Wiceburmistrz Giżycka Roman Łożyński odchodzi z pracy
2019-06-26 13:16:24(ost. akt: 2019-06-26 13:26:06)
Bardzo Ci, Roman, dziękuję za za współpracę i pracę na rzecz Giżycka. Życzę Ci powodzenia w nowym miejscu! Mam nadzieję, że będzie Ci brakowało twierdzy, inwestycji i Cyfrowych Mazur… Powodzenia! — napisał na swojej stronie internetowej burmistrz Giżycka Wojciech Karol Iwaszkiewicz.
Roman Łożyński, informatyk, absolwent Politechniki Warszawskiej został zastępcą burmistrza Giżycka Wojciecha Iwaszkiewicza 2 marca 2015 roku.
Tak wówczas pisaliśmy w "Gazecie Giżyckiej":
Sprawa zastępcy burmistrza Giżycka intrygowała opinię społeczną od momentu objęcia funkcji burmistrza przez Wojciecha Iwaszkiewicza, po jesiennych wyborach samorządowych w 2014 r.
Sprawa zastępcy burmistrza Giżycka intrygowała opinię społeczną od momentu objęcia funkcji burmistrza przez Wojciecha Iwaszkiewicza, po jesiennych wyborach samorządowych w 2014 r.
Prawie trzy miesiące Wojciech Iwaszkiewicz zarządzał miastem sam, ale nie ukrywał, że zastępca zostanie powołany. Padały różne nazwiska, kto może objąć to stanowisko. W gronie ewentualnych kandydatów wymieniano również Romana Łożyńskiego, bliskiego współpracownika Wojciecha Iwaszkiewicza od czasów kampanii wyborczej 2010 roku. Zatem obecna nominacja nie jest przypadkową, a wręcz wiele osób ją przewidywało.
Roman Łożyński sprawował w Urzędzie Miejskim w Giżycku bezpośredni nadzór nad Wydziałem Mienia, Wydziałem Inwestycji, Biurem Informatyki i Giżyckim Centrum Kultury.
GG
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
xyz #2753770 | 89.229.*.* 27 cze 2019 18:06
Skasowano moją wypowiedź do ,,Powodzenia''- nic to... w jednym zdaniu :jeśli coś wiesz o ciemnych sprawkach to je zgłoś do prokuratury, taki masz obowiązek
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
jaki tonący statek ? #2753599 | 89.229.*.* 27 cze 2019 12:53
jaki zatopiony okręt? Co za durne komentarze. Człowiek albo został zmuszony do odejścia, albo trafiła się korzystniejsza oferta na kasę. Myślicie, że jeśli, nawet statek tonie, to kasy na wypłaty dla burmistrza zabraknie? Czy ktoś poniósł kiedyś konsekwencje za złe zarządzanie majątkiem publicznym? Przypominam, że za wszystko co dobre i złe należy oceniać rady miast, gmin, powiatów.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Antoni #2753526 | 89.229.*.* 27 cze 2019 09:15
Szkoda,jak widać przydatni ludzie długo nie siedzą w "polityce".
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
On #2753296 | 89.229.*.* 26 cze 2019 20:02
Ptaszki ćwierkają ,że to był najlepszy moment na odejście z tego zatapiającego się okrętu.Tak odbiegając od tematu ; jaki zadłużenie ma na dzień dzisiejszy miasto a jakie miało przed objęciem stanowiska burmistrza przez Wojciecha ?
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
Dobry Strateg #2753234 | 37.47.*.* 26 cze 2019 18:02
Opuszcza tonący statek.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz