Urząd broni dyrektora teatru: brak dowodów na łamanie praw pracowniczych
2019-11-28 18:00:38(ost. akt: 2019-11-29 17:57:26)
Departament Kultury i Edukacji Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Marszałkowskiego nie zauważa konfliktu między nowym dyrektorem Teatru im. Stefana Jaracza, a jego zespołem. Według urzędników, brak dowodów na łamanie praw pracowniczych.
Kolejny raz wracamy do konfliktu między nowym dyrektorem olsztyńskiego teatru, a jego zespołem. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak wywiadu udzielił nam twórca Aktorskiego Studium Policealnego przy teatrze i jego wieloletni dyrektor Zbigniew Marek Hass.
Po publikacji rozmowy milczenie przerwali aktorzy i pracownicy obsługi Teatru. W teatrze Państwowej Inspekcji Pracy.
W sprawę zaangażował się Zarząd Regionu Warmińsko-Mazurskiego NSZZ Solidarność. Związkowcy zapewniają o swoich wysiłkach zmierzających do zażegnania konfliktu i próbach interwencji w Urzędzie Marszałkowskim, który nadzoruje pracę teatru i jest odpowiedzialny za wybór jego dyrektora.
— Niestety nie udaje nam się przekonać Urzędu Marszałkowskiego o tym, że w teatrze są łamane prawa pracowników, a atmosfera, która tam panuje, jest bardzo trudna — mówił nam kilka dni temu Krzysztof Krzyżaniak, wiceprzewodniczący Zarządu Regionu Warmińsko-Mazurskiego NSZZ Solidarność.
— Teatr odnosi sukcesy. Jest sprzedawanych więcej biletów na spektakle, a obsada sztuk jest coraz liczniejsza — stwierdza z kolei Zdzisław Fadrowski, dyrektor Departamentu Kultury i Edukacji w Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Marszałkowskim.
Dyrektor departamentu jest zadowolony nie tylko z wyników teatru, ale również z pracy jej nowego dyrektora Zbigniewa Brzozy, na którego skarży się część pracowników teatru. Jego zdaniem w teatrze nie ma konfliktu z obecnym dyrektorem.
— On tam jest mediatorem, a nie stroną konfliktu — stwierdził w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską" dyrektor Zdzisław Fadrowski.
— On tam jest mediatorem, a nie stroną konfliktu — stwierdził w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską" dyrektor Zdzisław Fadrowski.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Teatr Jaracza: Stop nienawiści
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Jego zdaniem, atmosfera w teatrze to spadek, po poprzednim dyrektorze, który odszedł w atmosferze zarzutów o mobbing, zastraszanie i autorytarne metody pracy. Według szefa departamentu zajmującego się kulturą i edukacją w Urzędzie Marszałkowskim, nowy dyrektor ma bardzo trudne zadanie i musi pogodzić bieżące funkcjonowanie placówki z wyciszeniem panujących w nim emocji.Solidarność interweniuje w Teatrze w Olsztynie
— Oczywiście docierają do mnie informacje na temat tego jak jest odbierany nowy dyrektor przez swoich podwładnych. Uczestniczyłem w spotkaniach, w których był on szeroko poruszany. Jednak są to głównie zarzuty na granicy emocjonalnych opinii, a nie konkretne zarzuty — stwierdza dyrektor departamentu. — Jeśli pracownicy przedstawią konkretne sytuacje, które są dowodem łamania prawa — to będziemy reagowali. Do tej chwili tego nie zrobili — dodaje.
Zdzisław Fadrowski uważa, że kompleksowa kontrola PIP pozwoli na ostateczne wyjaśnienie sprawy. Zapowiada też, że jeśli inspektorzy tej instytucji przedstawią zalecenia po swojej kontroli, to urząd zadba o to, żeby zostały wykonane.
— To co mogę poradzić w tej chwili pracownikom teatru skarżącym się na nowego dyrektora, to to żeby zrozumieli, że każda instytucja musi być zarządzana, a zawsze ten, kto podejmuje decyzje i je wprowadza w życie, naraża się na niezadowolenie pewnej części osób — mówi Zdzisław Fadrowski.
— To co mogę poradzić w tej chwili pracownikom teatru skarżącym się na nowego dyrektora, to to żeby zrozumieli, że każda instytucja musi być zarządzana, a zawsze ten, kto podejmuje decyzje i je wprowadza w życie, naraża się na niezadowolenie pewnej części osób — mówi Zdzisław Fadrowski.
W teatrze działają trzy związki zawodowe. Z informacji, do których dotarła "Gazeta Olsztyńska" wynika, że między nimi przebiega linia podziału na zwolenników i przeciwników dyrektora Zbigniewa Brzozy. Za nowym dyrektorem murem stoi działająca w teatrze organizacja OPZZ, a organizacje zakładowe NSZZ Solidarność i Związku Zawodowego Aktorów Polskich są w opozycji do dyrektora.
SK
Czytaj e-wydanie">kliknij
Czytaj e-wydanie
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
hah #2826573 | 151.248.*.* 29 lis 2019 11:39
w tym teatrze i szkole dzieją się patologiczne rzeczy, 30sto latkowie na utrzymaniu rodziców. śmiechu warte
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
ola #2826468 | 109.123.*.* 29 lis 2019 07:58
PIS PISowi oka nie wykole
odpowiedz na ten komentarz
BOB #2826364 | 188.147.*.* 28 lis 2019 20:24
Przestańcie się mazac w tym Teatrze macie w końcu dobrego Dyrektora to go szanujcie i bierzcie się za robotę bo potraficie tylko narzekać.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
czuć smród #2826347 | 83.5.*.* 28 lis 2019 19:43
PiS robi zamach na fotel dyrektora dla swojego, to typowa metoda Kaczyńskiego opluć a zawsze coś się przylepi, którą stosuje do niewygodnych samorządowców.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
j. #2826341 | 83.9.*.* 28 lis 2019 19:33
Proste jak drut! Jeżeli nowy dyrektor nie potrafi dogadać się z ludźmi to oznacza że nie nadaje się na dyrektora i należy go natychmiast zdjąć! Zaznaczam że on może być bardzo dobrym człowiekiem i fachowcem i świetnie sprawdzi się w innej roli..
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz