Znowu problemy z Nowobałtycką w Olsztynie

Budowa tej ulicy to jedna z najważniejszych miejskich inwestycji ostatnich lat w Olsztynie. Przetarg na jej wykonanie władze miasta rozpisały pod koniec lutego, a termin składania ofert wyznaczyły na 10 kwietnia. Następnie przesunęły go na 21 maja. Wiadomo już, że ten też jest nieaktualny. Chcący wziąć udział w postępowaniu mają teraz czas do 4 czerwca. Dlaczego?

— Powodem przesunięcia terminu składania ofert na budowę ulicy Nowobałtyckiej jest mnogość pytań, które padają ze strony potencjalnych wykonawców, dotyczących wyjaśnień szczegółowych warunków zamówienia — odpowiada Patryk Pulikowski, rzecznik ratusza.

A to sprawia, że czasu na zakończenie tej ważnej inwestycji jest coraz mniej. — Zgodnie z umową na dofinansowanie data zakończenia realizacji projektu to koniec 2027 roku — dodaje Pulikowski.

Jedną ze spraw, które ratusz musi jeszcze uzgodnić, jest kwestia wpływu mającej powstać infrastruktury drogowej na sieć kolejową. Kolejarze czekają na dokumentację dotyczącą przebudowy infrastruktury kolejowej kolidującej z planowaną budową wiaduktu drogowego w ramach inwestycji.

Na planowaną od dawna ulicę Nowobałtycką z niecierpliwością czekają kierowcy, którzy korzystają z ulicy Bałtyckiej. Jest ona dwupasmowa tylko na odcinku od ronda OKS do okolic skrzyżowania z ulicą Rybaki. Nowy przebieg drogi wojewódzkiej nr 527 ma znacząco wpłynąć na miasto i jego obszar funkcjonalny także ze względu na wyprowadzenie lokalnego i ponadlokalnego ruchu w kierunku węzła obwodnicy miasta Olsztyn-Południe, który usprawnia dojazd do drogi ekspresowej S7. Miastu potrzebna jest więc nowa ulica, która ma biec równolegle do ulicy Bałtyckiej, po drugiej stronie torów.

Będzie to swego rodzaju zachodnia obwodnica Olsztyna.
Wartość inwestycji szacowana jest na około 240 milionów złotych, z czego dofinansowanie wyniesie 176 milionów złotych.

Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!