Zgłosił interwencję, której nie było, a następnie wszczął awanturę
2016-12-30 10:20:42(ost. akt: 2016-12-30 10:27:41)
Trzy razy w ciągu kilku godzin wyjeżdżał policyjny patrol do zgłoszeń wywoływanych przez 22-letniego mieszkańca Elbląga.
Mężczyzna najpierw sam zgłosił dyżurnemu jednostki, że jego partnerka jest agresywna wobec niego i 3-tygodniowego dziecka. Funkcjonariusze natychmiast zostali skierowani na miejsce, jednak okazało się, że zgłoszenie było fałszywe. Mężczyzna został ukarany 500 zł mandatem. Kilka godzin po zgłoszeniu policjanci odebrali kolejne dwa zgłoszenia, tym razem od członków rodziny, że nietrzeźwy 22-latek wszczął awanturę z domownikami. Aby zapobiec dalszym awanturom i zapewnić rodzinie spokój, elblążanin został zatrzymany w policyjnej izbie zatrzymań. Jak wytrzeźwieje, spotka się z dzielnicowym, który ustali okoliczności awantury w rodzinie.
Przypominamy, że wywołanie niepotrzebnej czynności, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, sąd może orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
alfa #2165289 | 83.8.*.* 22 sty 2017 10:01
ta patologia to panienka niby zgwałcona przez dwóch chłopaków zatrzymanych w areszcie wydobywczym. Nawet matka tej wariatki zeznała że gwałtu nie było
odpowiedz na ten komentarz