Dyktatorzy znów straszą świat

2025-10-11 10:14:46(ost. akt: 2025-10-11 10:23:20)

Autor zdjęcia: PAP

Rosja i Korea Północna ponownie demonstrują siłę militarną, wzbudzając niepokój społeczności międzynarodowej. Władimir Putin zapowiedział rozwój nowej strategicznej broni nuklearnej, a Pjongjang pochwalił się „najpotężniejszym” międzykontynentalnym pociskiem balistycznym w historii kraju.
Rosja: nowa generacja broni nuklearnej

Podczas szczytu Azja Środkowa–Rosja w Duszanbe prezydent Władimir Putin oświadczył, że Moskwa rozwija nową strategiczną broń jądrową. Zapewnił, że Rosja nie będzie miała problemu, jeśli Stany Zjednoczone nie zgodzą się na przedłużenie obowiązującego traktatu New START — ostatniego układu ograniczającego arsenały nuklearne obu mocarstw. Dokument wygasa 5 lutego 2026 roku.

– Czy kilka miesięcy wystarczy, by podjąć decyzję o przedłużeniu traktatu? Myślę, że tak, o ile będzie dobra wola. A jeśli Amerykanie uznają, że nie potrzebują tego porozumienia – nie będzie to dla nas duży problem – stwierdził Putin.

Rosyjski przywódca dodał, że trwają prace nad nową generacją broni nuklearnej oraz jej testami. Po raz kolejny w ostatnich dniach zasugerował, że inne kraje mogą planować przeprowadzenie prób jądrowych – i ostrzegł, że jeśli tak się stanie, Rosja zrobi to samo.

– Istnieje pokusa, by sprawdzić skuteczność paliwa używanego od wielu lat w pociskach rakietowych. Symulacje komputerowe to jedno, ale niektórzy eksperci uważają, że prawdziwe testy są konieczne – tłumaczył.

Wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow potwierdził: jeśli USA przeprowadzą test nuklearny, Moskwa odpowie tym samym.

Tymczasem decyzja prezydenta USA o przekazaniu Ukrainie pocisków manewrujących Tomahawk spotkała się z nerwową reakcją Kremla. Putin ostrzegł, że taki krok doprowadziłby do dalszej eskalacji konfliktu i zniszczenia resztek relacji rosyjsko-amerykańskich.

Andriej Kartapołow, szef komisji obrony Dumy, zapowiedział, że Rosja nie tylko zestrzeli amerykańskie Tomahawki, ale również „zbombarduje miejsca ich wystrzelenia” i zastosuje „bolesne dla Waszyngtonu” środki odwetowe.

Korea Północna: pokaz siły i nowe sojusze

W tym samym czasie w Pjongjangu odbyła się parada wojskowa z okazji 80-lecia Partii Pracy Korei. W jej trakcie zaprezentowano nowy międzykontynentalny pocisk balistyczny Hwasong-20, określony przez państwową agencję KCNA jako „najpotężniejszy nuklearny strategiczny system uzbrojenia” kraju.

Pocisk, umieszczony na 11-osiowej wyrzutni, był głównym elementem pokazu, podczas którego zaprezentowano również pociski manewrujące, drony bojowe i inne zaawansowane systemy uzbrojenia. KCNA podkreśliła, że parada dowodzi „niewyczerpanego potencjału obronnego” Korei Północnej i tempa jej rozwoju, którego świat „nie może już ignorować”.

W uroczystości uczestniczyli wysocy przedstawiciele Rosji i Chin, co eksperci odczytują jako symbol zacieśniającej się współpracy między trzema autorytarnymi reżimami.

Kim Dzong Un w swoim przemówieniu nawiązał do udziału północnokoreańskich żołnierzy walczących w Ukrainie po stronie Rosji:

– Heroiczny duch walki naszych sił zbrojnych na zagranicznych frontach w imię międzynarodowej sprawiedliwości pokazuje ideologiczną i duchową doskonałość naszego narodu – powiedział, cytowany przez KCNA.

Według południowokoreańskiego wywiadu od października 2024 roku Pjongjang wysłał do Rosji około 13 tysięcy żołnierzy, którzy wspierają rosyjską armię w obwodzie kurskim.

W obchodach wzięli udział również premier Chin Li Qiang oraz prezydent Wietnamu To Lam.

Eksperci cytowani przez AFP podkreślają, że parada miała być nie tylko pokazem siły, ale i manifestacją nowego geopolitycznego układu sił w Azji.

– To nie pojedyncze wydarzenie, lecz kulminacja celowej, strukturalnej zmiany w geopolityce regionu – ocenił Seong-Hyon Lee z Uniwersytetu Harvarda. – To jasny sygnał, że wzmocniony sojusz Seulu z Waszyngtonem spotyka się dziś z potężnym blokiem trójstronnym: Pjongjang–Moskwa–Pekin.


Źródło: wPolityce