Polacy zamarzną… albo zapłacą. Rekordowe podwyżki ogrzewania

2025-09-04 11:29:12(ost. akt: 2025-09-04 11:37:41)

Autor zdjęcia: Julian Hochgesang on Unsplash

Ceny ciepła systemowego w Polsce mogą wzrosnąć nawet o 86 proc., co przełoży się na dodatkowe koszty rzędu około 600 zł rocznie dla przeciętnej rodziny. Jak podkreśla w swojej interpelacji poseł Koalicji Obywatelskiej Łukasz Ściebiorowski, podwyżki mogą dotknąć blisko 42 proc. gospodarstw domowych korzystających z ogrzewania systemowego.
Decyzja Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z 21 stycznia 2025 r. zatwierdziła nową taryfę ciepła – średnia cena 1 GJ dla spółdzielni mieszkaniowych wzrosła do 255,31 zł. To oznacza wzrost opłat o około 86 proc., a tym samym większe wydatki na centralne ogrzewanie w niemal połowie polskich domów.

Polska na tle Europy

Według danych Eurostatu, od 2015 do 2024 roku ceny energii w Polsce wzrosły o 80,1 proc., co plasuje nasz kraj na piątym miejscu w Europie pod względem skali podwyżek. Większe wzrosty odnotowano w Słowenii (+105,3 proc.), Francji (+100 proc.), Holandii (+90 proc.) i Austrii (+87,2 proc.).
W lipcu 2024 roku tempo wzrostu cen w Polsce wyraźnie spowolniło – rachunki były wyższe jedynie o 1,1 proc. rok do roku. Dla porównania, w Norwegii w tym samym czasie podwyżki sięgnęły aż 19,3 proc.

Węgiel wciąż podstawą polskiego ciepłownictwa

Struktura źródeł energii w Polsce różni się od tej w większości państw Europy. W 2023 roku aż 55,6 proc. energii cieplnej w Polsce pochodziło z węgla. Dla porównania w Danii ten udział wynosił 12,5 proc., a w Niemczech jedynie 10,6 proc.
Z kolei większość krajów opiera się na gazie – w Irlandii odpowiada on za 93,1 proc. produkcji ciepła, na Malcie za 87,9 proc., w Hiszpanii za 82,2 proc., a w Niemczech i Francji za odpowiednio ok. 50 i 45 proc.

Gaz drogi, ale wciąż dominuje

Choć gaz jest głównym paliwem w europejskim ciepłownictwie, jego ceny nadal pozostają wysokie. W Holandii kontrakty gazowe kosztują obecnie około 32 euro za MWh – wciąż więcej niż przed wojną w Ukrainie, gdy nie przekraczały 20 euro. W Polsce cena wynosi około 150 zł za MWh.

W przypadku produkcji energii elektrycznej gaz wypada korzystniej od węgla – głównie ze względu na wyższą sprawność elektrowni i niższe opłaty za emisje CO2. Jednak w ciepłownictwie węgiel nadal jest tańszy, ponieważ sektor ten nie został jeszcze objęty pełnymi kosztami emisji. Zmieni się to dopiero w latach 2027–2028.


Źródło: interia.pl