Na takie miejsce Olsztyn czeka od lat

2024-11-24 20:00:32(ost. akt: 2024-11-25 09:45:46)
Budowa krematorium w Olsztynie

Budowa krematorium w Olsztynie

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Pochówki urnowe są w Olsztynie coraz popularniejsze. Na cmentarzu w Dywitach trwa budowa wielofunkcyjnego domu przedpogrzebowego, który ułatwi ich organizację bliskim zmarłych. Zarządca cmentarzy komunalnych zapowiada nowe możliwości pochówków.
Pochówki urnowe są w Olsztynie coraz popularniejsze i w tym roku ich liczba to już ponad 50 proc. wszystkich pogrzebów. To wyjątkowo dużo jak na polskie warunki.

Do tej pory zwłoki trzeba było jednak spopielać poza Olsztynem: w Gdańsku czy Przasnyszu.

Choć miasto od wielu lat starało się przyciągnąć inwestora, który zbuduje taki obiekt, to kolejne podejścia do tej inwestycji kończyły się fiaskiem.

W 2021 roku rozpisano przetarg w tej sprawie, a budową domu przedpogrzebowego z krematorium były zainteresowane trzy podmioty. Ostatecznie jednak nic z tego nie wyszło...

Pierwszy projekt okazał się zbyt rozbudowany, a więc... drogi. Za drugim razem, w wyniku sugestii firm, które starały się o kontrakt, zmieniono nieco wymagania. Bez efektu.

Dopiero kiedy przygotowano bardziej elastyczną ofertę, pozwalającą wykonawcy na wprowadzenie własnych rozwiązań, zainteresowanie przedsiębiorców wzrosło.

Prace są na półmetku
Wykonawca przygotował koncepcję obiektu i uzgodnił ją z gminą. Potem powstał projekt i rozpoczęła się budowa.

W planowanym kompleksie pogrzebowym mają być m.in. sale ceremonialne (1-2) wraz z zapleczem sanitarnym, krematorium oraz zespół pomieszczeń służących do przechowywania zwłok w chłodniach. W tym ostatniej części zaplanowano także pomieszczenia do celów sądowo-lekarskich oraz salę oględzin.

Osobno będą pomieszczenia administracji. Budowa wielofunkcyjnego domu przedpogrzebowego rozpoczęła się w połowie 2024 roku. Na jakim obecnie etapie są prowadzone prace? Są już na półmetku. Zaawansowanie widać po bryle nowego budynku. Na koniec marca 2025 roku planowane są odbiory techniczne.

To niejedyna inwestycja realizowana przez ZCK na cmentarzu w Dywitach.

— W planach mamy również urządzenie miejsc na ekologiczne pochówki. Spopielone zwłoki składane będą w wyznaczonych miejscach w ziemi w biodegradowalnych urnach — zapowiada dyrektor Zbigniew Kot. — To wyjście naprzeciw oczekiwaniom tych, którzy dopytują się o możliwość rozrzucenia prochów.
A to, zgodnie z prawem, jest nielegalne. Zwłoki poddane spopieleniu są traktowane tak samo jak szczątki ludzkie, w związku z tym nie wolno ich rozsypywać.

Pierwsze ekologiczne

Urny muszą być wykonane z naturalnych surowców, np. drewna lub wikliny. Takie rozwiązanie to nowość w kraju. Kraków i Łódź jako jedne z pierwszych miast w Polsce posiadają ekologiczne kwatery pochówkowe. Do upamiętnienia zmarłych nie mogą tam zostać użyte jakiekolwiek elementy betonowe czy stalowe. Na grobach można składać wyłącznie prawdziwe kwiaty — cięte lub w ekologicznych donicach. Także znicze muszą być biodegradowalne.

Jak poinformował Zarząd Cmentarzy Komunalnych w Krakowie, takie kwatery są odpowiedzią na problemy sygnalizowane w ostatnich latach przez cmentarze komunalne. Chodzi o brak miejsc na nekropoliach, ale i o rosnącą ilość odpadów. Zarząd Cmentarzy Komunalnych co roku apeluje o skromne dekorowanie grobów, zwłaszcza w okresach świątecznych.

30 października w Łodzi, na cmentarzu ewangelicko-augsburskim otwarto pierwszą w Polsce ekologiczną kwaterę umożliwiającą pochówki w biodegradowalnych trumnach. Kwatera jest wyłożona matą rozchodnikową, którą stosuje się m.in. na zielonych dachach. Mata pochłania wodę deszczową, wspierając ekosystem i minimalizując potrzebę dodatkowej pielęgnacji terenu.

Nowe pochówki w 2025 roku

Jak sprawa zostanie rozwiązana w Olsztynie?

— Na obu cmentarzach komunalnych (w Dywitach i przy ul. Poprzecznej w Olsztynie) wydzielimy kwatery o średnicy do 100 metrów, otoczone szpalerem roślin. Nawierzchnia będzie pokryta murawą. Tam powstaną pola pamięci. Oprócz miejsc pochówków znajdzie się obelisk, na którym umieszczone zostaną nazwiska zmarłych — tłumaczy dyrektor Kot.

Obecnie przygotowywana jest koncepcja takiego rozwiązania. Dokument powinien być gotowy pod koniec 2024 roku, a najpóźniej w styczniu 2025 roku. — Samo urządzenie miejsc na pochówki ekologiczne planujemy w maju 2025 roku — zapowiada dyrektor olsztyńskiego ZCK.

Grzegorz Szydłowski