Wiceminister funduszy zapowiada w Olsztynie rewolucję systemu finansowania samorządów

— Rząd zrobi wszystko, by budżety samorządów były mocne i zasobne, bo od tego zależy codzienność Polek i Polaków — powiedział podczas konferencji prasowej z okazji przypadającego w poniedziałek Dnia Samorządu Terytorialnego wiceminister funduszy i polityki regionalnej, kandydat do Parlamentu Europejskiego Jacek Protas.

Przygotowywana przez rząd ustawa zakłada oparcie finansowania samorządów na ich dochodach własnych – z PIT i CIT.

— Chcemy, by ta piramida dochodów własnych i subwencji, która dzisiaj jest bardzo szeroka tam, gdzie są subwencje i dotacje, a bardzo wąska tam, gdzie są dochody własne, się odwróciła. Chcemy, żeby 80 proc. budżetów samorządów stanowiły dochody własne, a będzie to możliwe dzięki temu, że udział samorządów w podatku PiT i CiT będzie naliczany od podstawy opodatkowania, a nie od naliczonego podatku, który wpływa do skarbu państwa. Szacuje się, że dzięki temu dochody z PiT i CiT wzrosną samorządom dwukrotnie, ale również te dochody będą uniezależnione od zmian w systemie podatkowym, jakie będzie wprowadzał rząd i parlament — wyjaśnił Protas.

Dodał, że obecnie nowe założenia związane z finansowaniem samorządów są konsultowane. Protas podkreślił, że rząd zdaje sobie sprawę z tego, "jak bardzo skomplikowana jest to zmiana".

— Przygotowanie ustawy, która zrewolucjonizuje system finansowania samorządów naprawdę nie jest proste. Trzeba świetnych analiz, trzeba pilotażu, żeby nie wylać dziecka z kąpielą i żeby te najsłabsze samorządy mogły dalej funkcjonować na wysokim poziomie — dodał Protas.

Podczas konferencji w Olsztynie Protas przyznał, że "jest oczekiwanie, by ustawę przyjąć w tym roku, by zaczęła obowiązywać w przyszłym roku".

— Nie mamy gwarancji, czy to się uda, ale takie jest oczekiwanie — powiedział Protas.

W ubiegłym tygodniu minister finansów Andrzej Domański informując o pracach nad tą ustawą przyznał, że planowane jest m.in. wprowadzenie mechanizmów, które będą zachęcać samorządy do inwestowania i dodał, że pula środków prorozwojowych ulegnie zwiększeniu. Dodał też, że prowadzone są prace nad rozwiązaniami, które będą zachęcać do tworzenia terenów zielonych przez samorządy – takich jak tereny Natura 2000 czy parki krajobrazowe – i jednocześnie będą rekompensować negatywny wpływ takich obszarów na budżety samorządów.

PAP/red.