Może w końcu uda się wygrać!
2018-04-08 12:00:00(ost. akt: 2018-04-08 12:40:22)
NASZA AKCJA\\\ Strażacy ochotnicy walczą z ogniem, pomagają też lokalnej społeczności. W powiecie olszyńskim nie brakuje dzielnych druhów. Przedstawiamy Ochotniczą Straż Pożarną w Kolnie. Wciąż trwa głosowanie na Najpopularniejszą OSP.
Ochotnicy z OSP Kolno i kota z drzewa zdejmą, i łosia z bagna wyciągną. Zawsze są pierwsi na miejscu wypadków. — O wszystkich zdarzeniach powiadamia nas Olsztyn — mówi prezes jednostki Zbigniew Łokuciejewski. — Nie zdarzyło się, żebyśmy nie wyjechali do akcji. Zimą najczęściej dostajemy wezwania do palących się sadzy. Ale ratowaliśmy też bociany z gniazd, które nie zdążyły odlecieć przed zimą.
Druhowie z Kolna nie tylko pędzą do pożarów i pomagają wyjść z opresji ludziom i zwierzętom. To oni dbają o bezpieczeństwo podczas dożynek czy podczas wyścigu kolarskiego w Lutrach. Udzielają się też podczas świąt kościelnych i państwowych.
Druhowie z Kolna nie tylko pędzą do pożarów i pomagają wyjść z opresji ludziom i zwierzętom. To oni dbają o bezpieczeństwo podczas dożynek czy podczas wyścigu kolarskiego w Lutrach. Udzielają się też podczas świąt kościelnych i państwowych.
Prezesa jednostki cieszy to, że chętnych do służby nie brakuje. — Mamy 24 ochotników — mówi z dumą. — To sami mężczyźni. Ale przyszło do nas też pięć pań, które chciałyby udzielać się społecznie.
Jednostka OSP Kolno powstała w 1946 r. Dziś ma dwa samochody: jeden lekki, drugi ciężki. Jelcz pomieści aż 7000 litrów wody. Ochotnicy mają do dyspozycji dwa garaże, świetlicę i zaplecze. Wszyscy są jak jedna wielka rodzina. Rozmawiają o ważnych sprawach, dzielą się uwagami i doświadczeniem.
Zbigniew Łokuciejewski ochotnikiem został pół wieku temu. Najpierw służył w OSP w Kominkach. — Z dziada pradziada wszyscy jesteśmy ochotnikami — opowiada. — Do Kolna przyszedłem w 1969 r. i najpierw byłem zastępcą komendanta. Bo kiedyś prezesów i naczelników nie było.
Jednostka OSP Kolno powstała w 1946 r. Dziś ma dwa samochody: jeden lekki, drugi ciężki. Jelcz pomieści aż 7000 litrów wody. Ochotnicy mają do dyspozycji dwa garaże, świetlicę i zaplecze. Wszyscy są jak jedna wielka rodzina. Rozmawiają o ważnych sprawach, dzielą się uwagami i doświadczeniem.
Zbigniew Łokuciejewski ochotnikiem został pół wieku temu. Najpierw służył w OSP w Kominkach. — Z dziada pradziada wszyscy jesteśmy ochotnikami — opowiada. — Do Kolna przyszedłem w 1969 r. i najpierw byłem zastępcą komendanta. Bo kiedyś prezesów i naczelników nie było.
Dlaczego warto docenić OSP Kolno? — Bo to uczciwi ludzie! Pracowici, zaangażowani — uzasadnia prezes.
Drużna świetnie sobie radzi w zawodach pożarniczych. W poprzednich edycjach naszego konkursu ta jednostka nie stanęła na podium. — Może w końcu uda się wygrać! — śmieje się prezes Łokuciejewski.
Na tę chwilę OSP Kolno znajduje się w pierwszej „dwudziestce” w rankingu regionalnym. Głosowanie na Najpopularniejszą Ochotniczą Straż Pożarną potrwa do 1 maja. W każdym powiecie wyłonimy po trzy najpopularniejsze jednostki. Najpopularniejsze OSP na poziomie wojewódzkim wybierzemy z kolei w dwóch kategoriach. Pierwszą stworzyliśmy dla jednostek znajdujących się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, drugą dla drużyn, których w tym systemie nie ma.
Drużna świetnie sobie radzi w zawodach pożarniczych. W poprzednich edycjach naszego konkursu ta jednostka nie stanęła na podium. — Może w końcu uda się wygrać! — śmieje się prezes Łokuciejewski.
Na tę chwilę OSP Kolno znajduje się w pierwszej „dwudziestce” w rankingu regionalnym. Głosowanie na Najpopularniejszą Ochotniczą Straż Pożarną potrwa do 1 maja. W każdym powiecie wyłonimy po trzy najpopularniejsze jednostki. Najpopularniejsze OSP na poziomie wojewódzkim wybierzemy z kolei w dwóch kategoriach. Pierwszą stworzyliśmy dla jednostek znajdujących się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, drugą dla drużyn, których w tym systemie nie ma.
Dodatkowo strażacy ochotnicy będą rywalizowali w dwóch kategoriach: Najpopularniejszej Kobiecej Drużyny Pożarniczej i Najpopularniejszej Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej.
Głosowanie polega na wysłaniu sms-ów pod przypisany jednostce OSP numer, z ustaloną treścią zamieszczoną w cudzysłowie zgodnie z danym powiatem. X to numer porządkowy przypisany konkretnej OSP z listy danego powiatu. Koszt jednego sms-a wynosi 1,23 zł brutto.
Aleksandra Tchórzewska
RANKING REGIONALNY: KLIKNIJ tutaj
RANKING: Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze
RANKING: Kobiece Drużyny Pożarnicze
RANKINGI POWIATOWE
Powiat braniewski
Powiat działdowski
Powiat elbląski
Powiat ełcki
Powiat giżycki
Powiat gołdapski
Powiat iławski
Powiat kętrzyński
Powiat lidzbarski
Powiat mrągowski
Powiat nidzicki
Powiat nowomiejski
Powiat olecki
Powiat olsztyński
Powiat ostródzki
Powiat piski
Powiat szczycieński
Powiat węgorzewski