Rozprawa Czesława Małkowskiego kolejny raz przełożona
2016-06-27 18:20:12(ost. akt: 2016-06-28 17:38:26)
W Sądzie Okręgowym w Elblągu wznowiony został dziś proces odwoławczy Czesława Małkowskiego. Rozprawa została przełożona na 18 lipca.
To była trzecia rozprawa sądowa w procesie apelacyjnym Czesława Małkowskiego. W 2015 roku były prezydent Olsztyna nieprawomocnym wyrokiem sądu został skazany na 5 lat bezwzględnego więzienia za gwałt na urzędniczce. W poniedziałek (27.06) w sprawie ponownie zeznawała pokrzywdzona kobieta. Jej oświadczenie będzie kontynuowane także 18 lipca.
Mimo, że to rozprawa apelacyjna, pojawiają się tu nowi świadkowie powołani do sprawy przez obrońcę oskarżonego. Już podczas pierwszej rozprawy sąd w Elblągu przesłuchał czterech nowych świadków.
Mimo, że to rozprawa apelacyjna, pojawiają się tu nowi świadkowie powołani do sprawy przez obrońcę oskarżonego. Już podczas pierwszej rozprawy sąd w Elblągu przesłuchał czterech nowych świadków.
— Nie zostali oni przesłuchani na etapie pierwszej instancji, więc teraz sąd uznał, że trzeba ich przesłuchać. Nie są to osoby z kręgów urzędniczych — zaznaczał mecenas Marek Gawryluk. — Mój klient nie popełnił żadnego przestępstwa. Czekamy na sprawiedliwy wyrok. Chcemy uniewinnienia od wszystkich zarzutów tam, gdzie było skazanie, jak i tam, gdzie nastąpiło umorzenie postępowań (chodzi o kwestie molestowania, które się przedawniły w trakcie procesu - red.)
Innego zdania jest adwokat strony pokrzywdzonej - urzędniczki, która złożyła dziś ponowne i uzupełniające zeznania. Kobieta odniosła się głównie do zeznań ostatnich świadków, powołanych do sprawy przez obrońcę Małkowskiego.
Innego zdania jest adwokat strony pokrzywdzonej - urzędniczki, która złożyła dziś ponowne i uzupełniające zeznania. Kobieta odniosła się głównie do zeznań ostatnich świadków, powołanych do sprawy przez obrońcę Małkowskiego.
— My byliśmy przeciwni temu, by jeszcze jacyś nowi świadkowie byli powoływani, albo dosłuchiwani, ale widocznie sąd jeszcze bardziej wnikliwie chce przeanalizować tę sprawę. W rozprawach apelacyjnych to dość rzadkie zjawisko, ale dopuszczalne przez Kodeks Postępowania Karnego — mówi adwokat Andrzej Rogojski, obrońca pokrzywdzonej — Życzyłbym sobie, aby to postępowanie przebiegało szybciej, bo to też służy mojej klientce. To ona jest w tej sprawie pokrzywdzona i chodzi też o to, by nie było w tym przypadku wtórnej wiktymizacji, czyli tzw. powtórnego karania poprzez przeżywanie tego, co już przeszła — dodaje mec. Rogojski
Przypomnijmy, w pierwszej instancji były prezydent Olsztyna został skazany za gwałt na urzędniczce na 5 lat więzienia. Sąd orzekł również, że Małkowski nie może pełnić funkcji kierowniczych w administracji publicznej przez 6 lat. Od wyroku odwołał się zarówno oskarżony, który chce uniewinnia, jak i prokuratura, która chce wyższej kary. Podczas pierwszej rozprawy apelacyjnej, 19 maja br. obrońca Czesława Małkowskiego powołał czterech nowych świadków, którzy nie zostali przesłuchani na etapie pierwszej instancji. Nie były to osoby z kręgów urzędniczych. Wtedy ich zeznań sąd wysłuchiwał przez prawie 5 godzin.
Na kolejnej rozprawie, 3 czerwca, przed sądem w Elblągu miały zostać wygłoszone mowy końcowe w procesie. Nie doszły jednak do skutku. Prokuratura zawnioskowała bowiem o uzupełnienie materiału dowodowego.
— Od samego początku mówiliśmy, że sprawa jest skomplikowana i wielowątkowa i trzeba ją bardzo dobrze zbadać. Niestety Sąd Rejonowy w Ostródzie popełnił kilka błędów, które miejmy nadzieję teraz zostaną naprawione — mówił po wyjściu z sali obrońca Małkowskiego. — Materiał dowodowy to ponad 50 tomów akt, więc może nie ma potrzeby po raz kolejny przeprowadzać cały proces od początku, natomiast są istotne braki, które należy uzupełnić i to sąd zadecyduje jakim trybem: przekazania do ponownego rozpoznania, czy trybem postępowania przed sądem II instancji.
— Od samego początku mówiliśmy, że sprawa jest skomplikowana i wielowątkowa i trzeba ją bardzo dobrze zbadać. Niestety Sąd Rejonowy w Ostródzie popełnił kilka błędów, które miejmy nadzieję teraz zostaną naprawione — mówił po wyjściu z sali obrońca Małkowskiego. — Materiał dowodowy to ponad 50 tomów akt, więc może nie ma potrzeby po raz kolejny przeprowadzać cały proces od początku, natomiast są istotne braki, które należy uzupełnić i to sąd zadecyduje jakim trybem: przekazania do ponownego rozpoznania, czy trybem postępowania przed sądem II instancji.
asz
Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
universum #2018178 | 46.215.*.* 29 cze 2016 07:42
ile ten proces bedzie kosztował państwo czyli podatnika
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
marco #2018152 | 188.146.*.* 29 cze 2016 01:10
Siedzieć powinni ci co neisłusznie oskarżają Małkowskiego na czele z tymi korniszonami.Przecież to oczywiste.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
rety #2018128 | 87.205.*.* 28 cze 2016 23:24
brawo olsztyn
odpowiedz na ten komentarz
zdxv #2017907 | 2.111.*.* 28 cze 2016 16:23
bardzo duzo komentujacych
odpowiedz na ten komentarz
oszołomiona #2017885 | 83.24.*.* 28 cze 2016 15:45
Trzymam kciuki Prezydencie Czesławie
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz