Wirus podwyższa ceny u dentystów
2020-05-15 16:54:02(ost. akt: 2020-05-15 14:27:49)
Koronawirus drenuje kieszenie Polaków. Teraz doszły podwyżki wizyt u stomatologów, którzy naliczają opłatę za „ochronę przed koronawirusem”. W Olsztynie nie jest jeszcze najgorzej, ale też są dopłaty za środki ochronne.
Wzrosły koszty obowiązkowych środków ochrony osobistej. To one są odpowiedzialne za wyższe ceny w gabinetach, bo — jak zwykle — przerzucono opłatę na klienta i pacjenta. Tak naprawdę trudno się temu jednak dziwić. W zależności od gabinetu, ale też miast, ceny skoczyły od 50 do 150 zł.
Na Facebooku można prześledzić reakcje klientów na ten fakt. Co oczywiste, nie są zbyt zadowoleni. Zwykłe wylewanie żali w internecie? Nie do końca, bo zareagowało już Polskie Towarzystwo Stomatologiczne. Zwróciło się już do ministra zdrowia z prośbą o pomoc w zaopatrywaniu działających gabinetów w środki ochrony.
Czytaj e-wydanie
Aby przeczytać cały artykuł, kup e-wydanie Gazety Olsztyńskiej.
Wejdź na stronę >>> kupgazete.pl lub kliknij w załączony PDF.
W piątkowym (15 maja) wydaniu m.in.
Nikt nie odwołał wakacji
Jesteśmy regionem turystycznym, a przynajmniej takie mamy aspiracje i ambicje. Dlatego trzeba wyciągnąć lekcję z pandemii. I może zabrzmi to okrutnie, ale musimy poszukać swojej szansy w tym, co zgotowała nam pandemia koronawirusa.
Hotele czekają na gości
Jak daje sobie radę branża turystyczna? Czego oczekują właściciele hoteli, pensjonatów? Czy pomoc państwa jest wystarczająca? Jak zapowiada się sezon wakacyjny? Na razie jest więcej pytań niż odpowiedzi. Nasi dziennikarze rozmawiali z przedstawicielami branży turystycznej w regionie.
Komentarze (24) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
tanie państwo pisu #2921927 | 83.5.*.* 17 maj 2020 12:42
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. niech żyje PiS, ale swoje pieniądze
zabezpieczenie przed zarazą kosztuje #2921924 | 83.5.*.* 17 maj 2020 12:40
pierwsza wizyta u psychiatry wzrosła z 150 na 220, teraz odbywa się online
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
babcia #2921700 | 83.28.*.* 16 maj 2020 21:55
A co na to powiedzą liczne instytucje które podobno chronią konsumentów? Taki UOKiK, rzecznik konsumentów, PIH, liczne fundacje pomocowe?
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
Wiktor #2921652 | 83.9.*.* 16 maj 2020 20:24
Fryzjer, absolwent SP, ewentualnie liceum, potem kurs i 50 do 100 zł za strzyżenie. Zero ryzyka zawodowego jeśli źle ostrzyże. Najwyżej wkur...y klient. Dentysta, 5 lat studiów, potem staż i ryzyko zawodowe, że jeśli coś zaszkodzi pacjentowi, to zaprosi go prokurator. Do tego obowiązek ciągłego dokształcania. Koszt kursów to minimum 2000 zł za dzień. Który z tych matołów plujących na dentystów ma o tym pojęcie ?
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Pacjent #2921436 | 89.228.*.* 16 maj 2020 12:40
A lekarze rodzinni, może coś o nich napiszemy? Ci to dopiero bardzo dobrze wychodzą na koronawirusie. Nie przyjmują pacjentów, tylko telefonicznie receptę wypiszą, badanie na odległość, idź sobie badania porób, a kasę za 2-3 tys. pacjentów biorą. Wychodzi po 30 tysięcy na miesiąc, to dzieje się w państwie prawa i sprawiedliwości. Bierze 30 tys. lekarz i nigdzie nie kieruje a teraz to nawet nie przyjmuje, żyć nie umierać, a NFZ nie wie gdzie są pieniądze. Kiedy to się skończy? MInister zdrowia nie panuje na tym, to jest chory system.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)