Na Warmii i Mazurach prawie 200 cudzoziemców pracowało nielegalnie. Najwięcej w powiecie olsztyńskim

2024-05-16 08:00:42(ost. akt: 2024-05-15 15:14:02)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do artykułu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do artykułu

Autor zdjęcia: Straż Graniczna

Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej sprawdzili legalność zatrudnienia cudzoziemców na Warmii i Mazurach. Od stycznia do kwietnia kontrolą objęli 1590 obcokrajowców. Funkcjonariusze stwierdzili, że 190 osób pracowało niezgodnie z przepisami.
Najwięcej nielegalnie pracujących było obywateli Ukrainy – 36 proc. Na drugim miejscu znaleźli się Białorusini – 29 proc., na trzecim Gruzini – 25 proc.

Właściciele firm zatrudniali pracowników zza granicy bez zezwolenia oraz na innych warunkach niż określone to było w zezwoleniu. Przedsiębiorcy nie podpisywali też żadnych umów z cudzoziemcami.

Funkcjonariusze straży granicznej stwierdzili, że najwięcej cudzoziemców pracowało niezgodnie z przepisami w branży budowlanej – 26 proc., produkcyjnej – 20 proc., usługowej – 14 proc., pośrednictwie pracy i turystyce – 9 proc.

W okresie od stycznia do kwietnia najwięcej uchybień w zatrudnieniu było w powiecie olsztyńskim – 20 proc., mrągowskim – 14 proc., ełckim – 13 proc., oleckim – 11 proc., piskim, iławskim, gołdapskim i ostródzkim po 6 proc..

Sądy z Warmii i Mazur wymierzyły kontrolowanym przedsiębiorcom grzywny na kwotę prawie 49 tysięcy złotych.

Funkcjonariusze z W-MOSG największe uchybienie w analizowanym okresie stwierdzili w firmie pośredniczącej w zatrudnianiu.

Właściciel agencji pracy kierował cudzoziemców do zakładów produkcyjnych na terenie powiatu ostródzkiego. Funkcjonariusze SG objęli kontrolą ponad 600 pracowników zza granicy i stwierdzili, że 64 pracowało nielegalnie.

Przedsiębiorca przyznał się do popełnienia wykroczenia i złożył wniosek o wymierzenie kary grzywny bez przeprowadzenia rozprawy. Został ukarany grzywną w wysokości 10 tysięcy złotych.