiego.
Przypomnijmy zatem. Największym udziałowcem ZGOK-u, a więc i mającym najwięcej głosów na walnych zgromadzeniach, jest Olsztyn. I to on najwięcej zainwestował w unowocześnienie i rozbudowę firmy, która stała się centrum odbierania odpadów od kilkudziesięciu samorządów. Olsztyn również jako udziałowiec spółki jest zwolennikiem podwyżek, które najbardziej dotykają mniejsze gminy.
180 zł za tonę odpadów
Przypomnijmy zatem. Największym udziałowcem ZGOK-u, a więc i mającym najwięcej głosów na walnych zgromadzeniach, jest Olsztyn. I to on najwięcej zainwestował w unowocześnienie i rozbudowę firmy, która stała się centrum odbierania odpadów od kilkudziesięciu samorządów. Olsztyn również jako udziałowiec spółki jest zwolennikiem podwyżek, które najbardziej dotykają mniejsze gminy.
A podwyżki zostały automatycznie wprowadzone w życie po zerwaniu Zgromadzenia Wspólników ze względu na niemożliwość przyjęcia porządku obrad.
I tak od sierpnia stawka za odbiór plastiku wzrosła ze złotówki do 180 zł za tonę odpadów. Podobnie wysoka podwyżka, bo również ze stawki wynoszącej złotówkę za tonę, dotyczy szkła i makulatury. Teraz gminy mają płacić po 120 zł za każdą z ton tych odpadów dostarczonych ze swojego terenu do olsztyńskiego ZGOK-u. Mniej drastyczne podwyżki dotyczą cen odpadów mieszanych.
Zdaniem prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza, który reprezentuje największego udziałowce spółki, taka podwyżka jest całkowicie uzasadniona, bo spółce grozi bankructwo, jeśli ceny nie zostaną dostosowane do rzeczywistych kosztów. Według prezydenta Olsztyna problem z realną ceną wynika z nierzetelnej zbiórki selektywnej.
— To dotyczy przede wszystkim terenu poza Olsztynem. W odpadach selektywnie zbieranych jest aż 65 procent odpadów mieszanych — powiedział jeszcze niedawno „Gazecie Olsztyńskiej” Piotr Grzymowicz.
— To dotyczy przede wszystkim terenu poza Olsztynem. W odpadach selektywnie zbieranych jest aż 65 procent odpadów mieszanych — powiedział jeszcze niedawno „Gazecie Olsztyńskiej” Piotr Grzymowicz.
Nic nie wskazuje na to, żeby Olsztyn jako największy udziałowiec miał zmienić zdanie i zgodzić się na utrzymanie dotychczasowych cen...
[...]
Czytaj e-wydanie
To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w środowym (19 sierpnia) wydaniu Gazety Olsztyńskiej
Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (8)P #2961637 | 31.60.*.* 19 sie 2020 16:14
Jak nie zmieni sie podejście ministerstwa i nie wprowadzą RPO to dalej 60% plastiku nie będzie się nadawało do recyklingu. My możemy segregować a ceny nadal będą rosły :)
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
do dekla #2961633 | 5.173.*.* 19 sie 2020 15:57
nawet jak bedzie tylko papier w nienieskim koszu to smieci nie stanieją!!!!!! to nie o to codzi !!!! Jestes nieukiem i nie rozumiesz?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
J #2961574 | 31.60.*.* 19 sie 2020 13:42
Arbuz desperacko zbiera pieniądze na tramwaj,jak weszła segregacja różnica między mieszanymi a segregowanymi wynosiła 5 zł od gospodarstwa +zakup worków .teraz polikwidowali pojemniki do segregacji zmusili do segregacji więc jest pole do popisu i tłumaczenia że koszty wzrastają mafia.w innych krajach można oddać do skupu butelki pet szkło alum w sklepie bo jest kaucja a u nas po co lepiej jebnąć cenę śmieci
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
aa #2961552 | 83.12.*.* 19 sie 2020 12:27
Wystarczy zajrzeć do Analizy gospodarki odpadami Olsztyna i zobaczyć jak to Olsztyn segreguje a inne gminy nie. W 2018 r. ilość odpadów segregowanych odebrana od mieszkańców w odniesieniu do wszystkich odpadów wynosiła zaledwie 20 %. W najlepszym sektorze 35%, w najgorszym 15 %. SEGREGACJA PEŁNĄ PARĄ!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Jgf #2961464 | 37.248.*.* 19 sie 2020 10:10
Prosze o wyjasnienie koszt segregowanych rosnie a zmieszanych nie to kto bedzie teraz segregowal?
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)