Na cmentarzu w Brąswałdzie odnawiana jest kwatera ks. Barczewskiego

2024-11-26 07:00:03(ost. akt: 2024-11-25 15:24:51)

Autor zdjęcia: Igor Hrywna

Na cmentarzu w Brąswałdzie pod Olsztynem odnawiana jest kwatera ks. Walentego Barczewskiego, w której oprócz niego, pochowani są też matka księdza i ich kuzyni - poinformował proboszcz parafii w Brąswałdzie ks. Stanisław Tkacz.
Ks. Walenty Barczewski (zm. 1928 r.) był działaczem zaangażowanym w zachowywanie polskiej kultury na Warmii: wspierał polskie szkoły, zbierał ludowe pieśni, angażował się w życie społeczne i polityczne polskiej mniejszości. W uznaniu jego pracy i działalności miasto Barczewo zawdzięcza księdzu Barczewskiemu swoją nazwę (nazwy polskie nadawano miejscowościom na Warmii i Mazurach po II wojnie światowej, by +spolszczyć+ tereny należące przed wojną do Prus Wschodnich - PAP).

"Grób księdza Barczewskiego wymagał naprawy, bo wieńcząca grób figura Chrystusa Dobrego Pasterza miała m.in. ubytek w jednej ręce, była porośnięta porostami, mchami. Podobnie się działo z figurą Matki Bożej, która jest na grobie mamy księdza Barczewskiego" - powiedział PAP ks. Stanisław Tkacz, który jako proboszcz w Brąswałdzie odpowiada za miejscowy cmentarz uchodzący za jeden z najpiękniejszych na Warmii.

Ks. Tkacz w rozmowie z PAP przyznał, że odnowione zostaną nie tylko groby mamy i księdza Walentego ale także ich kuzynów, którzy są z nimi pochowani w jednej kwaterze rodzinnej. Renowacji będą poddane nagrobki i ogrodzenie kwatery.

"Prace prowadzone są na cmentarzu, nie było potrzeby demontowania pomników" - powiedział ks. Tkacz, który pieniądze na te prace, 95 tys. zł, otrzymał z Polskiego Ładu. Gmina Dywity, na terenie której znajduje się cmentarz, i która partycypowała w staraniu się o dotację, z własnych środków zapłaciła za wykonanie dokumentacji potrzebnej do uzyskania pieniędzy.

Ks. Tkacz przyznał, że cmentarz czeka w niedługiej perspektywie wycinka wiekowych drzew, które w środku są już spróchniałe i zagrażają nagrobkom. "Oczywiście od razu zrobimy nowe nasadzenia. W tym roku drzew jeszcze nie będziemy ciąć, ale musimy już się do tego szykować, by uniknąć nieszczęścia"

- powiedział PAP duchowny.

Na cmentarzu w Brąswałdzie oprócz ks. Walentego Barczewskiego (1856-1928) i jego matki Barbary pochowani są następcy ks. Barczewskiego, m.in. ks. Herman Macherzyński i ks. Anicenty Murawski.

W rogu cmentarza w Brąswałdzie znajduje się grób rodziny Żurawskich, o których nakręcono film "Żurawscy z Kajn" (reżyseria Adam Błaszczok). Pięć osób z rodziny Żurawskich straciło życie za propolską działalność, w wyniku opresji reżimów hitlerowskiego i komunistycznego.

Cmentarz w Brąswałdzie pod Olsztynem leży naprzeciwko kościoła, na wzgórzu przy szosie do Barkwedy. Jest na nim zachowanych wiele nagrobków z XIX wieku - stoją na nich odlewane żeliwne krzyże, na niektórych rzeźby. Na części starych grobów zachowały się tabliczki z nazwiskami zmarłych - polsko brzmiące nazwiska i imiona zapisane są niemiecką czcionką. Niektóre przedwojenne nagrobki zdobione są płaskorzeźbami Chrystusa lub Maryi - najstarsza część cmentarza ze względu na jej walory historyczne i kulturowe objęta jest ochroną konserwatorską.

PAP/ga