Mieszkańcy gminy Świętajno wzięli sprawy w swoje ręce

2016-10-03 10:21:02(ost. akt: 2016-10-03 10:46:33)
Mieszkańcy gminy podjęli inicjatywę wydania folderu promującego gminę Świętajno oraz wykonali stoły i ławy na tereny rekreacyjne nad jeziorem w Świętajnie.
Tych zadań podjęli się grupa mieszkańców "Uroczysko" oraz Stowarzyszenie Spełniamy Marzenia.

Wykonane w ramach projektu stoły są wielofunkcyjne. Mogą służyć do prezentacji produktów, ale też do poczęstunku w czasie lokalnych spotkań mieszkańców całej gminy. Na zimę zostały przewiezione do „Parafialnego Klubu Stodoła”.

— W projekcie zaplanowaliśmy tylko wykonanie stołów, natomiast wójt zaoferował pomalowanie stołów impregnatem, co wykonamy późną jesienią — mówi Barbara Kapturczak, koordynator projektu. — We współpracy z sołectwem Świętajno postawiliśmy też dwie ławki na terenie zielonym przylegającym do jeziora we wsi Rogowszczyzna. Nogi betonowe i części metalowe do ławek zostały zakupione z funduszu sołeckiego wsi Świętajno, natomiast części drewniane są zakupione w ramach realizacji naszego projektu.

Kolejnym działaniem była analiza informacji o walorach przyrodniczych i krajoznawczo-turystycznych gminy uzyskanych w wyniku ankiet przeprowadzonych w szkołach w Świętajnie, Cichym i Mazurach, czy zajęła się grupa pod przewodnictwem Wojciecha Dominików.

W folderze znalazła się też mapa gminy Świętajno autorstwa Macieja Borówki.
Wytyczono nowy szlak rowerowy Rogojny-Wronki-Jelonek-Gajrowskie-Orłowo.

— Liczymy na wsparcie instytucji zajmujących się turystyką na terenie naszego powiatu, szczególnie w kwestii oznakowania wytyczonego szlaku — dodaje Barbara Kapturczak.

Mieszkańcy Świętajna – tzw. Osiedle Zydlungi zagospodarowali teren zielony położony nad jeziorem w Świętajnie. Budowę dużej altany przełożono z powodu deszczów w sierpniu.


Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Marian #2196196 | 83.9.*.* 6 mar 2017 18:21

    no jestem, trąci już wiosną, będzie można niedługo mały grillek i "co nieco" wystawić na trawkę :) a zapusty? no ten, tego, jakby tu rzec -zapuściło się trochu, ona w skowronkach, mnie też lekko, były małe wydatki, ale warto było, Kazik jak się dowiedział, to żałował że nie przyszedł, dalibyśmy radę we dwóch, a co!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. pytanko #2195109 | 83.31.*.* 4 mar 2017 21:39

    Marian, jak tam zapusty?

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Marian #2169735 | 83.6.*.* 28 sty 2017 13:21

    nie macie telewizji lokalnej, nie macie lokalnego radia, kółko różańcowe też nie działa - to choć ja zapełniam lukę na rynku mediów! i zapodaje od czasu do czasu jakiegoś niusa, pisz i ty Kaźmierz, chętnie poczytam co u ciebie, jak tą swoją zardzewiałą BMWszką próbujesz wyhaczysz dziołchy, a tu nic, nic, więc ty nie dawaj siary, rozwijaj się!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. Kazimierz #2169232 | 83.9.*.* 27 sty 2017 16:00

    Maniek, ty nie rób wiochy z naszego Połomu, jak powiedziałem u mechanika skąd jestem, zaraz zapytał "A co tam u waszego Mariana, ale daje wam siarę". Więc nie opisuj. przykład młodzieży daj prawidłowego odzywiania.

    odpowiedz na ten komentarz

  5. Marianek #2167973 | 83.9.*.* 25 sty 2017 18:50

    mówię znowu: nauczyłem się robić zupę pomidorową, najlepsza następnego dnia, jak człowiek zmęczony degustacja lokalnego "napoju", od tej pory chętnych na zupkę jest więcej, ale warunek stawiam: przychodź z prezencikiem. A, i Jagoda ostatnio z ciekawości przyszła, z wyjściem było trudniej :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (18)