Niepokojące wyniki ankiety przeprowadzonej w oleckich szkołach
2016-10-27 10:15:09(ost. akt: 2016-10-27 10:22:55)
W posiedzeniu komisji rewizyjnej, podczas której analizowano wyniki ankiet, wzięli również udział przedstawiciele oleckiego Sanepidu
Co czwarty uczeń gminy Olecko przed wyjściem do szkoły tylko czasami je śniadanie, a 11 procent w ogóle tego nie robi. Są też tacy, którzy nie jedzą obiadów w szkolnej stołówce, bo ich rodzice nie mają pieniędzy, aby za nie zapłacić.
Radni z komisji rewizyjnej rady miejskiej niemal przez rok zajmowali się sprawą korzystania przez uczniów z posiłków w stołówkach szkolnych prowadzonych przez gminę Olecko.
— Komisja postanowiła, że najlepszym narzędziem do zbadania tego problemu będzie ankieta przeprowadzona wśród uczniów, aby poznać ich nawyki żywieniowe i dowiedzieć się dlaczego jedni jedzą obiady w stołówkach, a inni nie — wyjaśnia przewodniczący komisji Jarosław Bagieński.
— Komisja postanowiła, że najlepszym narzędziem do zbadania tego problemu będzie ankieta przeprowadzona wśród uczniów, aby poznać ich nawyki żywieniowe i dowiedzieć się dlaczego jedni jedzą obiady w stołówkach, a inni nie — wyjaśnia przewodniczący komisji Jarosław Bagieński.
Ankieta była skierowana do uczniów III i V klas szkół podstawowych oraz do klas II gimnazjów. Wzięło w niej udział łącznie 568 uczniów (26% ogółu uczniów wszystkich szkół gminnych), w tym 381 ze szkół podstawowych (25% ogółu) i 187 gimnazjalistów (30% ogółu).
Ankietowani musieli odpowiedzieć na kilka pytań. Na podstawie ich odpowiedzi okazało się, że 11 % uczniów przed wyjściem do szkoły w ogóle nie je śniadania, a co czwarty je tylko czasami. Najgorzej jest wśród gimnazjalistów, których niemal połowa idzie do szkoły "na głodnego". Na domiar złego wielu uczniów (16%) nie zabiera ze sobą drugiego śniadania, a co piąty bierze je tylko od czasu do czasu.
Ankietowani musieli odpowiedzieć na kilka pytań. Na podstawie ich odpowiedzi okazało się, że 11 % uczniów przed wyjściem do szkoły w ogóle nie je śniadania, a co czwarty je tylko czasami. Najgorzej jest wśród gimnazjalistów, których niemal połowa idzie do szkoły "na głodnego". Na domiar złego wielu uczniów (16%) nie zabiera ze sobą drugiego śniadania, a co piąty bierze je tylko od czasu do czasu.
Okazuje się też, że ponad 3/4 uczniów z miasta i 1/4 uczniów z terenów wiejskich z różnych powodów nie jada obiadów w stołówce szkolnej. Większość z nich (78%) je obiady w domach, ale 6 procent odpowiedziało, że nie je obiadów w szkole, bo niestety rodzice nie mają pieniędzy, aby za nie zapłacić. Sporej grupie nie odpowiadają posiłki i godzina ich podawania w stołówkach, a niektórzy nie zdążają ich zjeść podczas przerw (łącznie 21%). W grupie tych, którzy nie jedzą w stołówkach, uczniowie zamieszkali na terenie miasta stanowią 76% i 24% zamieszkali na terenach wiejskich.
Komisja przyjęła kilka wniosków. Jeden z nich dotyczył ujęcia w przyszłorocznym budżecie gminy zakupu pieców konwekcyjno-parowych do szkół (jeden kosztuje około 20 tys. zł, a potrzebne są cztery), które zapewnią spełnienie obecnie obowiązujących norm w żywieniu zbiorowym.
Komisja chce też, aby wyniki badań zaprezentować rodzicom uczniów. Radni zaproponowali również wprowadzenie tematyki żywieniowej do programów wychowawczych w szkołach.
Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (16)O katastrofy #2102344 | 188.146.*.* 31 paź 2016 00:17
LO matko, a kto stoi za tą wojenką z obiadami? No ta radna chce swój interes chyba na tych obiadach ubić.
odpowiedz na ten komentarz
B #2101566 | 195.136.*.* 29 paź 2016 18:24
To nie chodzi o to. ankieta ankietą. dziecko nic nie powie. tym bardziej, ze czesto pytaja i ponizaja go w obecnosci innych uczniow. ten system zle dziala, pamietam sam po sobie. jakis nauczyciel powiedzial, cos do mnie w obecnosci 30 uczniow, automat blokada, raz, ze sie wstydzilem, 2 ze, nauczyciel zrobil posmiewisko z ucznia twierdzac
odpowiedz na ten komentarz
mika #2100618 | 91.240.*.* 28 paź 2016 17:24
Dzieci nie jedzą śniadania nie z biedy tylko po prostu nie chce im się rano jeść.W normalnej rodzinie matka czy ojciec zrobi dzieciakowi jakieś kanapki chociaż on za bardzo ich nie chce.Jeśli chodzi o obiady to biedne rodziny maja opłacone przez M-GOPS,z bogatszej jeśli chce jeść te obiady mama zapłaci.Nie jest tak źle jak się wydaje.Ankiety dane uczniom też mogą być fałszywe bo robili tez może dla zabawy.Trzeba popytać wychowawców oni wiedzą jak jest.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
brawo radni z komisji! #2100513 | 79.185.*.* 28 paź 2016 15:55
ba, ale radni chcieli się czymś wykazać, to i się wykazali :)
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Ja #2100240 | 83.6.*.* 28 paź 2016 10:57
Dziwią mnie te komentarze jak i cały artykuł mój syn ma osiem lat też nie je śniadania bo zwyczajnie mu się nie chce tak rano jeść autobus ma przed siódmą czasem bierze kanapki ale ich nie zjada to co mam mu na siłę wpychac jedzenie i bardzo wielu uczniów nie je nie dlatego że bieda czy patologia od razu was kluje to 500+
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz