Po pożarze mieszkania w Ełku znaleziono w nim kartony z amunicją i pociskami, które prawdopodobnie pochodzą z II Wojny Światowej

2024-12-09 11:30:26(ost. akt: 2024-12-09 11:15:38)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Policjanci z Ełku zabezpieczają amunicję, zapalniki i pociski artyleryjskie, które znaleziono w mieszkaniu podczas gaszenia w nim pożaru. Prawdopodobnie są to znaleziska z czasów ostatniej wojny światowej. Właściciel mieszkania został zatrzymany.
Oficer prasowa ełckiej policji Agata Kulikowska powiedziała, że policjanci cały czas zabezpieczają materiały, które znaleziono w mieszkaniu 34-latka.

— Liczą je i zabezpieczają, by można je było wywieźć na poligon i tam zdetonować. Wówczas też okaże się, czy materiał wybuchowy w pociskach mógł stanowić zagrożenie i jakie — powiedziała policjantka, dodając, że "na widoku" policjanci znaleźli kartony, w których było 39 zapalników i ponad 100 pocisków różnych kalibrów.

— Mieszkanie będzie przeszukane, bo nie wiemy, czy kolejne tego typu przedmioty nie są ukryte — dodała Kulikowska.

Przyznała, że "na pierwszy rzut oka" amunicja wygląda jakby pochodziła z czasów II wojny światowej, ale to będzie weryfikowane. Nie wiadomo skąd 34-latek miał arsenał, ani czy go sprzedawał - mężczyzna jest zatrzymany ale nie był jeszcze przesłuchany.

Policjanci odnaleźli arsenał u 34-latka po tym, gdy w jego mieszkaniu wybuchł pożar.

— Pociski zaczęły eksplodować, na szczęście nikomu nic się nie stało, pożar został ugaszony — powiedziała Kulikowska.

Mieszkanie 34-latka jest w budynku, w którym mieści się też sklep motoryzacyjny i siłownia. Biegli ustalą, jaką siłę rażenia ma znaleziona amunicja. Na razie ustalono, że w mieszkaniu, oprócz zatrzymanego, mieszkała kobieta.

(PAP)