Posłowie o próbie samospalenia
2017-10-21 11:43:15(ost. akt: 2017-10-21 17:32:39)
Zdjęcie jest ilustracją treści
Przed Pałacem Kultury w piątek po południu podpalił się 54-letni mieszkaniec Niepołomic. Jest w ciężkim stanie. Pozostawił list, w którym tłumaczy, że w ten sposób protestuje przeciwko sposobowi sprawowania władzy przez Prawo i Sprawiedliwość.
Palącego się mężczyznę ugasili, jak donosi Onet, świadkowie wydarzenia. Został odwieziony do szpitala. Jest w ciężkim stanie, bo poparzenia obejmują 60 proc. powierzchni jego ciała. Mężczyzna pozostawił list, który został umieszczony w internecie.
— Chciałbym, żeby Prezes PiS oraz cała PiS-owska nomenklatura przyjęła do wiadomości, że moja śmierć bezpośrednio ich obciąża i że mają moją krew na swoich rękach — napisał w nim. — Wezwanie swoje kieruję do wszystkich Polek i Polaków, tych, którzy decydują o tym, kto rządzi w Polsce, aby przeciwstawili się temu, co robi obecna władza i przeciwko czemu ja protestuję.
Wśród zarzutów wobec PiS znalazły się m.in. ograniczanie wolności obywatelskich, łamanie Konstytucji, ośmieszanie Polski na arenie międzynarodowej, nadmiernej centralizacji, religii smoleńskiej, dzieleniu Polaków, ubezwłasnowolnieniu mediów publicznych, nieprzemyślanej reformie oświaty, ignorowaniu potrzeb służby zdrowia i niszczeniu przyrody.
Nie jest to pierwszy tak tragiczny akt w ciągu ostatnich lat. Przypomnijmy, że w 2013 roku na przeciwko Kancelarii Premiera w Alejach Ujazdowskich podpalił się 56-letni Andrzej Filipiak. Chciał w ten sposób zaprotestować przeciwko polityce ówczesnego rządu Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Miał kłopoty zdrowotne i nie mógł znaleźć pracy, choć jego rodzina radziła sobie ekonomicznie. Filipiak zmarł w szpitalu.
Nie jest to pierwszy tak tragiczny akt w ciągu ostatnich lat. Przypomnijmy, że w 2013 roku na przeciwko Kancelarii Premiera w Alejach Ujazdowskich podpalił się 56-letni Andrzej Filipiak. Chciał w ten sposób zaprotestować przeciwko polityce ówczesnego rządu Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Miał kłopoty zdrowotne i nie mógł znaleźć pracy, choć jego rodzina radziła sobie ekonomicznie. Filipiak zmarł w szpitalu.
Poprzez samospalenie zaprotestował przeciwko inwazji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji Ryszard Siwiec. Do tragedii doszło we wrześniu 1968 roku podczas dożynek na Stadionie Dziesięciolecia. W styczniu następnego roku w Pradze na placu Wacława również w proteście przeciwko inwazji podpalił się Jan Palach, 21-letni student. W jego ślady poszło 26 osób. Siedem z nich zmarło.
O skomentowanie czwartkowego wydarzenia poprosiliśmy polityków. — Jest to akt desperacji — mówi Janusz Cichoń, poseł Platformy Obywatelskiej. — Trudno się żyje w poczuciu bezsilności, kiedy obecna władza łamie Konstytucję. Trudno się żyje w świecie, w którym na białe mówi się czarne. Prawo i Sprawiedliwość nie liczy się z nikim i z niczym. Niemniej jednak nie przypuszczałem, że desperacja może osiągnąć takie natężenie.
Wojciech Kossakowski, poseł Prawa Sprawiedliwości uważa, że samopodpalenie, do którego doszło w Warszawie, to wielka tragedia. — Do końca nie znamy jego motywów — powiedział nam. — Jest to decyzja nieomal samobójcza. Zdarzają się depresje, zaburzenia osobowości, ludzie wpadają w skrajne emocje. Czasem nam też świat wali się głowę, ale za jakiś czas pokazuje się, ze problemy nie są tak straszne, jak nam się wydawało. Należy sobie życzyć, żeby do takich wypadków jak to samopodpalenie, nie dochodziło.
mzg
Wojciech Kossakowski, poseł Prawa Sprawiedliwości uważa, że samopodpalenie, do którego doszło w Warszawie, to wielka tragedia. — Do końca nie znamy jego motywów — powiedział nam. — Jest to decyzja nieomal samobójcza. Zdarzają się depresje, zaburzenia osobowości, ludzie wpadają w skrajne emocje. Czasem nam też świat wali się głowę, ale za jakiś czas pokazuje się, ze problemy nie są tak straszne, jak nam się wydawało. Należy sobie życzyć, żeby do takich wypadków jak to samopodpalenie, nie dochodziło.
mzg
Komentarze (25) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (25)zacofany #2356288 | 164.127.*.* 22 paź 2017 14:56
sprawy zdrowotne to jedno, wychowanie i wartości wyniesione z domu to drugie a ja nie rozumiem samobójców nazywam ich "falowymi" np. po ujawnieniu przekrętów, wypadków itp.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
pokrzywdzony #2356270 | 217.99.*.* 22 paź 2017 14:27
jeśli policja nie przywróci mi pełnej emerytury którą obniżyli mi przy pomocy kłamstw i pomówień okłamując sądy i inne instytucje, wyślę materiały na temat ich przekrętów do odpowiednich mediów i też to zrobię, dość łamania prawa tak działo się za czasów PO tak dzieje się i dzisiaj, a sędzina z wojewódzkiego sądu administracyjnego niech wytłumaczy się z krzywd jakie zadała innym osobom i niech policja wyjaśni dlaczego odmawia niewygodnym policjantom stanąć na komisję lekarską
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
dr.hector #2356191 | 88.156.*.* 22 paź 2017 12:19
Wszystko można podciągnąc pod działania polityczne,ale w tym konkretnym przypadku mamy do czynienia ze zwykłym psycholem,którego lekarze oszukiwali!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
.......... #2356181 | 83.9.*.* 22 paź 2017 12:01
Psychiczny desperata, wszyscy winni tylko nie on
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz
czytelnik #2356161 | 37.47.*.* 22 paź 2017 11:18
niech sie chlop wezmie do roboty a nie szuka winnych w pis Jak glupi to niech teraz cierpi
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz