Wiosna zbliża się wielkimi krokami? Na Warmii i Mazurach są już pierwsze znaki

Za naszymi oknami śnieg, a na termometrach minusowe temperatury. Mogłoby się wydawać, że nic nie wskazuje na nadejście wiosny. Nic bardziej mylnego.

Od kilku tygodni mieszkańcy Warmii i Mazur wrzucają do sieci nagrania bocianów na polu, kluczy ptaków czy odgłosów żurawi. Zwróciliśmy się do Lasów Państwowych, z zapytaniem, czy to nie za szybko?

— Docierają do nas słuchy o widywanych bocianach w naszym regionie już na początku roku. Prawdopodobnie są to jednak osobniki, które zdecydowały się zostać w Polsce na zimę — tłumaczy Adam Pietrzak z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.

Jak dodał, nie zmienia to faktu, że tego typu sytuacje, świadczą o tym, że zimy są u nas coraz lżejsze.

— Podobnie rzecz ma się z żurawiami, których obecność w tym roku zanotowaliśmy już w styczniu — wskazał Pietrzak.

Mimo zimowej aury, leśnicy od kilkunastu dni zauważają w przyrodzie pierwsze oznaki wiosny.

— Jednym z najwcześniejszych zwiastunów jest kwitnięcie krzewu, który nazywa się wawrzynek wilczełyko. Kwitnie też leszczyna. O nadchodzącej wiośnie świadczy też początek sezonu na tzw. zrzuty. Chodzi o poroże samców gatunków jeleniowatych. Właśnie w połowie lutego samce "gubią" w lesie poroże i zaczynają je odbudowywać na nadchodzący jesienią sezon godowy — wylicza rzecznik.

Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!