Mężczyzna tonął w Łynie przy moście Jana w Olsztynie [ZDJĘCIA, FILM]
2017-09-13 16:23:33(ost. akt: 2017-09-14 07:40:14)
W środę 13 września w Łynie niedaleko mostu Jana tonął mężczyzna. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, które po długiej reanimacji zabrały mężczyznę do szpitala.
W środę po południu dwóch przechodniów zauważyło ciało mężczyzny pływające w Łynie, około 50 metrów od mostu Jana. O tym fakcie natychmiast poinformowali oni służby ratunkowe. Na miejscu szybko pojawiła się straż pożarna, która podjęła akcję reanimacyjną.
— Resuscytacja trwała około 10-15 minut do przyjazdu pogotowia — mówi Sławomir Filipowicz z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
Dalsze czynności prowadzili już ratownicy pogotowia. Dzięki szybkiej reakcji świadków i służb po reanimacji trwającej kilkadziesiąt minut, mężczyzna odzyskał czynności życiowe i został przewieziony do szpitala.
Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
mieszkaniec Olsztyna #2328924 | 95.160.*.* 15 wrz 2017 19:29
Jak UE wciśnie nam uchodźców z ISIS to most będzie miał nazwę Allaha....
odpowiedz na ten komentarz
będzie nowy Phelps #2327978 | 91.193.*.* 14 wrz 2017 18:13
Ten pan planował start na 200m delfinem na olimpiadzie w Tokyo. Chciał, wreszcie, zdetronizować Michaela Phelpsa. Musiał zatem, ostro trenować.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-10) odpowiedz na ten komentarz
elf #2327754 | 37.47.*.* 14 wrz 2017 13:01
Cenzura tu działa, że hej, napisałem, że nie ma mostu Jana w Olsztynie i post usunięto.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
emtec #2327631 | 213.184.*.* 14 wrz 2017 10:45
ciekaw jestem czy będzie w pełni sprawny jednak te kilkadziesiąt minut nie żył.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
iuhiu #2327626 | 37.109.*.* 14 wrz 2017 10:37
co mu do rąk przyczepili?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz