Żłobek w "Trójce" wymyśliły media? Tak twierdzi burmistrz Michalak
2019-09-16 22:05:51(ost. akt: 2019-09-16 23:17:23)
Burmistrz Ostródy zaprosił rodziców dzieci z "małej" Trójki i wszystkich zainteresowanych na spotkanie w sprawie utworzenia żłobka.
W piatkowej Gazecie Ostródzkiej pisaliśmy o zaniepokojonych rodzicach, którzy zwrócili się do redakcji z prośbą o pomoc, gdy dowiedzieli się, że ich dzieci mogą trafić do "dużej" Trójki przy ul. Piłsudskiego, bo w budynku przy Rycerskiej może powstac żłobek.
Na spotkanie w zamku przyszli więc głównie rodzice dzieci z "małej" Trójki. W pierwszych słowach burmistrz zaatakował Gazetę Ostródzką i inne ostródzkie media.
- Na wsześniejszym spotkaniu w szkole już zdementowałem plotki, że jakobym ja, jako burmistrz miasta Ostródy, chciał sprzedać budynek SP3, chciał tam zrobić żłobek lub przedszkole, oczywiście to jest nieprawda, to jest kłamstwo - powiedział Zbigniew Michalak. - Prasa, a szczególnie Gazeta Ostródzka wprowadziła państwa w błąd pisząc taką informację i media społecznościowe też wprowadziły państwa w błąd. Nikt z urzędu miasta nie dał takiej informacji.
Co innego powiedziała m.in. radna Agnieszka Karłowicz, przewodnicząca Komisji Oświaty Kultury i Sportu Rady Miejskiej w Ostródzie.
- Czuję się zobowiązana odnieść się do kwestii, którą pan poruszył, jakoby Gazeta Ostródzka podała nieprawdziwe informacje - mówiła Agnieszka Karłowicz. - Część tych informacji przekazałam ja, po posiedzeniu komisji, która się odbyła w ubiegłym tygodniu. W trakcie tej komisji zadałam pytania w imieniu zaniepokojonych rodziców, czy miasto ma plany utworzenia żłobka w SP 3 i przeniesienia stamtąd części dzieci do budynku przy ulicy Piłsudskiego. I otrzymałam informacje od pani naczelnik i pani wiceburmistrz, że miasto takie plany ma i że nabór dzieci do żlobka powinien ruszyć w ciągu czterech miesiecy. Te informacje przekazałam redaktorom Gazety Ostródzkiej i Ostrodanline. I te informacje nie były nieprawdziwe panie burmistrzu. Ja wiem, co słyszałam, pana tam nie było. Natomiast cieszę się, że ten pomyśł został odłożony, czy wręcz zaniechany i szukacie państwo innej, korzystnej lokalizacji.
- Czuję się zobowiązana odnieść się do kwestii, którą pan poruszył, jakoby Gazeta Ostródzka podała nieprawdziwe informacje - mówiła Agnieszka Karłowicz. - Część tych informacji przekazałam ja, po posiedzeniu komisji, która się odbyła w ubiegłym tygodniu. W trakcie tej komisji zadałam pytania w imieniu zaniepokojonych rodziców, czy miasto ma plany utworzenia żłobka w SP 3 i przeniesienia stamtąd części dzieci do budynku przy ulicy Piłsudskiego. I otrzymałam informacje od pani naczelnik i pani wiceburmistrz, że miasto takie plany ma i że nabór dzieci do żlobka powinien ruszyć w ciągu czterech miesiecy. Te informacje przekazałam redaktorom Gazety Ostródzkiej i Ostrodanline. I te informacje nie były nieprawdziwe panie burmistrzu. Ja wiem, co słyszałam, pana tam nie było. Natomiast cieszę się, że ten pomyśł został odłożony, czy wręcz zaniechany i szukacie państwo innej, korzystnej lokalizacji.
Radnej odpowiedziała wiceburmistrz.
- Ja byłam na tej komisji i ja jasno powiedziałam, że decyzja w tej kwestii jeszcze żadna nie zapadła - powiedziała wieceburmistrz Agnieszka Majewska Pawełko.
Pozostaje pytanie, czy decyzja nie zapadła, bo zaprotestowali rodzice, czy pojawiły się inne komplikacje? Do tego odniósł się Piotr Kołodziejski ze Stowarszyszenia Pomocy Dzieciom Potrzebujących w Ostródzie. Stowarzyszenie również otrzymało dofinansowanie na realizację podobnego projektu utworzenia żlobka, zakupiło w tym celu budynek przy ul. Sienkiewicza w Ostródzie. Jest na etapie przygotowywania dokumentacji, remontu i planuje, że żłobek ruszy od września przyszłego roku.
- Ja byłam na tej komisji i ja jasno powiedziałam, że decyzja w tej kwestii jeszcze żadna nie zapadła - powiedziała wieceburmistrz Agnieszka Majewska Pawełko.
Pozostaje pytanie, czy decyzja nie zapadła, bo zaprotestowali rodzice, czy pojawiły się inne komplikacje? Do tego odniósł się Piotr Kołodziejski ze Stowarszyszenia Pomocy Dzieciom Potrzebujących w Ostródzie. Stowarzyszenie również otrzymało dofinansowanie na realizację podobnego projektu utworzenia żlobka, zakupiło w tym celu budynek przy ul. Sienkiewicza w Ostródzie. Jest na etapie przygotowywania dokumentacji, remontu i planuje, że żłobek ruszy od września przyszłego roku.
- Mam takie pytanie: czy analizowano prawo jak może wyglądać lokalizacja żłobka? - pytał Piotr Kołodziejski. - W ustawie o opiece nad dziecmi do lat 3, jeden z punktów mówi, że żłobki mogą być zlokalizowane we wspólnych budynkach z przedszkolami, co oznacza, że żłobek może być budynkiem samodzielnym lub we wspónym budynku z przedszkolem. Nie może być we wspólnym budynku ze szkołą. Założenie, że żłobek może być w szkole jest niezgodne z prawodawstwem.
Piotr Kołodziejski dodał, że oczywiście brana była pod uwagę jako lokalizacja żłobka także "mała" Trójka.
- Rozmawiałem z nauczycielami, z dyrekcją, pąństwo tam nawet byli i informowali o tym - mówił do przedstawicieli ostródzkiego urzędu Kołodziejski. - I to zdecydowana reakcja rodziców spowodowała, że miasto się słusznie z tej niefortunnej decyzji wycofało.
- Rozmawiałem z nauczycielami, z dyrekcją, pąństwo tam nawet byli i informowali o tym - mówił do przedstawicieli ostródzkiego urzędu Kołodziejski. - I to zdecydowana reakcja rodziców spowodowała, że miasto się słusznie z tej niefortunnej decyzji wycofało.
Podkreślił też, że już w momencie składania wniosku wymagane jest tzw. kryterium dostępu. Wnioskodawca musi dysponować lokalem i tytułem prawnym do tego lokalu. Jego zmiana może skutkować utratą dotacji,
Reasumując: warianty lokalizacji żłobka w SP 4 (ta była w projekcie) i SP3 (którą według burmistrza wymyśliły media) nie wchodzą w grę. Kolejne, o jakich mówiono na spotkaniu, to Przedszkole nr 4 lub dobudowanie przy nim tzw. lekkiej konstrukcji, albo utworzenie nowego żłobka w budynkach, które miasto zamierza zakupić od Agencji Mienia Wojskowego w tzw. Czerwonych Koszarach. To jednak daleka przyszłość, środki na ten cel nie są zabudżetowane, nie wiadomo więc, czy miasto nie będzie musiało się z projektu wycofać.
Co zatem możemy stracić? Szczegóły przedstawiła Małgorzata Hołubiec, autorka projektu. Miasto złożyło wiosną br. roku do Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie wniosek o dotację na utworzenie 64 nowych miejsc opieki nad dziećmi do lat 3 w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko-Mazurskiego na lata 2014-2020. I dotację otrzymało. Całkowita wartość projektu to 2 809 293,27zł, natomiast wkład własny samorządu miejskiego wynosi jedynie 28 336 zł.
W ramach projektu miało zostać zakupione całkowite wyposażenie, m.in. meble, zabawki, pomoce dydaktyczne, wyposażenie gabinetu pielęgniarki, wyposażenie do rozwoju integracji sensorycznej, pralka, suszarka, sprzęt nagłaśniający, basen z podświetlanymi piłeczkami, wózki 4 i 6-osobowe, a także muzyczny i sensoryczny plac zabaw, w tym adaptacja terenu, nasadzenia, ławki.
Projekt sfinansuje również wynagrodzenia personelu, opłaty za media, bieżącą wymianę zabawek, pomocy i urządzeń, wynagrodzenia dyrekcji i kadry administracyjnej oraz inne rzeczy związane z prowadzeniem żłobka przez dwa lata.
- Jeśli nie znajdziemy wyjścia z sytuacji, to te pieniądze oddamy - mówił burmistrz Michalak. - Szkoda byłoby z tych prawie trzech milionów nie skorzystać.
Zbigniew Michalak na spotkaniu zapewnił rodziców, że w SP3 klasy I-III zostają na swoim miejscu, a w budynku przy Piłsudskiego pozostają dzieci z klas wyższych. Na szczegółowe pytania rodziców, zapewnił też, że nie ucierpi również kadra szkoły, która o pomyśle ze żłobkiem poinformowała rodziców.
Co o spotkaniu powiedzieli nam rodzice?
- Nie wiem, kto kłamie, ale na pewno nie media - powiedziała pani Ania, mama jednej z uczennic w "małej" Trójce. - Dzisiejsze spotkanie pokazało, że ani dziennikarze OstrodaOnline czy dziennikarze z Gazety Ostródzkiej nic nie ukrywali. W przeciwieństwie do władz naszego miasta.
Od redakcji: O żłobku dowiedzieliśmy się od zaniepokojonych rodziców. Nie wymyślamy takich tematów, nie musimy...
A tak poważnie: może pomożemy znaleźć lokalizację dla żłobka w Ostródzie? Szkoda, by fajny porojekt nie wypalił. Czekamy na pomysły mieszkańców. Przekażemy je do urzędu, bo nie obrażamy się za te "kłamstwa". Prawda i tak się obroni. A liczy się przede wszystkim dobro dzieci i mieszkańców.
Co o spotkaniu powiedzieli nam rodzice?
- Nie wiem, kto kłamie, ale na pewno nie media - powiedziała pani Ania, mama jednej z uczennic w "małej" Trójce. - Dzisiejsze spotkanie pokazało, że ani dziennikarze OstrodaOnline czy dziennikarze z Gazety Ostródzkiej nic nie ukrywali. W przeciwieństwie do władz naszego miasta.
Od redakcji: O żłobku dowiedzieliśmy się od zaniepokojonych rodziców. Nie wymyślamy takich tematów, nie musimy...
A tak poważnie: może pomożemy znaleźć lokalizację dla żłobka w Ostródzie? Szkoda, by fajny porojekt nie wypalił. Czekamy na pomysły mieszkańców. Przekażemy je do urzędu, bo nie obrażamy się za te "kłamstwa". Prawda i tak się obroni. A liczy się przede wszystkim dobro dzieci i mieszkańców.
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
awe #2792325 | 89.228.*.* 17 wrz 2019 16:48
Wydaje się,że radna Agnieszka Karłowicz może zbyt pochopnie podejmuje działania, które mają na celu wprowadzenie zamieszania...po raz kolejny...wydaje się,że ambicje czasem mogą kolidować ze zdrowym rozsądkiem...
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Gabor #2792236 | 185.189.*.* 17 wrz 2019 14:33
No to mi się podoba. My (elyta) bierzemy kasę za rządzenie, wy (ludkowie) wymyślcie gdzie ma być żłobek... Jeżeli chodzi o SMS Ostróda (którą kieruje najbliższa rodzina władcy) to dotacje i inne frukty płyną strumieniem z publicznej kasy miejskiej bez informowania społeczeństwa o tych faktach.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Bronek #2792132 | 37.30.*.* 17 wrz 2019 09:22
a moze miasto by odkupiło nieruchomość która sprzedało w zeszłym roku która stoi i niszczeje a na żłobek jak znalazł https://bipostroda.warmia.mazury.pl/39 29/wykaz-nieruchomosci-przeznaczonych-do -sprzedazy-w-drodze-bezprzetargowej-ul.- adama-mickiewicza.html
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Rysik #2792091 | 88.199.*.* 17 wrz 2019 08:05
Najpierw dorwać się do żłobu, a potem do żłobka. Swoją drogą mistrzostwo świata w hipokryzji.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Jan #2792043 | 89.228.*.* 16 wrz 2019 23:43
No i jak zwykle winne media. I po co było ruszać temat? Nie lepiej pisac o tym jak fajnie jest na nabrzeżu jesć pączki z burmisztrzem? A swoją droga pełna profeska: piszą wniosek z lokalizacją w szkole, chociaż ta nie spełnua wymogów, a w ogóle to żłobka w szkole być nie może. A teraz jak trzeba bedzie kase oddać, to winni beda rodzice dzieci z Trójki, bo nie chcieli żłobka. Perfekcja!
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz