Hela z podolsztyńskiej Śródki walczyła w niedzielę w półfinale programu "MasterChef Junior" [AKTUALIZACJA]

2019-04-28 13:00:00(ost. akt: 2019-04-29 11:37:59)

Autor zdjęcia: Michał Stachowiak/ TVN

Już w niedzielę wieczorem telewidzowie będą mieli szansę po raz kolejny przyjrzeć się zmaganiom młodych i niezwykle zdolnych kucharzy. Jedną z osób prezentujących swoje umiejętności jest Helenka Korwek, która mieszka w Śródce. Tydzień temu Hela awansowała do piątki najlepszych szefów kuchni. Dzisiaj (28 kwietnia) powalczy o udział w finale programu.
Dzięki bliskości lasów, jezior i rzek, Helenka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co stanowi siłę warmińskiej i mazurskiej kuchni. — Poza rybami naszym bogactwem są grzyby. Często chodziłyśmy do lasu całą rodziną, a babcia uczyła mnie rozpoznawać grzyby. Nie lubiłam tylko tego, że trzeba było wstawać rano — mówiła nam kilka tygodni temu.

Poranne wyprawy do lasu jednak opłaciły się. W jednym z odcinków Hela przygotowała danie regionalne, czyli sandacza z sosem borowikowym. Poza tym na talerzu, który oceniali jurorzy, znalazł się jeszcze chips z szynki parmeńskiej. Danie skradło serca jurorów, wśród których, gościnnie, znalazł się Robert Makłowicz.


Jak Hela trafiła do programu, który poszukuje najlepszych młodych kucharzy w Polsce?

— Pewnego wieczoru usłyszałam w telewizji informację o castingach do programu „Master Chef Junior”. I pomyślałam, że chciałabym się zgłosić — opowiadała nam o początkach przygody z programem Helena, na co dzień uczennica szkoły podstawowej w Biesalu koło Olsztyna.

— Lubię w kuchni mieć spokój i przestrzeń. Czasem wyganiam mamę, nie tylko dlatego, że nie chcę, żeby mi pomagała, ale, żeby też nie narzekała na bałagan i nie przypominała, że powinnam posprzątać — śmieje się Helenka.

Mama jednak ma powód do radości, bo córka specjalizuje się w jej ulubionych makaronach. Hela przyrządza je na wiele różnych sposobów. — Lubię też przyrządzać krewetki — mówi Helenka. I właśnie to połączenie: makaronu i krewetek zapewniło młodej mieszkance Śródki sukces w czasie precastingu.
Czy jest coś, czego gotować nie lubi? — Najgorsze były robaki, które znaleźliśmy przed sobą w jednym z odcinków. Przygotowałam wtedy żołądki z sosem jeżynowym i z larwami drewnojada — opowiada Hela. Danie zaserwowała bez próbowania, bo nie mogła się zmusić, by spróbować produktów, które ją obrzydzają.


Początek programu o 20.00 (28.04.2019) w TVN.

AKTUALIZACJA:

Niestety, Hela — mimo idealnie przygotowanego przegrzebka — nie awansowała do finału programu. Kłopot dziewczynce sprawił deser. Helenka i Nikola Stępień pożegnały się już z "MasterChefem Juniorem". O tytuł najlepszego kucharza walczy troje dzieci.

— Paulina , Kuba, Olek GRATULUJĘ — napisała w mediach społecznościowych Helenka. — Dla mnie to wielki sukces i przygoda życia. Dziękuję wszystkim uczestnikom za niezapomniane gonitwy po hotelu. Dziękuję Pani Kasi , Zuzi, Justynom, Michalinie, Asi i oczywiście Pani Marcie za to, że byłyście ze mną i otaczałyście opieką. Dziękuję też jurorom za pomoc i cierpliwość. Dziękuję też wam wszystkim, którzy mnie wspieraliście miłymi komentarzami, i tym, którzy byli ze mną przy emisji każdego odcinka. Szczególnie chcę podziękować mojej mamie i siostrze, że były ze mną i wspierały mnie w tym czasie ❤️❤️❤️ To, co przydarzyło mi się w MaterchefJunior, to najfajniejszy czas, jaki wspominam i za czym na pewno będę tęsknić/


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. J #2724354 | 5.173.*.* 29 kwi 2019 13:12

    Hela, jesteś super kucharzem, ale przede wszystkim masz do re otwarte serduszko, brawo i gratulacje

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. O #2724290 | 46.215.*.* 29 kwi 2019 09:43

    Zdolne dziecko

    odpowiedz na ten komentarz