Pościg radiowozu za motocyklistą zakończony śmiercią: nikt nie usłyszał zarzutów
2019-08-28 07:14:28(ost. akt: 2019-08-27 14:21:38)
Wracamy do tragicznego zdarzenia z udziałem motocyklisty i radiowozu do którego doszło w kwietniu pod Dobrym Miastem. Przypomnijmy, że w trakcie pościgu zginął 23-letni mężczyzna.
Jak wynika z przeprowadzonych z udziałem prokuratora czynności procesowych, funkcjonariusze policji w nieoznakowanym radiowozie próbowali zatrzymać do kontroli motocyklistę. Ten nie zatrzymał się i podjął próbę ucieczki. Gdy radiowóz wyprzedził uciekającego mężczyznę, ten zjechał z drogi głównej na drogę szutrową. Po około 250 metrach motocykl przewrócił się. W wyniku wypadku 23-letni motocyklista poniósł śmierć na miejscu.
Nieco inny przebieg zdarzeń przedstawił tuż po tragedii portal osp.pl. Serwis cytował jednego ze świadków zdarzenia, który powiedział, że... — Radiowóz uderzył motocyklistę i przejechał po nim.
Wyniki sekcji zwłok wskazały, że przyczyną zgonu 23-letniego mężczyzny były obrażenia tułowia doznane najprawdopodobniej na skutek przejechania przez samochód.
Jakie są najnowsze ustalenia prokuratury w tej sprawie? — W śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową w Giżycku w sprawie śmiertelnego potrącenia motocyklisty przez radiowóz w okolicach Dobrego Miasta, cały czas trwa zbieranie i analizowanie materiału dowodowego — wyjaśnia w rozmowie z nami Krzysztof Stodolny, rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. I dodaje: — Nikomu nie przedstawiono zarzutów.
Przypomnijmy, że w sprawie prowadzone jest śledztwo z art. 177§2kk w zb. z art. 231§1kk. Pierwszy z paragrafów dotyczy wypadku ze skutkiem śmiertelnym, a drugi przekraczania uprawnień lub niedopełnienia obowiązków, działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego przez funkcjonariusza.
Czytaj e-wydanie
Komentarze (28) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
nie wierzę #2783747 | 37.248.*.* 30 sie 2019 00:23
gdzie jest cenzor tej gazety który pozwala mundurowym zasrańcom obrażać SP młodego człowieka a tym samym i jego rodzinę tylko dlaczego nie eliminuje się z zawodu kłamców którzy kłamią na każdym kroku
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz
Turbo #2783343 | 46.170.*.* 29 sie 2019 10:07
To jest właśnie państwo prawa. Nikt nie usłyszał zarzutów i zbierają dowody. Tylko jakie? Nagranie jest? Oględziny miejsca zdarzenia są? Wynik z sekcji zwłok jest? Świadkowie przesłuchani? Więc na co jeszcze czekamy? I tak dostanie rok w zawiasach. Normalny człowiek już w dzień wypadku siedziałby w areszcie a prawko poszłoby w śmieci.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Babcia #2783317 | 178.36.*.* 29 sie 2019 09:30
Policjanci wyreczyli sad i sami wymierzyli sprawiedliwosc. Szybko i skutecznie.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Wołos Zański #2783191 | 88.156.*.* 28 sie 2019 23:49
Jak miał usłyszeć zarzuty skoro nie żyje? Gdyby się zatrzymał do kontroli tak jak mówi prawo to dziś, biedniejszy o 500 zł. mandatu, śmigał by nadal. Reguł gry się przestrzega, bo jak nie to gra się kończy...
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Olsztyńska policja do likwidacji #2783111 | 37.30.*.* 28 sie 2019 20:55
Jest takie przysłowie, które mówi, że "..rwa ..rwie łba nie urwie". Może napiszę o moim autentycznym przypadku: Emerytowany policjant ze swoim synkiem (wcześniej już prawomocnym przestępca) wielokrotnie grozili mi pozbawieniem mnie życia i zdrowia. Pewnego razu ich nagrałem i zgłosiłem na policje. Co zrobiła olsztyńska policja?! - Umorzyła!!! Po zazaleniu do sadu i "pilnowaniu" policjantki emerytowany policjant i jego synek zostali uznani winnymi przestępstwa i ukarani. A teraz olsztyńska policja jest mi co najmniej "nieprzychylna". NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI ANI W ORGANACH ŚCIGANIA, ANI W WYMIARZE SPRAWIEDLIWOŚCI.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)