Kobiety z Warmii i Mazur ciągle zarabiają mniej od mężczyzn?

bold textJuż po raz trzeci w tym roku GUS opublikował dane na temat mediany wynagrodzeń w gospodarce narodowej. Wcześniej takie informacje ukazywały się średnio co dwa lata. Teraz są publikowane częściej, co pozwala dużo lepiej ocenić trendy w gospodarce.

Ponadto mediana wynagrodzeń lepiej oddaje rzeczywistość niż dane na temat przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Raz, że obejmują one tylko firmy zatrudniające powyżej dziewięciu pracowników, a dwa, że na tzw. średnią w dużej mierze wpływają najwyższe pensje, zaburzając obraz.

Płace w górę

Jak podał GUS, w czerwcu mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej wyniosła 6507,39 zł, podczas gdy w maju wyniosła 6480,52 zł (wszystkie kwoty podajemy brutto). To oznacza wzrost miesiąc do miesiąca o niecałe 27 zł. Jak czytać medianę wynagrodzeń? To wartość środkowa, która oznacza, że połowa pracowników zarabia mniej niż podana wartość, a połowa więcej.

Tu trzeba dodać, że mediana płac w czerwcu jest o 19,2 proc. niższa od przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, które wyniosło 8057,41 zł. Zatem dużo więcej, niż wyniosła mediana, ale to za sprawą właśnie najwyższych zarobków, które, jak wskazaliśmy, w dużym stopniu rzutują na tzw. średnią.
Z danych GUS wynika, że mężczyźni w Polsce wciąż zarabiają lepiej niż kobiety, bo mediana wynagrodzeń mężczyzn wyniosła w czerwcu 6755,68 zł i była o 455,68 zł wyższa niż kobiet.

Statystyki GUS pokazują też, że w czerwcu 10 proc. najniżej zarabiających osób otrzymało wynagrodzenie co najwyżej w wysokości 4242 zł, a z kolei 10 proc. najlepiej zarabiających otrzymało wynagrodzenie co najmniej w wysokości 12722,77 zł.

Nie ma zmian, jeśli chodzi o regiony, w których mieszkańcy zarabiają najlepiej. Nadal najwięcej zarabiają pracownicy mieszkający w województwie mazowieckim, gdzie mediana płac w czerwcu wyniosła 7373,06 zł. Na podium znaleźli się jeszcze mieszkający na Dolnym Śląsku (6905 zł) i na Śląsku (6632 zł).

Pod drugiej stronie tabeli też nie ma zmian, choć tu różnice między regionami są wręcz symboliczne.

Najmniej w Polsce w czerwcu zarabiali mieszkańcy województwa świętokrzyskiego (6009,71 zł). Przed nimi znaleźli się mieszkańcy Podkarpacia (6032,70 zł ) oraz Warmii i Mazur (6039,51 zł).

To oznacza, że w porównaniu do maja mediana wynagrodzeń w województwie warmińsko-mazurskim spadła o 10,49 zł. Niewiele, ale zawsze. To, że jesteśmy w ogonie w kraju pod względem zarobków, to jednak żadne zaskoczenie. Sytuacja taka trwa od wielu lat, ale nie ma u nas silnego przemysłu, mało jest dużych zakładów, firmy nie muszą więc konkurować ze sobą pod względem płac.

Problemem jest też niski poziom inwestycji, którym dodatkowo nie sprzyja ostatnio nasze sąsiedztwo z obwodem królewieckim. Dlatego w porównaniu do większości regionów u nas zarabia się mało.

Nie wszędzie na Warmii i Mazurach zarabia się aż tak słabo. Tu oczywiście trzeba wskazać na Olsztyn, gdzie mediana wynagrodzeń mieszkańców stolicy regionu w czerwcu wyniosła 6841 zł.

Nie jest to jednak najwięcej, bo z danych GUS wynika, że w naszym regionie najlepiej zarabiają mieszkańcy gminy Stawiguda, gdzie mediana zarobków wyniosła aż 7334,60 zł. Mieszkańców Olsztyna wyprzedzili jeszcze mieszkańcy gminy Dywity z medianą wynagrodzeń na poziomie 6877,30 zł.

Z danych GUS wynika, że w regionie, jeśli chodzi o powiaty, najsłabiej zarabiają, bo 5200 zł, mieszkańcy powiatu nowomiejskiego. W przypadku gmin najsłabiej zarabiali u nas mieszkańcy gminy Kozłowo w powiecie nidzickim, gdzie w czerwcu mediana zarobków wyniosła zaledwie 4848,29 zł. To jedyna gmina w regionie, w której mediana płac była poniżej granicy 5 tys. zł.

Mediana zarobków według miejsca zamieszkania w miastach powiatowych naszego regionu (kwoty brutto w czerwcu, a w nawiasie w maju)

Olsztyn — 6841 (6757,48)
Braniewo — 6540,84 (6478,72)
Elbląg — 6450 (6426,24)
Giżycko — 6450 (6346,15)
Węgorzewo — 6321 (6293,16)
Bartoszyce — 6260,58 (6360,40)
Gołdap — 6201,11 (6198,35)
Ełk — 6171,54 (6073,55)
Działdowo — 6147,20 (6095,40)
Ostróda — 6140,31 (6150,84)
Lidzbark Warmiński — 6137,18 (6205,51)
Olecko — 6088,83 (6116,61
Szczytno — 6057,03 (6010)
Kętrzyn — 6054,18 (6228,06)
Mrągowo — 5972 (5950)
Iława — 5960 (5989)
Pisz — 5927,88 (6000)
Nidzica — 5590,80 (5647,33)
Nowe Miasto Lubawskie — 5400 (5378,83)
Źródło: GUS

Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!