Sezon Cittaslow trwa w Barczewie cały rok

Międzynarodowa sieć miast Cittaslow skupia ośrodki miejskie w których stawia się na jakość życia wolnego od nadmiernego pośpiechu i związanej z tym bylejakości. W 1998 roku mieszkańcy włoskiego Orvieto stwierdzili, że nie po drodze im ze wszechobecną „amerykanizacją” życia i związanym z nią nieustannym pędem nie wiadomo dokąd. Inspiracją stała się dla nich idea „slow food” – delektowania się posiłkiem spożywanym powoli i w dobranym towarzystwie, w przeciwieństwie do wywodzącego się z Ameryki „fast food” - pochłaniania dużych ilości byle jakiego pokarmu, im szybciej, tym lepiej. Stąd nazwa „Cittaslow” oznaczająca miasto (wł. citta), którego mieszkańcy mają czas dla siebie i dla rodziny oraz przyjaciół, i mogą smakować życie bez wspomnianego wyżej nadmiernego pośpiechu. Dlatego symbolem miast Cittaslow jest ślimak – zwierz funkcjonujący bez pośpiechu, ale pomimo tego żyjący aktywnie i zdążający wszędzie na czas.

W ciągu minionych 20 lat przyłączyło się do ruchu Cittaslow ponad 260 miejscowości liczących poniżej 50 tysięcy mieszkańców z 30 krajów oraz terytoriów zależnych. Organizowanie polskiej sieci miast Cittaslow rozpoczęto w województwie warmińsko-mazurskim w roku 2004. Obecnie należy do niej 29 miast – w tym 20 z naszego regionu, do których zalicza się także Barczewo – uczestnik sieci Cittaslow od 2013 roku. Jak czytamy na stronie https://mazury.travel/Poznawaj_i_odkrywaj-Region-Siec_Miast_Cittaslow: „Miasta te wyróżniają się: atrakcyjnością położenia naturalnego, walorami krajobrazowymi i przyrodniczymi okolic, ciekawym dziedzictwem kulturowym, lokalną ofertą kulinarną opartą na naturalnych produktach, wspieraniem inicjatyw gospodarczych w zakresie lokalnego rzemiosła i rękodzieła, wysoką jakością wytwarzanych produktów i oferowanych usług. Rozwijanie tradycji gościnności dodatkowo czyni je atrakcyjnymi dla turystów, poszukujących wytchnienia od codziennej gonitwy w metropoliach.”

Jak informuje Robert Tokarski, dyrektor barczewskiego Centrum Kulturalno-Bibliotecznego, sezon letni już się w mieście zakończył, ale Barczewo, jako miasteczko Cittaslow, nie zasypia. Jego mieszkańcy wciąż mogą skorzystać z interesujących inicjatyw kulturalnych, których wiele już im w tym roku zaproponowano.

Barczewo po raz kolejny wzięło udział w Festiwalu Miasteczek Cittaslow, który odbył się w Górowie Iławeckim. Delegacja z Barczewa przygotowała jedno z największych stoisk, na którym prezentowano wyroby rękodzielnicze lokalnych artystów m.in. obrazy, rzeźby, tkaniny, gobeliny oraz koronkowe ozdoby. Można było tam także popróbować oryginalnych kulinariów, m.in. serów, miodów, chleba ze smalcem, przetworów, wina czy pomidorów. W konkursie na rzeźbę ślimaka największym okazał się ten symbol Cittaslow wyrzeźbiony przez barczewskiego artystę Leszka Jackowskiego.

Każdego roku we wrześniu organizowane są w całej Polsce Niedziele z Cittaslow. Tak niezwykłej niedzieli, jak tej z 22 września, jeszcze w Barczewie nie było. Zaułki kulturalne Barczewa ożyły już w południe, wraz z rozpoczęciem warsztatów bębniarskich na dziedzińcu Skarbca Kultury Europejskiej. Każdy chętny mógł popróbować tu gry na afrykańskich bębnach pod okiem instruktora Djembe Kings. Wspomniany wyżej Leszek Jackowski tworzył na oczach publiczności kolejną ogromną rzeźbę ślimaka na parkingu przy ratuszu. Była to także okazja do podziwiania wystawy monumentalnych figur zwierząt w wykonaniu rzeźbiarza, który specjalnie na to wydarzenie stworzył również bramę z napisem Cittaslow.

Jak opowiada mieszkanka Barczewa, prawdziwym zaskoczeniem były w tym roku jedyne w swoim rodzaju atrakcje przygotowane na ul. Mickiewicza, którą zamknięto dla ruchu samochodowego. Cała ulica została odświętnie przystrojona w kolorach Cittaslow czyli z przewagą odcienia pomarańczowego. Uczestniczki Barczewskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku zorganizowały tam kawiarnię na powietrzu, w której serwowały przepyszne ciasta własnego wypieku oraz aromatyczne ciepłe napoje. Każdy z przybyłych gości mógł delektować się tymi ciastami odpoczywając wygodnie na leżaku. Jednocześnie w Salonie Muzycznym im. Feliksa Nowowiejskiego spotkali się poeci gminy Barczewo, którzy recytowali swoje wiersze. Po południu wypełnił ulicę Mickiewicza tłum gości, zaproszonych do wspólnego tańca na ulicy. Wzięli w nim udział mieszkańcy miasta i gminy, z sobowtórem Feliksa Nowowiejskiego na czele. We wspólnej zabawie uczestniczyli także przedstawiciele władz miasta oraz delegacja niemieckiej Gminy Hagen wraz z Burmistrzem Hagen Peterem Gausmannem. Goście z Hagen otrzymali pamiątkowe chusty z okazji 25 rocznicy współpracy polsko-niemieckiej. Energicznie tańczyły aktywne studentki Barczewskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, pracownicy Urzędu Miejskiego, Zakładu Budynków Komunalnych i Centrum Kulturalno-Bibliotecznego w Barczewie oraz mieszkańcy Barczewa, okolic i przyjaciele.
Ostatnim punktem programu Niedzieli Cittaslow był koncert Tomka "Mieczyka" Mieczykowskiego, saksofonisty i producenta, który wykonał znane przeboje muzyki rozrywkowej w aranżacjach saksofonowych.

Kolejną okazją do kultywowania tradycji Cittaslow – miasta przyjaznego mieszkańcom były Europejskie Dni Dziedzictwa. W Salonie Muzycznym im. Feliksa Nowowiejskiego odbył się pokaz warsztatu znanej i ważnej dla regionu artystki Barbary Hulanickiej, projektantki tkanin artystycznych dwuosnowowych, która przez 30 lat - aż do śmierci w 2012 r. - mieszkała w Barczewie. Pani Hulanicka miała swoją pracownię w Domu Feliksa Nowowiejskiego.

— Nasze miasto od kilku lat zmienia się również pod względem wizualnym, coraz bardziej pięknieje ale też staje się coraz wygodniejsze i przyjemniejsze do życia — kontynuuje Robert Tokarski. — Mamy swój amfiteatr i jedyną w swoim rodzaju wyspę na stawie młyńskim lub jak mówimy potocznie "więziennym". W sierpniu odbyła się tam po raz pierwszy "Warmińska niedziela" czyli uczta kulinarna z potrawami warmińskimi, które serwował Bar Przy Ratuszu, połączona z pierwszym w historii koncertem fortepianowym na wyspie! Także brzegi rzeki Pisy pod zielonym mostem w centrum Barczewa przechodzą teraz rewitalizację – powstanie w tym miejscu oaza relaksu z mostem, skwerkiem i ścieżkami pieszo-rowerowymi.

27 września odbył się "Wieczór grecki" w parku przy Centrum Kulturalno – Bibliotecznym w Barczewie stylizowanym na ogród grecki. Była to okazja do poznania kultury słowa, teatru i muzyki greckiej. W ramach wydarzenia odbyło się przedstawienie Teatru Form Niezależnych Korzunowiczów pt. „Co się wydarzyło w gaju Akademosa” w formie teatru przy stoliku. W części muzycznej wystąpił zespół muzyczno-taneczny „Mythos”, w wykonaniu którego greckie rytmy porwały całą publiczność do tańca. Poczęstunek na słodko i ciepło przygotowały panie z Barczewskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Wieczorny klimat uzupełniały pochodnie.

Inne wydarzenia, w trakcie których promowana jest idea Cittaslow to: Dożynki w Ruszajnach, Przegląd Teatrów "O warmińskiego Kłobuka", Noc Muzeów, Noc Świętojańska, zajęcia w ramach ferii i wakacji oraz wiele, wiele innych. 24 września Centrum Kulturalno-Biblioteczne w Barczewie zorganizowało w Skarbcu Kultury Europejskiej w Barczewie koncert Jacka Moora- syna legendarnego gitarzysty bluesowego Gary’go Moor’a. Koncert był hołdem dla twórcy wielkiego przeboju „Still got the blues”. Jack Moore wystąpił z zespołem w składzie: Szymon Pejski – wokal, Bogdan Topolski – gitary, Łukasz Gorczyca – bas, Tomek Dominik – perkusja.

Barczewski Uniwersytet Trzeciego Wieku, z siedzibą w Centrum Kulturalno-Bibliotecznym, rozpoczął piąty rok działalności. W jego zajęciach bierze udział ponad setka studentów. — W tym roku braliśmy udział w kilku projektach — informuje Iwonna Skibińska-Czechowicz, prezes BUTW. — „Zamieniamy kilogramy na kilometry” służył poprawie kondycji fizycznej naszych słuchaczy dzięki regularnemu uprawianiu nordic walking. Drugi projekt to: „Wędrówki po gminie Barczewo śladami średniowiecza”. Obydwa były sfinansowane ze środków budżetowych Gminy Barczewo. — Wielu naszych seniorów zostaje latem w mieście i trzeba było coś im zaproponować — dodaje prezes Skibińska— Czechowicz. — Stąd trzeci projekt, który zakończymy 5 listopada pt. „Senior aktywny – senior w dobrej formie”. Zajmujemy się tutaj profilaktyką zdrowotną związaną z odpowiednim odżywianiem się oraz z ćwiczeniami ruchowymi odpowiednimi dla osób w tym wieku. Zaprosiliśmy do udziału w tym projekcie także osoby nienależące do BUTW, stąd udział w nim mieszkańców Wójtowa. Tylko oni odpowiedzieli na nasze zaproszenie i spotkania projektowe odbywały się w świetlicy wiejskiej w Wójtowie. 14 czerwca Maltańskie Centrum Pomocy w Barczewie obchodziło 15 rocznicę swojej działalności. Podczas okolicznościowego pikniku wystąpił żeński Zespół Wokalny BUTW „Cantare”. — Niektórzy z naszych mieszkańców mówią do mnie, że nie mogą już doczekać się, kiedy pójdą na emeryturę, żeby dołączyć do nas — podsumowuje żartobliwie pani prezes.

łcp

Najsłynniejszą postacią kojarzącą się z Barczewem jest wybitny kompozytor Feliks Nowowiejski (1877-1946), autor m.in. muzyki do słynnej „Roty". W 1946 r. miasto przez trzy miesiące nosiło nazwę Nowowiejsk, przyjętą po rezygnacji z wcześniejszej – Wartembork (niem. Wartenburg). Ostatecznie nazwano je jednak na cześć księdza Walentego Barczewskiego (1856-1928), działacza na rzecz polskości na Warmii.
Nowowiejski urodził się w Barczewie w 1877 r. i tutaj się wychował. Obecnie w jego domu rodzinnym funkcjonuje muzeum Salon Muzyczny im. Feliksa Nowowiejskiego. Cykliczną imprezą upamiętniającą działalność kompozytora jest Międzynarodowy Festiwal Muzyki Chóralnej.