Dostawczy Iveco uderzył w łosia
2019-04-04 15:59:28(ost. akt: 2019-04-04 16:05:36)
Wczoraj 3 kwietnia wieczorem dostawczy Iveco uderzył w łosia. Zwierzę zginęło na miejscu. Kierowcy nic się nie stało.
Do wypadku doszło po godzinie 19.00.
— Oficer dyżurny lidzbarskiej policji otrzymał informację o zdarzeniu drogowym z udziałem łosia na drodze krajowej nr 51 na trasie Samolubie – Rogóż — poinformowała podkom. Monika Klepacka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lidzbarku Warmińskim. — Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że na prostym odcinku drogi kierujący dostawczym Iveco najechał na przebiegającego przez drogę łosia. Zwierzę wybiegło z pobocza wprost pod nadjeżdżający samochód.
— Oficer dyżurny lidzbarskiej policji otrzymał informację o zdarzeniu drogowym z udziałem łosia na drodze krajowej nr 51 na trasie Samolubie – Rogóż — poinformowała podkom. Monika Klepacka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lidzbarku Warmińskim. — Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że na prostym odcinku drogi kierujący dostawczym Iveco najechał na przebiegającego przez drogę łosia. Zwierzę wybiegło z pobocza wprost pod nadjeżdżający samochód.
Siła uderzenia była tak duża, że zwierzę zginęło na miejscu. Auto zostało poważnie uszkodzone. Na szczęście w tym zderzeniu nie ucierpiał kierowca auta.
40-latek z powiatu olsztyńskiego podróżował sam. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia.
Policja apeluje
Jak zawsze przy takich zdarzeniach apelujemy do kierujących, aby zachowali szczególną ostrożność w rejonach narażonych na wtargnięcie zwierząt na drogę. Zderzenie pojazdu ze zwierzęciem bardzo często kończy się tragicznie, nie tylko dla nich, ale i dla ludzi.
Jak zawsze przy takich zdarzeniach apelujemy do kierujących, aby zachowali szczególną ostrożność w rejonach narażonych na wtargnięcie zwierząt na drogę. Zderzenie pojazdu ze zwierzęciem bardzo często kończy się tragicznie, nie tylko dla nich, ale i dla ludzi.
Jeśli widzimy zwierzę przy drodze, należy zwolnić, a nawet zatrzymać się, włączyć światła awaryjne, aby ostrzec innych kierowców. Może nam to uratować życie, a na pewno uratuje życie biegnącego, nieświadomego zagrożenia zwierzaka.
Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
łoś w łosia #2709918 | 198.7.*.* 5 kwi 2019 13:19
to zwarcie
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
woy #2709766 | 5.172.*.* 5 kwi 2019 09:48
Łoś pyszny , jedna z lepszych "świeżynek" jaką ostatnio robiliśmy. Wędlinki i mięso już zapeklowane i czeka na wędzenie będzie na święta jak dar z niebios. Jedna z szynek zepsuta przez weterynarza (musiał zastrzyk dać) ale mięsa była góra więc nie ma co narzekać. Smacznego!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Olo #2709516 | 141.0.*.* 4 kwi 2019 20:43
Dzików też nie wystrzelali. ale tak to jest kiedy myśliwi jadą do lasu w celach rekreacyjnych.
odpowiedz na ten komentarz
mieszkanka Kiwit #2709500 | 5.173.*.* 4 kwi 2019 20:23
zwierze nie umarlo na miejscu meczylo sie dlugo, czekalismy na weterynarza ale policja nie mogla sie dodzwonic do jakiejsc pani weterynarz z ulicy podlesnej nie pamietam nazwiska ale to wstyd bo ponoc to ona obiecala sie zajmowac wedlug policji takimi sprawami, na szczescie przyechal lekarz janusz wtorek i pomogl zwierzeciu !!! dziekujemy
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Kierowca #2709490 | 176.97.*.* 4 kwi 2019 20:01
Osobiście widziałam te zwierze i jeszcze żyło ! Po prostu Policja za późno zainteresowała się zwierzęciem
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)