Skarga rozpatrzona pozytywnie. Warmia Energa Olsztyn powtórzy mecz z Jedynką Morąg

Była 19. minuta meczu, kiedy to jeden z piłkarzy UKS Jedynki KODO Morąg rzucił piłkę w kierunku bramki Warmii Energa Olsztyn. Problem był jednak taki, że rzucający w momencie ataku na bramkę podparł boisko, przez co sędziowie nie uznali punktu dla morążan. Osoby odpowiedzialne za wynik jednak prawdopodobnie źle zinterpretowały decyzję sędziów i dopisali bramkę dla Jedynki. Ostatecznie mecz zakończył się porażką Warmii 36:37

Władze klubu z Olsztyna mieli wątpliwości, co do końcowego wyniku i złożyły oficjalny protest do Związku Piłki Ręcznej w Polsce, a na samą decyzję nie trzeba było zbyt długo czekać.

Oficjalna strona Warmii Energa Olsztyn poinformowała, że mecz zostanie powtórzony.

— Komisarz Rozgrywek ZPRP przekazał pismo z odpowiedzią, w którym zarządził powtórzenie meczu. Jak czytamy w przekazanym piśmie, odpowiedź oparta była m.in. o wyjaśnienia, które złożyli sędziowie i delegat. To dobra decyzja, potwierdzająca słuszność złożonego przez nas zgłoszenia i zamykająca dyskusję — głosi komunikat na klubowej stronie.

Data powtórzenia meczu pomiędzy Warmią Energa Olsztyn i UKS Jedynką KODO Morąg nie jest jeszcze jednak ustalona.

Powtórka meczu jest zdecydowanie na korzyść olsztyńskich piłkarzy, którzy cały czas walczą o wygranie rozgrywek, co dałoby im awans do Turnieju Mistrzów z udziałem innych zwycięzców grup I ligi. Triumfator turnieju zagwarantowałby sobie udział w prestiżowej Superlidze.

Przypomnijmy, że drużyna Mateusza Antolaka zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 42 punktów. Do pierwszego w tabeli Jezioraka Iława traci pięć "oczek" straty.

Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!