PSL chce odwołać czas zimowy, bo zabawa z zegarkiem to relikt
2017-09-12 20:30:00(ost. akt: 2017-09-12 18:24:21)
Polskie Stronnictwo Ludowe złożyło w Sejmie projekt ustawy, znoszący zmianę czasu. Jeśli nowe prawo weszłoby dzisiaj w życie, to za miesiąc nie przestawialibyśmy wskazówek naszych zegarków.
Ludowcy chcą znieść czas zimowy. Wczoraj do Sejmu trafił ich projekt ustawy o zmianie ustawy o czasie na obszarze RP. Posłowie PSL mają dość przestawiania dwa razy w roku zegarków. I chcą, żeby przez cały rok obowiązywał czas letni.
— Bo czasy się zmieniły, a zmiana czasu to relikt — mówi Urszula Pasławska, posłanka PSL. — Dzisiaj naukowcy, psycholodzy i lekarze mówią, że zmiana czasu jest uciążliwa dla człowieka. A dzięki temu, że mielibyśmy jeden czas, czyli letni, dłużej korzystalibyśmy ze światła dziennego. A to przekłada się na nasze lepsze samopoczucie. Kiedyś, kiedy były problemy z oświetleniem, był sens, by dzień zaczynać później. Dziś nie ma takiej potrzeby.
— Bo czasy się zmieniły, a zmiana czasu to relikt — mówi Urszula Pasławska, posłanka PSL. — Dzisiaj naukowcy, psycholodzy i lekarze mówią, że zmiana czasu jest uciążliwa dla człowieka. A dzięki temu, że mielibyśmy jeden czas, czyli letni, dłużej korzystalibyśmy ze światła dziennego. A to przekłada się na nasze lepsze samopoczucie. Kiedyś, kiedy były problemy z oświetleniem, był sens, by dzień zaczynać później. Dziś nie ma takiej potrzeby.
Dlaczego akurat teraz PSL występuje z takim wnioskiem? — Każdy czas jest dobry na zmiany, nie ma nic stałego w świecie — odpowiada posłanka Pasławska.
To nie pierwsza próba odejścia od żonglowania wskazówkami. Już w zeszłym roku z podobnym pomysłem wystąpiła Fundacja Republikańska i Stowarzyszenie Koliber. Obie organizacje zbierały nawet podpisy pod petycją do premier Beaty Szydło. Jednak te działania na nic się zdały.
To nie pierwsza próba odejścia od żonglowania wskazówkami. Już w zeszłym roku z podobnym pomysłem wystąpiła Fundacja Republikańska i Stowarzyszenie Koliber. Obie organizacje zbierały nawet podpisy pod petycją do premier Beaty Szydło. Jednak te działania na nic się zdały.
Nasz rząd argumentuje z kolei, że zmiana czasu obowiązuje w całej UE i w blisko 70 państwach na świecie. I dodaje, że po to państwa przesuwają wskazówki do przodu albo do tyłu, żeby efektywniej wykorzystywać światło słoneczne. W ten sposób oszczędzamy też energię.
Właśnie ekonomia była powodem, że Niemcy jako pierwsi wprowadzili czas letni, przesuwając 30 kwietnia 1916 roku wskazówki zegara o godzinę do przodu. Potem w ich ślady poszli Brytyjczycy i Amerykanie.
W Polsce zmieniamy czas nieprzerwanie od 1977 roku. I dziś w Europie robią to wszyscy z wyjątkiem Islandii i Rosji. Ale jest też coraz więcej kontrowersji wokół żonglowania wskazówkami.
Czescy europosłowie próbowali nawet przekonać Parlament Europejski, by uchwalił jeden czas na cały rok. I nieważne, czy będzie on letni czy zimowy. Ważne, by był jeden. Jak tłumaczyli, zmiana czasu negatywnie wpływa na nasz biorytm i zdrowie. Czechom ta sztuka się nie udała. Czy uda się PSL-owi?
— Sam pomysł jest niezły — ocenia prof. Zbigniew Endler, ekolog. — Tylko obawiam się, że będzie kłótnia, czy zostawić czas zimowy, czy letni.
— Sam pomysł jest niezły — ocenia prof. Zbigniew Endler, ekolog. — Tylko obawiam się, że będzie kłótnia, czy zostawić czas zimowy, czy letni.
Dlaczego popiera projekt Ludowców? — Bo zmiana czasu rodzi szereg problemów, w tym ekonomiczne. Choćby w sferze bankowości, nie mówiąc już o dzieciach, które cierpią — tłumaczy prof. Endler. — Nim dojdzie do adaptacji organizmu biologicznego dziecka czy kobiety, muszą upłynąć trzy miesiące.
Jego zdaniem przesunięcie czasu nie daje dzisiaj żadnych oszczędności poza wykazaniem się przez rządzących, że coś robią. To puste działanie — zaznacza ekolog. — Całe pokolenia wstawały o jednej porze. Było to naturalne i bezkonfliktowe.
Jego zdaniem przesunięcie czasu nie daje dzisiaj żadnych oszczędności poza wykazaniem się przez rządzących, że coś robią. To puste działanie — zaznacza ekolog. — Całe pokolenia wstawały o jednej porze. Było to naturalne i bezkonfliktowe.
Jeśli projekt PSL nie znajdzie poparcia innych posłów, to do czasu zimowego wrócimy w ostatni weekend października. — Cóż, nasz projekt będzie musiał poczekać na lepsze czasy — stwierdza Urszula Pasławska.
am
Komentarze (66) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Wołyń w pamięci naszej na wieki #2329060 | 83.6.*.* 15 wrz 2017 23:59
Na wszelki wypadek schowajcie zegarki. Tam dużo ludzi ze wschodu.... babcia mówiła, że po kilka zegarków mieli na rękach
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Kłos #2328941 | 78.11.*.* 15 wrz 2017 20:05
To jedna z nielicznych, ale rozsądnych propozycji 'koniczynowatych"
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Popieram #2328063 | 83.28.*.* 14 wrz 2017 20:04
Nie chodzi mi o głosowanie i poparcie PSL ale chodzi mi o ZABAWĘ ZEGARKAMI, które mam w każdym pomieszczeniu. Przy każdej zmianie czasu latanie po przestawianie zegarków psuje mi tylko humor i kradnie czas. CZAS NA USTABILIZOWANIE CZASU NA CAŁY ROK - CZYLI TEN SAM.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
mk #2327597 | 188.146.*.* 14 wrz 2017 10:16
Politykierzy z PSL mają świadomość, że ich notowania w społeczeństwie są fatalne. Dlatego UWAGA!!! Trzeba uważnie monitorować jak partyjniacy z PSL będą się kamuflować w lokalnych komitetach wyborczych podszywając się pod bezpartyjnych samorządowców. Trzeba zrobić społecznie taką listę działaczy partyjnych PSL, którzy stworzą swoje lokalne komitety i ogłosić to w skali całego województwa ludziom, że to są partyjniacy z PSL. Tego samego PSL, który współrządził przez 8 lat z PO.
odpowiedz na ten komentarz
elf #2327562 | 37.47.*.* 14 wrz 2017 09:27
I po co PSL się napina. UE i tak nie pozwoli a tak jawne łamanie praworządności.
odpowiedz na ten komentarz