Policjanci z Olsztyna i Ostródy złapali 27-latka, który przez swoje "lepkie ręce" może trafić na długie lata do więzienia

2024-09-11 15:09:00(ost. akt: 2024-09-11 14:28:59)

Autor zdjęcia: KMP Olsztyn

Wspólne działania policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie i Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie doprowadziły do zatrzymania sprawcy kradzieży roweru elektrycznego o łącznej wartości prawie 4 tysięcy złotych. W tej sprawie zarzuty usłyszał 27-latek.
W niedzielę rano (8 września) olsztyńscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży roweru z jednego z bloków na terenie miasta.

Pokrzywdzony wycenił wartość strat na prawie 4 tysiące złotych. W trakcie czynności funkcjonariusze ustalili, że jednoślad może być przewożony autem w kierunku Ostródy.

O sytuacji natychmiast został powiadomiony oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie. Policjanci, którzy pełnili służbę związana z zabezpieczeniem osób uczestniczących w pielgrzymkach do Gietrzwałdu zorganizowali blokadę DK 16 w pobliżu miejscowości Lubajny.

Zauważyli wytypowany samochód i zatrzymali go do kontroli drogowej. Za kierownicą skody siedział 27-latek z województwa kujawsko-pomorskiego.

W pojeździe funkcjonariusze znaleźli skradziony rower elektryczny oraz dwa jednoślady i hulajnogę, które również miały pochodzić z przestępstwa.

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Olsztyńscy policjanci, którzy zajmują się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu przedstawili mu zarzut kradzieży, do którego się przyznał.

Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Skradziony rower elektryczny wrócił już do prawowitego właściciela.

Policjanci wyjaśniają także okoliczności kradzieży pozostałych rowerów oraz hulajnogi i docierają do ich właścicieli.