Jeziorak odcina się od incydentu

2020-08-14 11:53:58(ost. akt: 2020-08-24 14:50:16)
Jedna z organizatorek, Dominika Kasprowicz

Jedna z organizatorek, Dominika Kasprowicz

Autor zdjęcia: Edyta Kocyła-Pawłowska

Zarząd Jezioraka Iława odcina się od "zadymiarzy", którzy zakłócili środową demonstrację solidarnościową wobec środowiska LGBT+. Policja określiła ich jako "prawdopodobnie wywodzących się z pseudokibiców Jezioraka". Klub nie chce mieć z nimi nic wspólnego.
Jak pisaliśmy, kilkadziesiąt osób protestowało w środę (12 sierpnia) przy iławskim ratuszu przeciwko działaniom wobec osób LGBT+. Akcję zakłócili zamaskowani mężczyźni, którzy z wulgarnymi okrzykami na ustach, rzucając hukowe petardy, wbiegli na teren demonstracji. Następnie przebiegli przez ratuszowe zewnętrzne schody, zrywając plakat i tęczową parasolkę. Policja sugeruje, że mogli to być pseudokibice Jezioraka Iława.
Jak nas poinformowała rzeczniczka policji, asp. Joanna Kwiatkowska, mężczyźni zostali ukarani mandatami. – Oni i reszta grupy prawdopodobnie wywodzą się ze środowiska pseudokibiców Jezioraka Iława.
Współorganizatorka Dominika Kasprowicz przyznaje, że przed wydarzeniem miała sygnały, również od policji, iż można się spodziewać na miejscu kibiców Jezioraka. Stąd transparent, który zrobiła. Katarzyna Dzik, przewodnicząca zgromadzenia, radna miejska i prezeska Stowarzyszenia Kobiet Od-Ważne, które współorganizowały wiec, podkreśla, że nie ma żadnych dowodów na to, że byli to kibice Jezioraka Iława.

– Grupa o innych niż nasze poglądach chciała je zamanifestować, a że nie wykazali się jakąś szczególną pomysłowością i odwagą, więc wyszło to jak wyszło – skomentowała incydent K. Dzik.


– Wpadli tak szybko, jak wypadli. "Zadyma" trwała kilka minut. Wprawdzie przypisują sobie, pisząc gdzieś w internecie, że zrobili jatkę, ale myśmy to odebrały raczej jako wybryk, jakoś szczególnie się nim nie przejmując. Nie sądzę, żeby ci panowie zamierzali komuś zrobić krzywdę. Byłyśmy uprzedzone, że coś się może dziać, policja zareagowała i tyle. W każdym razie nie wiem, kto to był – dodaje Dzik.
Władze klubu sportowego Jeziorak Iława stanowczo odcinają się od tej sytuacji. Jak nam powiedział prezes Andrzej Sobiech, klub z tą grupą nie ma nic do czynienia. – To nie są prawdziwi kibice. Nie utożsamiamy się z nimi i oni z nami się nie utożsamiają. My jako Jeziorak nie uczestniczyliśmy w tym i nie zamierzamy w takich rzeczach uczestniczyć — powiedział nam prezes klubu Andrzej Sobiech.
Na miejscu był też członek zarządu klubu Karol Synowiec, ale, jak nam powiedział, nie w funkcji członka zarządu. – My jako klub nie bawimy się w żadne ideologie. Ja mam swoje poglądy jako osoba prywatna, ale jako działacz sportowy uważam, że moim obowiązkiem jest łączenie ludzi, a nie dzielenie.
Synowiec stał w pewnej odległości od protestujących. Na miejscu byli także działacze Ruchu Narodowego.

Edyta Kocyła-Pawłowska
e.kocyla@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. fok #2959899 | 94.254.*.* 14 sie 2020 14:32

    Zaczynam mieć dość tego całego lgbt. Czuję się prześladowany. Tak właśnie - to ja się czuję przez nich prześladowany jako tzw. normalny człowiek. Najlepiej, gdyby media nie nagłaśniały tych zbiegowisk. Garstka "innych" by sobie pomanifestowała, mało kto by o tym usłyszał i nie byłoby z tym żadnego problemu. A tak to czuję się coraz bardziej przez to tęczowe towarzystwo, prześladowany.

    Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. Standardowo - artykuł wymaga sprostowania #2959976 | 109.201.*.* 15 sie 2020 01:10

      Nie "kilkadziesiąt osób protestowało" a "kilkanaście osób protestowało". Protestowało o uwolnienie bandyty, który dopuścił się brutalnego pobicia i zniszczenia mienia, po czym otrzymał dozór policyjny, całkowicie go ignorując. I na koniec - po co to kłamstwo, iż panie "jakoś szczególnie się nie przejęły" - gdybyście się nie przejęły to nie byłoby tegi tematu, a podczas samego zajścia ataku paniki i waszych przerażonych krzyków "Gdzie jest Policja?!", "Gdzie jest Policja?!". To ostatnie komicznie koresponduje z hejtem i fizycznymi atakami waszych środowisk LGBT na Policję, jakie mieliśmy okazję zobaczyć kilka dni temu...

      Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

    2. Janek #2959894 | 94.254.*.* 14 sie 2020 14:01

      Niech se pedalstwo demonstruje w warszawce jak im pozwolą, jeszcze niedawno krzyczeli j..ać policję i sądy a teraz płaczą gdzie jest policja jesteśmy chronieni przez.poljcje będą tak długo prowokować aż w końcu dostaną po ryju i będzie možna pokazywać we wszystkich zboczonych telewizjach w całej Europie jaka Polska jest nietolerancyjna. Pozdrawiam prawdziwych Polaków.

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. wtf? #2959884 | 83.220.*.* 14 sie 2020 13:14

        a ktoś mi wytłumaczy czemu Prezes Jezioraka ma się za to tłumaczyć?

        Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        1. BOLKO #2959910 | 176.221.*.* 14 sie 2020 15:05

          PROSZĘ PODAĆ PRZYKŁADY KTO W IŁAWIE OŚMIESZAŁ CZY PACYFIKOWAŁ GEJÓW, LESBIJKI I INNYCH. NA JAKIEJ PODSTAWIE UDERZACIE Z GÓRY, ZE GRUPA KIBICÓW KONKRETNIE KIEDY WAS KOMPROMITOWAŁA NIKT O TAKIM POSTĘPOWANIU NIE SŁYSZAŁ I NIE WIDZIAŁ. TO JEST PROWOKACJA

          Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          Pokaż wszystkie komentarze (15)