Kilka wieków temu szpital w Iławie dawał schronienie chorym i ubogim
2016-04-09 15:00:00(ost. akt: 2016-04-08 14:01:54)
Szpital jako instytucja społeczna istniał w Iławie już w czasach krzyżackich. Był wkomponowany w mury obronne jako część fortyfikacji miejskich, tuż przy samych murach kościoła, który zajmował szczyt wzgórza.
Na początku roku 1517 zbudowano nowy szpital przed znajdującą się od strony wschodniej Bramą Polską zwaną też Lubawską. W 1576 roku szpital dysponował dość dużym kapitałem, był jednak prymitywnie wyposażony i urządzony. Dawał schronienie nie tylko chorym ale także ubogim. Od roku 1666 szpital utrzymywał się z własnych środków, w 1670 roku wsparcia udzielił starosta zezwalając na połów ryb w Jezioraku. Kapitał stale rósł dzięki różnym sumom spadkowym, jednak budynek szpitala nadwyrężył czas. W latach 1703-1704 w miejsce starego zbudowano nowy szpital. Nie był on imponujących rozmiarów, składał się z dwóch izb i dwóch komór. Ludzie biedni i chorzy mieli znów przyzwoity przytułek, gdzie znaleźli nie tylko dach nad głową ale i skromny posiłek.
Pierwsza apteka pojawiła się w drugiej połowie XVII wieku
I tu ciekawostka, ze szpitala mogli korzystać najubożsi mieszkańcy Iławy, pozostali musieli się leczyć na własny koszt. Lekarza z prawdziwego zdarzenia w Iławie jeszcze długo nie było, na stałe zadomowił się w grodzie nad Jeziorakiem dopiero w II połowie XVIII wieku. Wcześniej pojawiła się apteka, o której pierwsze informacje pochodzą z 1676 roku, istniał również kram z ziołami. Wielki pożar z 1706 oszczędził szpital. Na kolejną inwestycję trzeba było czekać aż do 1778 roku, kiedy został zbudowany na nowo nakładem 3165 florenów. Swoich funkcji leczniczo-opiekuńczych nie spełniał długo bo już od roku 1790 był wykorzystywany jako miejsce edukacji dzieci.
Aż do początków XX wieku opieka zdrowotna w Iławie nie była na wysokim poziomie. W 1870 roku chorych iławian przyjmowała jedyna w mieście prywatna lecznica, która dysponowała dziesięcioma łóżkami. Lecznicę tę zdołano rozbudować w 1883 roku o niewielki Odział Chorób Epidemiologicznych. Liczba mieszkańców Iławy stale rosła, toteż władze miasta wydzierżawiły budynek dawnej serowni i zaadaptowały go na potrzeby szpitala.
Dzisiejsza przychodnia na starym mieście była nowoczesnym szpitalem
Po wypowiedzeniu umowy przez właściciela budynku, miasto było zmuszone wynająć inny, znajdujący się przy drodze do Zalewa jeszcze później podpisano umowę z domem macierzystym Sióstr Diakonisek z Gdańska. Dopiero w 1902 na ulicy Ogrodowej wzniesiono nowoczesny szpital (dzisiejszy ośrodek zdrowia na Starym Mieście). W 1925 roku nad zdrowiem iławian czuwał lekarz miejski dr Zaunert. Szpital liczył 60 łóżek, zatrudnionych w nim było 5 pielęgniarek oraz 2 dezynfektorów. Działała również bezpłatna poradnia dla matki z dzieckiem, poradnia przeciwgruźlicza oraz stacja opieki nad kalekami. W mieście praktykowało w okresie międzywojnia 6 lekarzy, kilku stomatologów, działały dwie apteki.
Szpital zakaźny znajdował się w dzisiejszej bibiliotece przy ul. Jagiellończyka
Następstwem II wojny światowej były epidemie takich chorób jak tyfus brzuszny, świerzb czy choroby weneryczne. W sierpniu 1945 roku lekarz wojskowy Bronisław Poklikowski przejął od Rosjan szpital zakaźny, który mieścił się w dzisiejszym budynku biblioteki na ul. Jagiellończyka oraz w budynku późniejszego przedszkola nr 1. Rok później szpital na Jagiellończyka zlikwidowano. Od roku 1947 trwały prace mające na celu uruchomienie szpitala w budynku przy ul. Mierosławskiego, ostatecznie szpital tam nie powstał, uruchomiono tam jedynie Izbę Porodową i stację Pogotowia Ratunkowego. Ciągle brakowało dużego a przede wszystkim niezniszczonego budynku.
I tu ciekawostka, ze szpitala mogli korzystać najubożsi mieszkańcy Iławy, pozostali musieli się leczyć na własny koszt. Lekarza z prawdziwego zdarzenia w Iławie jeszcze długo nie było, na stałe zadomowił się w grodzie nad Jeziorakiem dopiero w II połowie XVIII wieku. Wcześniej pojawiła się apteka, o której pierwsze informacje pochodzą z 1676 roku, istniał również kram z ziołami. Wielki pożar z 1706 oszczędził szpital. Na kolejną inwestycję trzeba było czekać aż do 1778 roku, kiedy został zbudowany na nowo nakładem 3165 florenów. Swoich funkcji leczniczo-opiekuńczych nie spełniał długo bo już od roku 1790 był wykorzystywany jako miejsce edukacji dzieci.
Aż do początków XX wieku opieka zdrowotna w Iławie nie była na wysokim poziomie. W 1870 roku chorych iławian przyjmowała jedyna w mieście prywatna lecznica, która dysponowała dziesięcioma łóżkami. Lecznicę tę zdołano rozbudować w 1883 roku o niewielki Odział Chorób Epidemiologicznych. Liczba mieszkańców Iławy stale rosła, toteż władze miasta wydzierżawiły budynek dawnej serowni i zaadaptowały go na potrzeby szpitala.
Dzisiejsza przychodnia na starym mieście była nowoczesnym szpitalem
Po wypowiedzeniu umowy przez właściciela budynku, miasto było zmuszone wynająć inny, znajdujący się przy drodze do Zalewa jeszcze później podpisano umowę z domem macierzystym Sióstr Diakonisek z Gdańska. Dopiero w 1902 na ulicy Ogrodowej wzniesiono nowoczesny szpital (dzisiejszy ośrodek zdrowia na Starym Mieście). W 1925 roku nad zdrowiem iławian czuwał lekarz miejski dr Zaunert. Szpital liczył 60 łóżek, zatrudnionych w nim było 5 pielęgniarek oraz 2 dezynfektorów. Działała również bezpłatna poradnia dla matki z dzieckiem, poradnia przeciwgruźlicza oraz stacja opieki nad kalekami. W mieście praktykowało w okresie międzywojnia 6 lekarzy, kilku stomatologów, działały dwie apteki.
Szpital zakaźny znajdował się w dzisiejszej bibiliotece przy ul. Jagiellończyka
Następstwem II wojny światowej były epidemie takich chorób jak tyfus brzuszny, świerzb czy choroby weneryczne. W sierpniu 1945 roku lekarz wojskowy Bronisław Poklikowski przejął od Rosjan szpital zakaźny, który mieścił się w dzisiejszym budynku biblioteki na ul. Jagiellończyka oraz w budynku późniejszego przedszkola nr 1. Rok później szpital na Jagiellończyka zlikwidowano. Od roku 1947 trwały prace mające na celu uruchomienie szpitala w budynku przy ul. Mierosławskiego, ostatecznie szpital tam nie powstał, uruchomiono tam jedynie Izbę Porodową i stację Pogotowia Ratunkowego. Ciągle brakowało dużego a przede wszystkim niezniszczonego budynku.
Na ulicy Steinstrasse (dzisiejsza Andersa) w roku 1916 wybudowano koszary piechoty. Trzykondygnacyjny, okazały budynek nazwany Yorck Kaserne, podczas II wojny zajmowany był m.in. przez 600 Szkolno Zapasowy Oddział Samobieżnych Dział Szturmowych. Pod koniec działań wojennych część pomieszczeń koszar zajmowana była przez szkołę kadetów Kriegsmarine. Pod koniec 1947 roku budynek został zaadaptowany na potrzeby Oficerskiej Szkoły Straży Więziennej. Zorganizowano m.in. sale mieszkalne, stołówkę, plac do ćwiczeń, musztry i gimnastyki. Ciekawostka. Przez 6 lat funkcjonowania szkoły ukończyło ją ponad 12 tysięcy słuchaczy na różnych szczeblach i poziomach kształcenia. W 1955 roku szkołę kształcącą więzienników przeniesiono do Kalisza rozpoczynając jednocześnie prace adaptacyjne, tak by jak najszybciej przystosować go na potrzeby szpitala. Trwało to długo, bo dopiero w lipcu 1959 został oddany pierwszy pawilon. Co było dalej ? A to już opowieść na kolejny raz.
Dariusz Paczkowski, przewodnik miejski
Dariusz Paczkowski, przewodnik miejski
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
a teraz #1972888 | 89.228.*.* 10 kwi 2016 09:40
bez ubezpieczenia możesz jedynie kopa w tyłek dostać
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
uchoca #1972329 | 88.152.*.* 9 kwi 2016 16:55
I do tej pory Niemcy pomagaja ludza w potrzebie obecnie przyjeli milion uchocow a Polacy potrafia tylko wyzywac uchocow oto roznica narodow.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)