Hadrava też pojedzie do Krakowa

2017-12-09 11:00:00(ost. akt: 2017-12-08 16:16:45)
Atakuje Jan Hadrava

Atakuje Jan Hadrava

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Jednak czterej, a nie trzej, siatkarze Indykpolu AZS wystąpią ostatecznie 15 grudnia w Meczu Gwiazd PlusLigi. Tym czwartym jest Czech Jan Hadrava.
Przypomnijmy: głosami internautów do 14-osobowej drużyny Północy została wybrana m.in. trójka olsztynian: Jakub Kochanowski (aż 63 proc. głosów), Paweł Woicki (41) i Daniel Pliński (38). Już po zamknięciu głosowania okazało się jednak, że w reaktywowanym po siedmiu latach Meczu Gwiazd PlusLigi wystąpi również czwarty siatkarz Indykpolu AZS. Co prawda czeski atakujący Jan Hadrava (31 proc.), bo to o nim mowa, uzyskał w głosowaniu internautów trzeci wynik wśród „północnych” atakujących (a do składu kwalifikowało się dwóch zawodników na tej pozycji), ale wobec kontuzji Michała Filipa (34 proc.) zastąpił on gracza Czarnych Radom w czternastce trenerów Andrei Anastasiego (na co dzień Trefl Gdańsk) i Stephane’a Antigi (ONICO Warszawa). Dodajmy tylko, że z udziału w całym tym wydarzeniu zostali wyłączeni gracze mistrza (ZAKSA) i wicemistrza kraju (Skra), którzy w tym samym czasie będą grali w klubowych mistrzostwach świata w Polsce.

Również z przyczyn zdrowotnych doszło do roszady na jednym z czterech miejsc dla przyjmującego w ekipie Północy. Wczoraj okazało się, że zamiast wracającego do pełni sił Mateusza Miki z Trefla (50 proc.) w krakowskiej Tauron Arenie wystąpi świetnie znany w Olsztynie Wojciech Włodarczyk z ONICO (33 proc. głosów). I tu mała ciekawostka: następny w kolejce spośród tych, którym nie udało się załapać do składu na Mecz Gwiazd, jest belgijski przyjmujący Indykpolu AZS Tomas Rousseaux (30 proc.)...

A skoro już o olsztynianach i cyferkach mowa, warto poinformować, jak poszło w głosowaniu internautów innym zawodnikom Indykpolu AZS. I tak, nie licząc Rousseaux, najbliżej miejsca w 14-osobowej kadrze Północy był libero Michał Żurek (23 proc.), przed którym znaleźli się tylko - wybrani na Mecz Gwiazd - Damian Wojtaszek z ONICO (55) i Amerykanin Dustin Watten z Czarnych (32), a także Dawid Murek z Espadonu Szczecin (24). Drugi libero olsztynian Jakub Zabłocki miał 3 proc. głosów.

Wśród przyjmujących (cztery miejsca w drużynie), poza wspomnianym już Belgiem, dość wysoko znalazł się też „nasz” Robbert Andringa (14 proc.), przed którym sklasyfikowano jeszcze tylko Estończyka Roberta Tahta z Cuprum Lubin (20) i Wojciecha Żalińskiego z Czarnych (16), podczas gdy na równi z Holendrem kibice docenili Guillaume’a Samicę z ONICO (14). Poza tym Adrian Buchowski zebrał 7 proc., a Blake Scheerhoorn - jeden procent głosów. A oto wskaźniki pozostałych graczy Indykpolu AZS: Miłosz Zniszczoł - 7 proc., Mateusz Kańczok i Łukasz Makowski - po 3 proc. oraz... Kamil Leliwa (2 proc. młodego środkowego AZS). Aha, na trenera Roberto Santilliego zagłosowało z kolei 6 proc. kibiców.
Ostatni tego rodzaju mecz rozegrano w 2010 roku, kiedy to w Arenie Ursynów zespół „Polaków” (praktycznie tożsamy z reprezentacją kraju), prowadzony przez trenerów Krzysztofa Stelmacha i... Mariusza Sordyla, niespodziewanie przegrał 0:3 z „Obcokrajowcami”. Ten pierwszy zespół tworzyli wówczas m.in. Paweł Zagumny (AZS Olsztyn), Mariusz Wlazły, Łukasz Kadziewicz, Paweł Papke, Dawid Murek, ale też... Daniel Pliński (wtedy Skra Bełchatów) i Paweł Woicki (Resovia), a w drugim grał np. Fin Olli Kunnari (AZS).


kliknij tutaj

ZAGŁOSUJ NA SPORTOWCA ROKU:

- Uważam, że powrót do rozgrywania Meczu Gwiazd to świetny pomysł. Bo to jest święto siatkówki i dla kibiców, i dla nas, zawodników. Okazja do tego, żeby się spotkać, porozmawiać, no i zagrać mecz: mam nadzieję, że to będzie granie naprawdę na poważnie. Przynajmniej ja tego oczekuję - przyznaje z uśmiechem kapitan Indykpolu AZS Paweł Woicki. - Myślę, że nie jest problemem, że będziemy mieli to jedno spotkanie więcej do rozegrania. Na pewno więcej w tym wszystkim jest przyjemności niż obowiązku. A ci ludzie, którzy wymyślili powrót do rozgrywania takich meczów, zrobili świetną robotę. Czy wybieramy się do Krakowa wspólnie we czwórkę? Jeszcze nie wiem, bo o tym nie rozmawialiśmy. Na razie wszystkie nasze myśli zaprząta ligowy mecz w Warszawie (we wtorek o g. 19 olsztynianie zagrają z ONICO - red.) - kończy rozgrywający reprezentacji i Indykpolu AZS. pes


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. brawo #2394822 | 89.228.*.* 10 gru 2017 11:02

    sasiad z Boenigka

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz