Taka inwestycja w Piszu wymagała nietuzinkowego myślenia

2024-08-25 09:06:23(ost. akt: 2024-08-23 14:57:07)

Autor zdjęcia: Marian Jurak/Fb

— W miejscu koszmarnego modernistycznego pudełka stanęła replika budynku, który stał w tym miejscu do 1945 roku. Jest super. Pasuje do otoczenia, pięknie koresponduje z południową pierzeją z neogotyckim ratuszem — nowym budynkiem Piskiego Domu Kultury zachwycił się Marian Jurak, krajoznawca, szef PTTK na Warmii i Mazurach.
W Piszu powstaje nowy dom kultury, budynek swoją formą nawiązuje do historycznej kamienicy. Zachwyt nad nowym budynkiem w mediach społecznościowych wyraził szef PTTK na Warmii i Mazurach, Marian Jurak.

— Z zaciekawieniem obserwuję to, co się na północnej pierzei rynku w Piszu dzieje. W miejscu koszmarnego pudełka stanęła replika budynku, który stał w tym miejscu do 1945 roku. Jest super. Pasuje do otoczenia, pięknie koresponduje z południową pierzeją z neogotyckim ratuszem. Taka inwestycja wymagała dużej odwagi i nietuzinkowego myślenia — napisał krajoznawca w mediach społecznościowych, chwaląc lokalnych decydentów i architektów z pracowni Urban Architect w Olsztynie.

Projekt architektoniczny remontowanego budynku nawiązuje do istniejącego w tym miejscu przed wojną hotelu Graf York Hotel.

To projektantka Dorota Szymaniak-Urban przedstawiła ówczesnym: burmistrzowi Andrzejowi Szymborskiemu i dyrektor domu kultury Katarzynie Sobiech taki projekt i zaproponowała domknięcie historycznej pierzei.

— Spotkało się to z ciepłym przyjęciem i pomysł został zaakceptowany, dzięki temu nowy budynek będzie przypominał widok hotelu, jaki możemy oglądać na dawnych widokówkach — mówi Małgorzata Pietrzak z Urzędu Gminy w Piszu.

Przed remontem w tym miejscu w Piszu stał modernistyczny budynek. Nowy co prawda nie będzie zabytkiem, ale powinien z daleka przykuwać uwagę swoim wyglądem. Jednocześnie ma przypominać o przedwojennej historii tego miejsca.
Inwestycja rozpoczęła się pod koniec 2020 roku. Trudno w to uwierzyć, ale to dopiero pierwszy od 60 lat poważny remont Piskiego Domu Kultury.

— Wyremontowane zostanie właściwie wszystko. Wykonawca wymieni wszystkie instalacje, stolarkę okienną i drzwiową, a także zainstaluje wentylację mechaniczną. Sale dydaktyczne i rekreacyjne dostosowane będą do potrzeb osób korzystających z naszej oferty. Zwiększy się ilość sanitariatów, jak również pojawi się zewnętrzna toaleta publiczna. Dzięki zamontowaniu wind oraz poszerzeniu korytarzy i drzwi budynek PDK-u będzie dostosowany dla osób niepełnosprawnych. Ważnymi elementami przedsięwzięcia są nadbudowany dach spadzisty, a także w pełni wyposażona nowa sala widowiskowa, mieszcząca 350 widzów — opisywała cztery lata temu zakres inwestycji ówczesna dyrektor Piskiego Domu Kultury.

Niestety, od początku budowy były problemy.

Najpierw natrafiono na stare mury, które musiał zbadać konserwator zabytków i trzeba było wstrzymać prace. W 2022 roku wykonawca z dnia na dzień opuścił plac budowy, a kolejne dwa przetargi nie wyłoniły następnego. Dopiero pod koniec 2022 roku pojawiła się nowa firma. Drugi wykonawca, firma TBM TECH z Warszawy, zobowiązała się do przeprowadzenia niezbędnych prac modernizacyjnych oraz do rozbudowy obiektu o nowe sale i zaplecze techniczne — umowa podpisana została 29 grudnia 2022 roku, Piski Dom Kultury miał być gotowy do listopada 2023 roku.

Niestety, na początku lipca z placu budowy zszedł również drugi wykonawca, terminy zostały przesunięte, a gmina ma problem z ukończeniem inwestycji.

Jak nas poinformował Dariusz Kiński, burmistrz Pisza, obecnie trwają prace mające na celu wykonanie audytu budowlanego inwestycji.

Piski Dom Kultury podaje, że koszt przedsięwzięcia na dzień dzisiejszy to 20,2 mln zł, w tym wkład gminy to 12,5 mln zł, 7,5 mln stanowi zaś dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie.

Elżbieta Żywczyk