Audyt trafił do prokuratury
2017-09-07 07:00:00(ost. akt: 2017-09-06 17:49:48)
W Kozłowie odbyła się XXXIX nadzwyczajna sesja rady gminy. Obrady poprzedzone były komisją i spotkaniem roboczym.
Na początku komisji omówiony został raport monitoringu pomocy społecznej, ukazujący aktywność i działania Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Wynika z niego, że poszczególne płaszczyzny strategii są realizowane. Radny Wojciech Pacuszka dopytywał o zapotrzebowanie na usługi specjalistyczne.
Kierownik GOPS Elżbieta Świgoń potwierdziła, że wskazane byłoby zwiększenie etatu asystenta rodziny. Podkreśliła, że w gminie jest także duże zainteresowanie pomocą psychologiczną. 64 rodziny posiadają założone Niebieskie Karty, co zdaniem kierownik, świadczy o większej świadomości mieszkańców.
— Nie zamiatają oni problemów pod dywan. Mieszkańcy walczą z przemocą, nie boją się o niej mówić i szukać pomocy — mówiła Elżbieta Świgoń.
Sport przeciwko nałogom
Radni dopytywali o kierunek walki z bezrobociem i o to, czy wójt zabiega o przyciągnięcie do gminy przedsiębiorców. Ewa Krzyżewska odparła, że zgłosił się inwestor zainteresowany budową domków nad jeziorem.
Radni dopytywali o kierunek walki z bezrobociem i o to, czy wójt zabiega o przyciągnięcie do gminy przedsiębiorców. Ewa Krzyżewska odparła, że zgłosił się inwestor zainteresowany budową domków nad jeziorem.
Poprosiła radnych o zorganizowanie spotkania, podczas którego będzie mógł on przedstawić swoją ofertę. Podkreśliła także chęć przeciwdziałania uzależnieniom na terenie gminy.
— Chciałabym pójść w kierunku sportu. Opracujmy wspólnie kierunek działań, które pomogą nam wspomagać osoby aktywne oraz przeciwdziałać nałogom — mówiła Ewa Krzyżewska.
Radni poruszyli także temat niszczejących budynków po szkołach, w miejscowościach Szkudaj czy Sławka Wielka. Zastanawiali się czy lepszym pomysłem byłoby przeznaczenie ich do sprzedaży czy może przekształcenie w mieszkania socjalne.
Przewodnicząca Alicja Eidtner odczytała pismo od spółki Eko Kozłowo dotyczące konieczności przeprowadzenia kontroli legalności opróżniania szamb. To z kolei wywołało temat braku kanalizacji w poszczególnych miejscowościach.
— Możemy wybudować studnie głębinowe z dofinansowaniem. Rozważymy czy będzie to lepszy wariant od wodociągu — mówiła wójt.
Radni apelowali także o zrealizowanie przebudowy drogi w Kownatkach, na którą jest 80% dofinansowania. Wójt zapewniła, że procedura rozpocznie się, jak tylko zatrudnią nowego pracownika.
Audytor nie odniesie się do uwag
Radny Marek Wolszczak wrócił do poruszanego na poprzedniej komisji tematu audytu. Dopytywał czy audytor Henryk Samborski ustosunkował się do zgłaszanych przez radę oraz pracowników urzędu uwag.
— Rozmawiałam z panem audytorem, który powiedział, że to co miał do wykonania wykonał, podpisał i tyle — powiedziała Ewa Krzyżewska.
Maciej Prażmo wyjaśnił okoliczności wyboru audytora. — Wystosowaliśmy zapytanie ofertowe. Do urzędu spłynęła jedna oferta, spełniająca wymogi formalne i na tej podstawie wytypowany został audytor — mówił.
Radny Zdzisław Szczepkowski zauważył, że audytor nie ma prawa nikogo oskarżać. — To nie jest prokurator. Od wydawania wyroków są sądy — argumentował.
Teresa Wiecińska dopytywała wójt dlaczego do dnia dzisiejszego nie otrzymała jeszcze kompletu dokumentów, a także dlaczego wójt nie odniosła się do żadnego jej pisma.
Radna Marzena Sobczak zapytała czy te sprawy wójt mogłaby wyjaśnić prywatnie ze skarbnik, ponieważ radni mają jeszcze dużo spraw do omówienia.
— Skarbnik to nie jest prywatna sprawa. Chcę, żeby rada się tym zainteresowała — mówiła Teresa Wiecińska.
Marzena Sobczak odparła, że radni nie zdążyli jeszcze omówić treści audytu. — Chcielibyśmy to najpierw przedyskutować. Żebym mogła podjąć jakąkolwiek decyzję, głosować za uchwałami, musimy ten dokument omówić. I o to państwa proszę — mówiła.
Dokument został skierowany do prokuratury
— Mamy dokument, który jest dowodem i na nim mamy pracować — dodała Alicja Eidtner. Inni radni twierdzili, że, by przedyskutować treść, muszą najpierw zweryfikować źródło.
— Mamy wyniki, o których próbujemy rozmawiać. Audytor wskazał pewne uchybienia, dlatego dokument skierowałam do prokuratury. Gdybym tego nie zrobiła, działałabym niezgodnie z prawem — mówiła wójt Ewa Krzyżewska.
Głos zabrała sekretarz gminy, Bożena Judycka. — Nie zetknęłam się z żadną informacją dotyczącą tego audytu, nie uczestniczyłam w żadnym spotkaniu, podsumowaniu.
Uważam, że jako pracownicy pierwsi powinniśmy dowiedzieć się, co tam w tym urzędzie naszym jest grane. Podobno w dokumencie zawarta jest informacja, że uczestniczyłam w jakiejś naradzie, co nie jest prawdą.
Audyt jest za bardzo chroniony, poszedł do prokuratury, a pracownicy nie mają wiedzy, co tu się wydarzyło — mówiła sekretarz.
Wojciech Pacuszka zapytał czy audyt był wykonywany pod kątem poprawy działalności urzędu czy pod kątem znalezienia dowodów dla prokuratury.
zl
zl
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
do gościa od wyzwisk #2328994 | 83.6.*.* 15 wrz 2017 21:28
Szanowny uczestniku tej burzliwej dyskusji. Niemal wszystkie wpisy nawiązują do treści i problemu poruszanego w gazecie, oprócz Twoich. Wszystkie da sie przeczytać oprócz Twoich. To co tu prezentujesz jest obrzydliwe i jeśli faktycznie zamierzasz kandydować w tych przedwczesnych wyborach, to jeszcze raz się poważnie zastanów. Dałeś tu tak negatywną "wizytówkę" swoich umiejętności, że taka kandydatura to jedynie "prezent" dla Twoich przyszłych rywali i ich pewna wygrana, bo oni są dla Ciebie rywalami, ale Ty dla nich i dla wyborców jesteś nikim. Nawet nie odwołam się do Twojego "zdrowego rozsądku" bo chyba nie masz ani jednego ani drugiego.
Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz
:) #2325678 | 178.36.*.* 11 wrz 2017 22:07
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. 109.125 to sfrustrowany bezrobotny pajac piszący z Irlandii. Pani radna z Krokowa czy nie tego "pana" pani szukała w pewnej palącej sprawie? Śmiało proszę go pytać.
ubaw po pachy #2325536 | 109.125.*.* 11 wrz 2017 18:48
NO i temu Panu juz podziekujemy hihihi
Ocena komentarza: warty uwagi (42) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Choroba czy głupota? #2325118 | 178.36.*.* 11 wrz 2017 10:05
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Są jeszcze takie niedojdy intelektualne, które niewiedzę nadrabiają głupotą. I to takim właśnie ludziom wydaje się, że zapytania ofertowe mogą robić pracownicy urzędu na miesiąc przed podjęciem w nim pracy. Tak, zapewne prokurator miałby ubaw. Kwestie wyłaniania audytora wyjaśniła jedna z Komisji Rady Gminy. Myślę, że radni opowiedzą. Wystarczy zapytać. :) ps. nie słuchajcie opętanych nienawiścią wichrzycieli, którzy balansują na pograniczu miernego przeciętniactwa i choroby umysłowej - niestety częściej po stronie tej drugiej. Pytajcie u źródła.
afery na zamówienie wyborcze #2324954 | 109.125.*.* 11 wrz 2017 02:00
"... ... Maciej Prażmo wyjaśnił okoliczności wyboru audytora. — Wystosowaliśmy zapytanie ofertowe. Do urzędu spłynęła jedna oferta, spełniająca wymogi formalne i na tej podstawie wytypowany został audytor — mówił. ... ... " --------------------- do zainteresowanych: nie ma potrzeby pisac do Urzędu w tej sprawie bo wszystko zostało tu wyjasnione: do Pana Samorskiego zadzwoniła osoba z Urzędu i wszystko zostało "obgadane, został wysłany email by wykonał pewne zadanie. Do nikogo innego nie zwrócono sie i nikt inny o tym nie wiedział. Biuletyn Informacyjny BIP nie zawiera na ten temat żadnych informacji - pełna konspiracja. Wpłyneła tylko jedna oferta, bo nikt inny o audycie nie wiedział a przeglądając historie "pisanych" ( kopiuj-wklej) audytów przez Pana Samborskiego można przypuszczać, że oficjalne wynagrodzenie ( byc może celowo zanizone by ew. nikt inny się nie zgłosił ) za ten dokument wykonany tylko na zlecenie i potrzeby Kampanii Wyborczej, to nie wszystkie korzyści jakie mógłby osiągnąc Pan Audytor. Nie było żadnej jawnej, oficjalnej i zatwierdzonej przez Radę komisji skrutacyjnej więc audytor "został wytypowany". Ponieważ ten audytor czuje sie jak Prokurator, to i jego praca ma głównie charakter oskarzycielski a nie audytorski. W zw. z Uchwałą Rady Gminy o wyborach na wójta Gminy oraz publicznymi oświadczeniami o udziale w wyborach przyszłych kandydatów i rozpoczęciu nawet swojej kampanii wyborczej (sa juz tacy ), Prokurator mógłby nawet to postepowanie zawiesić na czas trwania i zakonczenia kampanii jesli okazało by się, że osoby kandydujące wykorzystują ten rzekomy audyt do osiągnięcia własnych wymiernych korzyści a dodatkowo były zaangazowane w wątpliwa procedurę wyboru audytora, audytora o tak miernych kwalifikacjach i mizernym dorobku. To samo dot. sztucznie i na wyborcze zamówienie wywołanej "afery" z pieczątkami, która powstała tylko i wyłącznie na potrzeby Kampanii Wyborczej. Pismo w tej sprawie mozna złozyc w Prokuraturze w Nidzicy lub w Olsztynie. W Urzędzie Gminy w Kozłowie tymczasowe "władze" sa zdania że "uczciwi nie mają się czego bać", ale to nie oni decydują o tej uczciwości.
Ocena komentarza: warty uwagi (34) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)