Jeden kwiat jak tysiąc słów
2020-03-08 08:11:00(ost. akt: 2020-03-06 14:29:38)
Święto rodem z PRL, relikt przeszłości. Dzień Kobiet często tak się właśnie kojarzy. Mimo to wciąż nie traci na popularności. Wielu panów uważa za swój obowiązek, aby w tym dniu kupić coś mamie, żonie lub koleżance z pracy. Jakie prezenty cieszą się największym uznaniem?
— Najlepszy prezent to szczery prezent — przyznaje Aneta, mieszkanka Zatorza. — Taki od serca. Dawany z sympatii, a nie dlatego, że tak wypada. Niestety to święto, jak każde zresztą, sprzyja obłudnym gestom — żali się. — W grę wchodzi presja społeczna, na którą programują nas od dziecka. Pamiętam, jak w piątej klasie podstawówki nasza wychowawczyni zrobiła aferę. Był 8 marca, a chłopcy przyszli do szkoły z pustymi rękoma. Jakby to było przestępstwo. Skruszeni koledzy poszli na przerwie do pobliskiej kwiaciarni. Każda z nas dostała po tulipanie. Po latach czuje się lekko zażenowana. Nie chłopakami, ale postawą nauczycielki. Przecież w ten sposób psuje się ideę dobrego uczynku. To musi wypływać z wewnętrznej potrzeby. A nie z lęku, bo ktoś skrytykuje, uzna za chama. Wymuszone upominki nie mają prawdziwej wartości.
— Nie lubię płytkich, fałszywych gestów, dyktowanych przez savoir vivre — dodaje Natalia, koleżanka Anety.
— Nieszczere podarunki są po prostu zbędne. Także panowie. Nie pędźcie za stadem. Nie bójcie się, że ktoś was obgada. Zamiast dziesięciu róż dla przypadkowych osób, dajcie jedną różę kobiecie, na której wam naprawdę zależy — przekonuje.
Nieco inny pogląd ma w tej kwestii Renata, studentka pedagogiki.
— Dobry prezent powinien być oryginalny — mówi. — Rutynowy goździk w ozdobnej folii? Nuda! Jeśli chcesz sprawić przyjemność kobiecie, rusz wyobraźnią. Poznaj jej zainteresowania, wymyśl coś nietypowego. Nie chodzi o skarb z Księżyca, co kosztuje majątek. To częsty błąd facetów. Wyrzucać kupę forsy na biżuterię i perfumy. Tymczasem my kobiety chcemy być zaskakiwane, nie kupowane. Istnieją oczywiście takie, co lecą na kasę. Przy okazji psując opinię porządnym dziewczynom. Ale nie wszystkie są materialistkami. Dla mnie prezent może być za zero złotych. Kiedyś dostałam od kumpla rysunek: czarnego kota z krwistoczerwoną różą w łapce. Zrobił go sam. Siedział nad nim kilka dni. To było urocze. Cieszyłam się jak małe dziecko.
— Dobry prezent powinien być oryginalny — mówi. — Rutynowy goździk w ozdobnej folii? Nuda! Jeśli chcesz sprawić przyjemność kobiecie, rusz wyobraźnią. Poznaj jej zainteresowania, wymyśl coś nietypowego. Nie chodzi o skarb z Księżyca, co kosztuje majątek. To częsty błąd facetów. Wyrzucać kupę forsy na biżuterię i perfumy. Tymczasem my kobiety chcemy być zaskakiwane, nie kupowane. Istnieją oczywiście takie, co lecą na kasę. Przy okazji psując opinię porządnym dziewczynom. Ale nie wszystkie są materialistkami. Dla mnie prezent może być za zero złotych. Kiedyś dostałam od kumpla rysunek: czarnego kota z krwistoczerwoną różą w łapce. Zrobił go sam. Siedział nad nim kilka dni. To było urocze. Cieszyłam się jak małe dziecko.
Pomysłowe niespodzianki na długo zapadają w pamięć.
— Wiele lat temu mój partner, z okazji 8 marca, ulepił bałwanka w ogródku — chwali się Anna. — Wstał o szóstej rano i pracował w pocie czoła. Gdy się obudziłam, zobaczyłam przed oknem wielkiego, uśmiechniętego ludka z podpisem: „Dla Ani”. Literki też lepił ze śniegu. Byłam w siódmym niebie.
A co z tradycyjnymi prezentami? Jak się okazuje wciąż są w modzie.
— Wiele lat temu mój partner, z okazji 8 marca, ulepił bałwanka w ogródku — chwali się Anna. — Wstał o szóstej rano i pracował w pocie czoła. Gdy się obudziłam, zobaczyłam przed oknem wielkiego, uśmiechniętego ludka z podpisem: „Dla Ani”. Literki też lepił ze śniegu. Byłam w siódmym niebie.
A co z tradycyjnymi prezentami? Jak się okazuje wciąż są w modzie.
— Zdecydowanie wolę kwiaty. Lubię je dostawać nie tylko na Dzień Kobiet — przyznaje Kasia. — Czekoladki w eleganckim pudełku też mogą być. Ale lepiej kwiaty. Od patrzenia na kwiaty nie przybywa zbędnych kilogramów.
Zupełnie inaczej jest ze słodyczami. Oczywiście sam widok cukierków nie tuczy. Tylko komu będzie się chciało poprzestać na oglądaniu? — pyta.
Kwiaty stały się uniwersalnym dowodem uczucia i przyjaźni. Ich wręczanie stanowi subtelną formę komplementu. Obdarowanej dają poczuć, że ktoś ją docenia. Budzą też instynkt opiekuńczy. Bukietem trzeba się natychmiast zająć. Znaleźć odpowiednie miejsce, dobrać wazon, wlać wodę. Zadbać o drobne zabiegi pielęgnacyjne, by dłużej zachował świeżość.
W Europie zwyczaj obdarowywania kobiet kwiatami ukształtował się w średniowieczu. Wówczas, ze względu na surową religijną moralność, nie aprobowano otwartego wyrażania uczuć. Zakochani mężczyźni znaleźli więc inny sposób. Tak narodziła się „kwiatowa symbolika”. Kolor, gatunek, rozmiar wiązanki, sposób wręczania — każdy szczegół miał jakieś znaczenie.
W Europie zwyczaj obdarowywania kobiet kwiatami ukształtował się w średniowieczu. Wówczas, ze względu na surową religijną moralność, nie aprobowano otwartego wyrażania uczuć. Zakochani mężczyźni znaleźli więc inny sposób. Tak narodziła się „kwiatowa symbolika”. Kolor, gatunek, rozmiar wiązanki, sposób wręczania — każdy szczegół miał jakieś znaczenie.
Niektóre elementy dawnego kodu przetrwały do dziś. Czerwona róża to symbol namiętności i pożądania. Kwiaty w kolorze białym nawiązują do wierności i niewinności. Kolor różowy oznacza troskę, podziw oraz sympatię. Niebieski — przyjaźń i pokój. Fioletowy — żal. Nie przypadkowo mówi się, że odpowiedni bukiet powie więcej, niż tysiąc słów. Warto mieć to na uwadze, gdy chcemy uniknąć faux pas. Czerwone kwiaty zarezerwowane są dla zakochanych. Z żółtymi wiążą się zarówno uczucia pozytywne, jak i negatywne: zazdrość, zdrada, nieszczęśliwa miłość. Uważajmy na chryzantemy. Są one kojarzone ze smutkiem, zadumą, przemijaniem. Najczęściej zdobią miejsca pochówku. To kwiaty trwałe, odporne na niskie temperatury. Goździki i gerbery lepiej pasują do oficjalnych uroczystości. Hiacynty mogą zostać uznane za wyraz przykrości, wywołanej zachowaniem bliskiej osoby.
Warto pamiętać o dodatkowych zasadach. Parzysty bukiet przynosimy zwykle na pogrzeb. Rośliny doniczkowe lepiej zostawić w domu na parapecie. Cięte kwiaty uznaje się za bardziej eleganckie. Bukiet wręczamy kwiatami do góry. Jeśli jest zawinięty w papier, należy go odwinąć tuż przed wręczeniem.
Większość pań ma słabość do kwiatów. Lecz nie wszystkie.
Większość pań ma słabość do kwiatów. Lecz nie wszystkie.
— Nie przepadam za nimi — stwierdza Alicja. — Tak szybko umierają. Zawsze wpędzało mnie to w smutny nastrój. Dlatego wolę upominki z motywami roślinnymi, np. popielniczki, długopisy. Są bardziej praktyczne i dłużej cieszą oko.
W grę wchodzi także ekologia.
W grę wchodzi także ekologia.
— Uprawa kwiatów na skalę przemysłową wymaga sporej ilości środków ochrony roślin — zauważa. — Część z nich jest kancerogenna. Zatruwa powietrze, glebę oraz wodne zasoby. Na farmach kwiatowych w Afryce i Ameryce Południowej zatrudnia się tanią siłę roboczą. Ludzie pracują za głodowe stawki, w szkodliwych dla zdrowia warunkach — wylicza.
Wybór odpowiedniego prezentu na 8 marca to prawdziwa sztuka. Warto się jednak postarać. Wysiłek połączony z wyobraźnią zostanie prędzej czy później doceniony. Należy również pamiętać o korzeniach tego święta. Tradycję Międzynarodowego Dnia Kobiet zapoczątkowały ruchy robotnicze z Europy i Ameryki Północnej. Pierwsze obchody miały miejsce 28 lutego 1909 r. w USA. Celem święta było propagowanie idei praw kobiet oraz walka z dyskryminacją. Do tych korzeni nawiązuje Manifa — coroczna demonstracja, organizowana w różnych miastach Polski. Odbywa się 8 marca lub w najbliższe soboty i niedziele. Uczestniczki oraz uczestnicy nagłaśniają problemy, z jakimi mierzą się kobiety żyjące w naszym kraju. Protestują m.in. przeciw seksizmowi, przemocy domowej, łamaniu praw obywatelskich, czy wykluczaniu osób niepełnosprawnych.
Z okazji nadchodzącego Dnia Kobiet życzymy wszystkim Paniom zdrowia, radości oraz szczerych i pomysłowych prezentów.
IB
Warto wiedzieć:
* Pierwowzorem Dnia Kobiet były najprawdopodobniej Matronalia — rzymskie święto płodności oraz macierzyństwa. Tego dnia wolnym kobietom wręczano prezenty, a niewolnicom pozwalano odpocząć. Matronalia przypadały na pierwszy tydzień wiosny.
* W Portugalii panie same urządzają przyjęcia z okazji 8 marca. Nie zapraszają mężczyzn, bawią się we własnym gronie. Często w tym dniu organizuje się wieczory panieńskie.
* Na Madagaskarze 8 marca to dzień wolny, ale tylko dla kobiet. Mężczyźni muszą pracować.
* Wietnamczycy obchodzą Dzień Kobiet dwa razy w roku: wiosną (Międzynarodowy Dzień Kobiet) i jesienią (Wietnamski Dzień Kobiet). Ta druga tradycja przypada na 20 października. Jest kultywowana od ponad 2 tys. lat.
* 8 marca 1910 roku Francuzka Raymonde de Laroche, jako pierwsza kobieta w historii, otrzymała licencję pilota.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Iza #2882119 | 188.146.*.* 8 mar 2020 14:15
Dostałam od męża róży w pudełeczku z poczty kwiatowej jest ich sporo w tym pudelku, także te kwiaty wyrażają tysiąc słów. Dla mnie to symboliczny dzień i miło że ktoś o nim pamięta i decenia. Panowie bez kobiet byliby smutni.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Dziwie sie ze jeszcze. #2882016 | 95.160.*.* 8 mar 2020 09:54
PISIORY nie zlikwidowali tego swieta 8 Marca,Przeciez to swieto powstalo za komuny a jak za komuny to wszystko te nieudzacznicy likwidowali likwiduja parszywe dranie.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Syn, brat, mąż, ojciec, sąsiad, kolega #2881986 | 188.147.*.* 8 mar 2020 08:44
Tylko mama dostanie prezent i kwiaty na Dzień Kobiet, pozostałe klacze niech sobie wychodują w doniczce. Amen. Młodym babom w dupach się poprzewracało...
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)