Jego auto zderzyło się z samochodem, którym jechała Beata Szydło. Kierowca seicento komentuje dla nas wyrok
2020-07-10 14:12:12(ost. akt: 2020-07-10 14:29:40)
— Oczekiwałem uniewinniania, choć spodziewałem się wszystkiego, nawet wyroku w zawieszeniu — mówi Sebastian Kościelnik, kierowca fiata seicento, który zderzył się z rządową limuzyną, którą podróżowała ówczesna premier Beata Szydło.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Zderzył się z rządową limuzyną, czeka na wyrok w Olsztynie
Sebastian Kościelnik, któremu prokuratura zarzuciła, że doprowadził do zderzenia swego seicento z rządową limuzyną, którą podróżowała ówczesna premier Beata Szydło, uważa, że jest niewinny i zapowiada wniesienie apelacji. Wczoraj (9 lipca) Sąd Rejonowy w Oświęcimiu uznał, że kierowca fiata seicento jest winien nieumyślnego spowodowania wypadku w 2017 r. w Oświęcimiu, w którym poszkodowana została m.in. Beata Szydło. Zarazem warunkowo umorzył postępowanie na rok. Sąd uznał, że także kierowca BOR złamał przepisy.
Kierowca seicento musi zapłacić po 1 tys. zł. nawiązki poszkodowanym w wypadku — byłej premier Beacie Szydło oraz funkcjonariuszowi BOR. Ma na to 2 miesiące od uprawomocnienia się wyroku. Sąd zwolnił go od kosztów procesu. Prokuratura chciała dla kierowcy kary roku ograniczenia wolności, zapłaty wszelkich kosztów sądowych, które mogą iść w setki tysięcy złotych.
Kierowca seicento, który aktualnie mieszka w Olsztynie, nie zgadza się z wyrokiem sądu i już zapowiedział wniesienie apelacji. — Sama argumentacja sądu jest sprzeczna z wyrokiem — powiedział nam Sebastian Kościelnik, kierowca seicento.— Sąd nie uznał kolumny za kolumnę uprzywilejowaną, gdyż nie używała również sygnałów dźwiękowych, jednocześnie wskazując, że to ja przyczyniłem się do całego zdarzenia. Dla mnie to jest absurd. Dlatego złożę apelację, jak tylko otrzymamy uzasadnienie wyroku.
— Nie czuję się winny, jeśli będzie trzeba to będę szukał sprawiedliwości Strasburgu — dodaje kierowca fiata.
Beata Szydło już oświadczyła, że zrzeka się nawiązki zasądzonej na jej rzecz we wczorajszym wyroku.
— Ponieważ sprawa ta budzi zbędne emocje niektórych mediów, pomimo nieprawomocności wyroku, chciałabym już teraz oświadczyć, że zrzekam się zasądzonej na moją rzecz nawiązki — napisała Beata Szydło na Twitterze.
Co na tę deklarację byłej premier kierowca seicento?
— Proponowałbym pani premier zapoznać się z prawem, bo nie można zrezygnować z nawiązki, gdyż nie jest to prawo spadkowe, gdzie można się zrzec spadku, tylko jest to obligatoryjne — skomentował tę deklarację Sebastian Kościelnik.
am
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
wak #2946823 | 188.147.*.* 10 lip 2020 21:41
a gdzie był on? że jego auto tak zrobiło ?
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
ja #2946729 | 31.0.*.* 10 lip 2020 17:37
Ale desperat tyle spoko towaru chodzi a on się na powiatową zasadził fuj fuj fuj
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
olo #2946683 | 109.241.*.* 10 lip 2020 16:10
Po wyborach w niedzielę zamkną cię na 10 lat a Szydło zażąda miliona pln-ów bo sobie przypomni o bólu głowy który odczuwa od 2 tygodni i skojarzy to z wypadkiem. Lepiej się zgódź na wszystko i wyślij jej kwiatki.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-10) odpowiedz na ten komentarz
MIETEK #2946666 | 83.31.*.* 10 lip 2020 15:37
W dniu wypadku od razu powiedziałem , że szoguni go ukrzyżują
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
hehe #2946635 | 176.97.*.* 10 lip 2020 14:55
co to się ma do olsztyńskich wiadomości? mam lepszego newsa, podobno grzyby rosną w lesie, a w Głotowie wilki się pojawiły.
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz