Pijany pływał rowerkiem wodnym po jeziorze Dadaj. Za swoją nieodpowiedzialność musiał słono zapłacić
2024-08-20 17:03:50(ost. akt: 2024-08-20 14:28:44)
Policyjni wodniacy w sezonie letnim codziennie czuwają nad bezpieczeństwem osób wypoczywających na wodzie. Sprawdzają stan jednostek pływających, ich wyposażenie oraz trzeźwość wszystkich korzystających ze sprzętu wodnego.
W poniedziałek (19 sierpnia) podczas patrolowania jeziora Dadaj policyjni wodniacy zauważyli osoby korzystające z rowerków wodnych. Postanowili sprawdzić ich stan trzeźwości.
Okazało się, że jeden z mężczyzn znajduje się w stanie po użyciu alkoholu. Jest to naruszenie przepisów Ustawy o Bezpieczeństwie Osób Przebywających na Obszarach Wodnych.
Za popełnione wykroczenie 30- latek został ukarany mandatem karnym.
Policyjni wodniacy przypominają!
Tak jak kierowców na drodze, tak sterników na wodzie obowiązujące przepisy i zasady bezpieczeństwa, których należy bezwzględnie przestrzegać. Osoba, która wsiada za stery jednostki pływającej o napędzie mechanicznym o mocy silnika powyżej 10 kW, musi posiadać patent sternika motorowodnego, który należy okazać podczas kontroli.
Warto również pamiętać, że jednostki pływające wyposażone w silnik o mocy większej niż 15 kW podlegają wpisowi do rejestru statków i w czasie kontroli wymagany będzie dokument rejestracyjny. W obu przypadkach za zlekceważenie obowiązujących przepisów grozi mandat karny w kwocie od 20 do 500 złotych.
W przypadku sternika, który będzie znajdował się w stanie nietrzeźwości, musi on liczyć się z surowymi konsekwencjami, grozi mu kara do 3 lat pobawienia wolności, sądowy zakaz oraz wysoka grzywna. Jeśli natomiast sternik podczas kontroli jest w stanie po użyciu alkoholu, czyli ma od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w organizmie, to odpowiada za popełnione wykroczenie. Grozi mu wówczas kara grzywny.
Należy również przypomnieć, że pływanie kajakiem, rowerem wodnym, czy żaglówką bez silnika w stanie nietrzeźwości jest wykroczeniem, a jego sprawcę policjanci mogą ukarać mandatem w wysokości nawet do 500 złotych lub skierować sprawę do sądu.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez