Chcą chronić brzegi jeziora przed zakusami deweloperów
2025-09-27 15:00:00(ost. akt: 2025-09-26 14:21:49)
Władze Olsztyna przygotowują plan, który ma wskazać na sposób zagospodarowania brzegów Jeziora Kortowskiego. Wkrótce mają zapaść pierwsze decyzje.
Jezioro Kortowskie to drugi co do wielkości akwen w Olsztynie, zajmujący około 90 hektarów. Jego linia brzegowa liczy 4,8 kilometra. Jego brzegi, podobnie jak inne takie miejsca, to łakomy kąsek dla deweloperów. Kilka lat temu w jego sąsiedztwie wybudowano pierwsze osiedle. Kiedyś był to teren należący do wojska. Jednak Agencja Mienia Wojskowego grunty sprzedała. Działka jest bardzo atrakcyjnie zlokalizowana. Znajduje się nad brzegiem jeziora. Inwestor wykorzystał fakt, że na spornym terenie nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, co daje dużą dowolność przy planowaniu zabudowy, a do tego bez możliwości wpływania przez miasto na kształt inwestycji.
Plan ureguluje zabudowę
Władze miasta chcą mieć wpływ na to, co się dzieje z brzegami Jeziora Kortowskiego. Pierwszym krokiem ma być przystąpienie do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego tych terenów. W tej sprawie gotowy jest projekt uchwały rady miasta, który będzie głosowany na sesji rady 24 września.
Władze miasta chcą mieć wpływ na to, co się dzieje z brzegami Jeziora Kortowskiego. Pierwszym krokiem ma być przystąpienie do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego tych terenów. W tej sprawie gotowy jest projekt uchwały rady miasta, który będzie głosowany na sesji rady 24 września.
„Sporządzenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu położonego na wschód od granicy linii kolejowej nr 353, ograniczonego ulicą Armii Krajowej i przedłużeniem ulicy Rolnej, obejmującego zachodnią część Jeziora Kortowskiego w Olsztynie, ma na celu uregulowanie sposobu zagospodarowania terenu, w tym zasad zabudowy, w sposób zgodny z polityką przestrzenną miasta oraz ochronę brzegów jeziora i terenów o walorach przyrodniczych. Jednym z kluczowych zadań jest rozwiązanie zasad obsługi komunikacyjnej terenów po zachodniej stronie Jeziora Kortowskiego” — czytamy w uzasadnieniu dokumentu.
Tomasz Głażewski, przewodniczący komisji inwestycji i rozwoju rady miasta, zwraca uwagę na atrakcyjną lokalizację terenów, które mają zostać objęte planem.
— Należy pamiętać, że to jezioro jest jednym z najważniejszych akwenów w Olsztynie. Opracowanie planu powinno zadowolić obie strony: właścicieli nieruchomości oraz władze Olsztyna. W pierwszym przypadku będą oni znali warunki prowadzenia inwestycji, z drugiej plan spowoduje kontrolę nad planowaną zabudową — stwierdza radny Głażewski.
Jezioro zbyt zabudowane?
Ratusz chce też chronić przed zbyt intensywną zabudową brzegi jeziora Ukiel. Obecnie przygotowywany jest plan zagospodarowania przestrzennego Gutkowa. Pierwsza część została już zatwierdzona. Plan ma zabezpieczyć przyrodnicze i krajobrazowe wartości zachodniej części jeziora Ukiel. Dokument doprecyzowuje zapisy tak, żeby np. ograniczyć maksymalną wysokości zabudowy do trzech kondygnacji nadziemnych i ustalić maksymalną powierzchnię zabudowy. Obecnie trwają prace nad drugą częścią planu, obejmującą brzegi jeziora Ukiel od Gutkowa do Łupstycha.
Ratusz chce też chronić przed zbyt intensywną zabudową brzegi jeziora Ukiel. Obecnie przygotowywany jest plan zagospodarowania przestrzennego Gutkowa. Pierwsza część została już zatwierdzona. Plan ma zabezpieczyć przyrodnicze i krajobrazowe wartości zachodniej części jeziora Ukiel. Dokument doprecyzowuje zapisy tak, żeby np. ograniczyć maksymalną wysokości zabudowy do trzech kondygnacji nadziemnych i ustalić maksymalną powierzchnię zabudowy. Obecnie trwają prace nad drugą częścią planu, obejmującą brzegi jeziora Ukiel od Gutkowa do Łupstycha.
A skutki działalności niektórych deweloperów mogą być bardzo niekorzystne dla tego akwenu. Zdaniem radnego Mirosława Arczaka właśnie takie działania mogą być powodem coraz większego zanieczyszczenia tego jeziora. W tej sprawie interweniował w ratuszu. W złożonej interpelacji poruszył kilka kwestii: „Jakie działania zostały podjęte przez urząd miasta w celu określenia skali i charakteru zmian w zakresie czystości wody jeziora Ukiel? Jakie działania zaradcze zostały podjęte i są planowane w celu ograniczenia pogarszającego się stanu czystości wody w jeziorze? Czy w związku z tym zostały nawiązane kontakty i współpraca z instytucjami, jednostkami naukowymi, organizacjami pozarządowymi, aby zintensyfikować działania i potencjalnie zwiększyć ich skuteczność?”.
Do sprawy odniósł się ratusz. — Sygnały o zmianach związanych z czystością akwenu dotarły do nas m.in. od przedstawiciela Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, władającego wodami jeziora — przyznaje Patryk Pulikowski, rzecznik Urzędu Miasta Olsztyna. — Wymieniliśmy się z pracownikami tej instytucji doświadczeniami związanymi z usuwaniem nadmiaru glonów z Jeziora Długiego. Zwróciliśmy uwagę na to, że działania na rzecz eliminacji nadmiaru moczarki delikatnej powinny odbywać się pod ścisłym nadzorem specjalistów.
Pulikowski dodaje, że samorząd ściśle współpracuje z przedstawicielami Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego odnośnie do oczyszczania wód Jeziora Długiego z nadmiaru roślinności inwazyjnej.
— I w przypadku jeziora Ukiel również zamierzamy podjąć działania służące ochronie ekosystemu. Wstępnie zaplanowaliśmy badania hydrochemiczne, zlewniowe i biologiczne wód jeziora Ukiel, które mogłyby się rozpocząć po uzyskaniu zgody właściciela akwenu na ich przeprowadzenie i przeznaczeniu środków finansowych na ten cel — mówi.
Grzegorz Szydłowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez