Młody geniusz, który pomógł w rozwoju nauki o DNA, urodził się w Iławie

2019-09-21 08:45:04(ost. akt: 2019-09-21 09:48:15)
Zdaniem prof. Jana Barciszewskiego, postać Richarda Altmanna, ale też ranga jego odkryć, zasługują na upamiętnienie w Iławie. To nad Jeziorakiem w końcu przyszedł na świat człowiek, którego odkrycia stały się krokiem milowym dla rozwoju nauki o DNA

Zdaniem prof. Jana Barciszewskiego, postać Richarda Altmanna, ale też ranga jego odkryć, zasługują na upamiętnienie w Iławie. To nad Jeziorakiem w końcu przyszedł na świat człowiek, którego odkrycia stały się krokiem milowym dla rozwoju nauki o DNA

Autor zdjęcia: Michał Młotek

Nazwisko Richarda Altmanna znają naukowcy na całym świecie. Wspomina się o nim wtedy, gdy mówi się o kwasach nukleinowych. A w tym roku mówi się o nich szczególnie wiele, bo właśnie teraz mija 150 lat od odkrycia DNA przez Friedricha Mieschera.
Mieszkańcy regionu o tym niezwykłym jubileuszu, ale też o postaci Richarda Altmannaprotoplasty wiedzy o DNA – mogli usłyszeć niedawno więcej. Okazją była inauguracja pracy Inkubatora Technologicznego w Iławie i wizyta nad Jeziorakiem wybitnego polskiego biochemika prof. Jana Barciszewskiego, zainteresowanego pracą niemieckiego naukowca sprzed ponad stu pięćdziesięciu lat. Ale dlaczego w ogóle w Iławie mówiono o Altmannie?

Nie mówiono by o nim przy okazji inauguracji pracy Inkubatora Technologicznego, gdyby nie jeden istotny fakt z jego życia. Richard Altmann, niemiecki biolog, patolog i histolog, urodził się 12 marca 1852 roku w Iławie. Do tej pory postać tego niezwykłego naukowca pozostawała lokalnie w cieniu innej wybitnej jednostki tamtych czasów – urodzonego w Ławicach pod Iławą Emila von Behringa. Co ciekawe, obaj naukowcy byli prawie równolatkami – Altmann urodził się w 1852 roku, Behring dwa lata później. Czy kiedykolwiek się spotkali? Tego na razie nie wiadomo. Czy słyszeli o sobie? Biorąc pod uwagę ich wkład w rozwój ówczesnej nauki to już bardziej prawdopodobne.

Ale pewnie i to wkrótce ustali prof. Jan Barciszewski, który w maju tego roku przyjął zaproszenie władz powiatu i przyjechał do Iławy, by podzielić się z młodzieżą ze szkół średnich wiedzą o Altmannie, DNA i roli, jaką w życiu młodych naukowców mogą odgrywać ciężka praca, przypadek, a przede wszystkim innowacje. Okazją do wizyty prof. Barciszewskiego w Iławie była inauguracja pracy Inkubatora Technologicznego – jednostki, która od kilku miesięcy wspiera pracę młodych, innowacyjnych firm z terenu powiatu iławskiego. Tamtemu niezwykle interesującemu wykładowi, który miał miejsce w iławskim kinoteatrze, przysłuchiwało się prawie trzysta osób.

>>> Powróćmy zatem do postaci Richarda Altmanna. O jego życiu w Iławie wiadomo niewiele. Nie wiadomo nawet, czym zajmowali się jego rodzice, ani kiedy on sam opuścił Iławę. Nazwisko „Altmann” pojawia się na kartach historii miasta raz – w kontekście Eduarda Altmanna, który prowadził w Iławie zakład fotograficzny. Mieścił się on zresztą w budynku, który istnieje do dziś. To kamienica przy ulicy Kościuszki 4. Czy jednak obie postacie były ze sobą spokrewnione? Tego znowu nie wiadomo, choć biorąc pod uwagę, że do końca XIX wieku Iławę zamieszkiwało zaledwie kilka tysięcy osób, jest to bardzo prawdopodobne.

Więcej wiadomo o samej karierze naukowej Richarda Altmanna. Studiował w Greifswaldzie, Królewcu, Marburgu i Giessen. W Giessen ukończył studia medyczne i tam też, w wieku zaledwie dwudziestu pięciu lat, uzyskał tytuł doktora. Dwa lata później rozpoczął pracę w Instytucie Anatomii w Lipsku. Zdaniem prof. Jana Barciszewskiego była to jedna z bardziej wybitnych postaci XIX-wiecznego Lipska.

>>> W 1880 roku Altmann objął urząd prosektora. Ten rok, a przypomnijmy, że naukowiec miał wtedy wciąż tylko dwadzieścia osiem lat, rozpoczął okres jego największych odkryć. To wtedy scharakteryzował on procesy refrakcji i dyfrakcji promieni świetlnych na soczewkach, wtedy też rozwinął rewolucyjne jak na tamte czasy techniki barwienia i utrwalania tkanek i komórek. Warto wspomnieć, że płyn utrwalający, który opracował, nazwany został właśnie płynem Altmanna.

W wieku trzydziestu lat Richard Altmann uzyskał habilitację z anatomii i histologii. W swojej pracy badawczej wykazywał się niebywałym zaangażowaniem i uporem, a jego wkład w rozwój nauki był powszechnie ceniony. Nawet Rada Wydziału Uniwersytetu w Lipsku obwołała go geniuszem. Pewnie też dlatego w 1887 roku, w wieku zaledwie trzydziestu pięciu lat, został mianowany profesorem anatomii.

W 1886 roku, a więc na rok przed uzyskaniem tytułu profesora, Richard Altmann dokonał jednego z największych odkryć. Opracował metodę izolacji kwasów nukleinowych z drożdży. Trzy lata później dokonał rozdziału nukleiny na część białkową oraz kwas nukleinowy, któremu nadał tę nazwę. Jak podkreślił prof. Jan Barciszewski, był to krok milowy dla rozwoju nauki o DNA. I choć dziś używa się już innej nomenklatury, to warto zwrócić uwagę, że i w nazwie „kwas rybonukleinowy”, i w nazwie „kwas dezoksyrybonukleinowy” mieści się nazwa "kwas nukleinowy" nadana przez urodzonego w Iławie Richarda Altmanna.

Odkrycie kwasu nukleinowego nie było ostatnim dziełem urodzonego w Iławie naukowca. Richard Altmann miał też swój wkład w badania dotyczące mitochondriów. To on jako pierwszy stworzył ich kompletny i dokładny opis oraz ilustrację. I choć świat nauki dalej stał przed nim otworem, on sam od 1894 roku przebywał na urlopie z powodu choroby nerwowej. Zmarł niedługo potem, w 1900 roku, w wieku zaledwie czterdziestu ośmiu lat, w miejscowości Wermsdorf. Odszedł rok przed przyznaniem Emilowi von Behringowi Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny. Warto dodać, że w pobliskich Ławicach Emil von Behring ma swoją izbę pamięci i co roku organizuje się tam Festyn Behringowski.

Zdaniem prof. Jana Barciszewskiego, postać Richarda Altmanna, ale też ranga jego odkryć, zasługują na podobne upamiętnienie w Iławie. To nad Jeziorakiem w końcu przyszedł na świat człowiek, którego odkrycia stały się krokiem milowym dla rozwoju nauki o DNA. Odpowiednią formą upamiętnienia naukowca byłoby nazwanie jego imieniem ulicy, skweru bądź placu – tak, by w ten sposób można było popularyzować lokalnie tę wybitną postać, ale też przełomowe odkrycia, których dokonał zapomniany geniusz z Iławy.

Michał Młotek
Życie Powiatu Iławskiego

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Polak #2794284 | 195.136.*.* 21 wrz 2019 19:21

    Jestem zdziwiony komentarzami Polaków, którzy wspierała strony ziomkowstwa niemieckiego na Facebooku. OSTPRUSSEN im się marzy. Polskie muzea wspierają ich działania. Tu jest Polska, była i będzie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

    1. var #2794137 | 195.136.*.* 21 wrz 2019 11:27

      Przebywał w tej miejscowości Hubertusburg – zamek myśliwski od roku 1894 .Prawdopodobnie zmarł 1900 roku.Oryginalny tekst z gazety Hubertusburg. Hier starb der seit 1894 beurlaubte außerordentliche Leipziger Professor der Histologie und Anatomie Dr. Richard Altmann, geboren 1852 in Preußisch-Eylau.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. @Iława, czy Deutsch Eylau #2794133 | 83.6.*.* 21 wrz 2019 11:20

      Jak cie sie nie podoba bylo zostac w kurpiowskiej puszczy. Przyszedles na wschodnie tereny Rzeszy i siedz cicho. Nikt tutaj ciebie nie chce

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. var #2794124 | 195.136.*.* 21 wrz 2019 11:01

        Kto ma rację Pan Profesor czy wzmianka w starej niemieckiej gazecie z 1901 .

        Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

      2. var #2794112 | 195.136.*.* 21 wrz 2019 10:30

        W starym niemieckim czasopiśmie z roku 1900 podana jest data urodzin 1852 miejsce Preussisch-Eylau Iława Pruska .

        Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        Pokaż wszystkie komentarze (6)