Pogrom Jezioraka. Lider II ligi był bezlitosny dla iławian [WIDEO, ZDJĘCIA]

2019-11-08 14:15:32(ost. akt: 2019-11-08 15:35:01)
Damian Przysowa (Jeziorak Iława) podczas nieskutecznej próby pokonania bramkarza MKS Grudziądz rzutem z karnego

Damian Przysowa (Jeziorak Iława) podczas nieskutecznej próby pokonania bramkarza MKS Grudziądz rzutem z karnego

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

PIŁKA RĘCZNA|| Czwartkowe spotkanie z MKS-em Grudziądz było dla drużyny Jezioraka dopiero drugim w sezonie 2019/20 rozegranym na własnym boisku. Niestety skończyło się tak jak wszystkie pozostałe (czy to domowe, czy wyjazdowe). Iławianie ponieśli porażkę, i to bardzo dotkliwą.
Jeziorak Iława – MKS Grudziądz 15:38 (6:19)
JEZIORAK: Prorok, Dudek — Jarząb 7, Giżyński 3, Liszewski 2, Golon 1, Kulesza 1, Przysowa 1, Kamiński, Kosopud, Baliński, Minder, Licznerski, Buluk,

Początkowo do tego spotkania miało dojść w sobotę 26 października, jednak ostatecznie przełożono je na czwartek 7 listopada. Już początek meczu pokazał, że lider II ligi nie będzie miał litości dla gospodarzy. Kilka szybkich, skutecznych akcji i na tablicy wyników widniało już 0:6. Iławianie w początkowej fazie spotkania nie byli nawet w stanie rzucić ani jednej bramki! Później już było lepiej, jednak cały dorobek (15 trafień) na pewno dumy i chwały Jeziorakowi nie przynosi. Prawie połowę z tych bramek rzucił Jakub Jarząb. 15:38 — w lidze Jeziorak chyba jeszcze nigdy tyle nie przegrał. A byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie skuteczne interwencje bramkarza Marcina Proroka.

Wąska kadra, brak zgrania (w meczu z MKS-em grało dwóch nowych zawodników, Mateusz Kulesza i Mateusz Liszewski, plus gracze, którzy dołączyli wcześniej do kadry), chaos w obronie i chaos w ataku. Do tego nerwowość, brak konsekwencji w grze i niesłuchanie podpowiedzi trenera Karola Adamowicza. Mnóstwo strat, ale też niewykorzystanych okazji. W meczu z bardzo silną drużyną z Grudziądza (niedawno w sparingu pokonała I-ligową Warmię Energę Olsztyn) ciężko byłoby o inny wynik, niż porażka. Statystyki mówiły jasno: Jeziorak w tym sezonie nie zdobył jeszcze ani jednego punktu, za to MKS miał ich już 15. Tu jednak nie o sam wynik meczu chodzi, tylko o styl.

Sromotnie przegrany pojedynek z liderem II ligi trzeba potraktować po prostu jako cenny trening, nauczkę na przyszłość. I już myśleć o wyjazdowym boju z AZS UKW — z Bydgoszczy iławianie po prostu muszą przywieźć jakąś zdobycz punktową.

POZOSTAŁE WYNIKI 6 KOLEJKI:

Szczypiorniak Olsztyn — Hagard Strzałkowo 37:29 (15:13)
AZS UMK Toruń — SMS ZPRP Kwidzyn 21:20 (11:11)
KPR Blejkan Gryfino — AZS UKW Bydgoszcz 32:26 (19:11)
Handball Czersk — Sambor Tczew 21:33 (11:18)

TABELA II LIGI

1.Grudziądz618200:123

2.Szczypiorniak615205:168

3.Sambor613177:147

4.Blejkan512157:129

5.Brodnica511159:147

6.AZS UMK56132:144

7.Handball66152:170

8.Hagard63168:197

9.AZS UKW53128:164

10.Kwidzyn53107:148

11.Jeziorak50122:170


Mecze 7. kolejki (16/17 listopada):
AZS UKW Bydgoszcz — Jeziorak Iława
Sambor Tczew — Szczypiorniak Olsztyn
MKS Grudziądz — Handball Czersk
MKS Brodnica — AZS UMK Toruń
SMS ZPRP Kwidzyn — KPR Blejkan Gryfino

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl