Polscy przedsiębiorcy: przez blokady na granicy tracimy ukraiński rynek
2024-03-14 13:31:46(ost. akt: 2024-03-14 13:49:48)
— Blokady na granicy pomiędzy Polską i Ukrainą grożą utratą ukraińskich rynków dla polskich przedsiębiorców, którzy działają w tym kraju i mogą doprowadzić do ograniczenia udziału Polski w jego odbudowie — ostrzega Międzynarodowe Stowarzyszenie Przedsiębiorców Polskich na Ukrainie.
— Ponosimy straty przez opóźnienia w dostawach materiałów i niewywiązywanie się z kontraktów. Wypadamy z przetargów, a nasi partnerzy pytają, czy zostajemy na ukraińskim rynku — oświadczył prezes MSPPU Szymon Waszczyn na konferencji prasowej w Kijowie w środę.
Stowarzyszenie oceniło, że eskalacja protestów po stronie polskiej i reakcja na nie po stronie ukraińskiej są destrukcyjne dla gospodarek obu państw i zaburzają atmosferę relacji biznesowych oraz międzyludzkich.
— Naszym oświadczeniem chcemy trochę zmniejszyć napięcie, które odczuwamy między naszymi społeczeństwami w związku z tymi blokadami — wyjaśnił członek zarządu Stowarzyszenia, Dariusz Górczyński.
Polscy przedsiębiorcy zaznaczyli, że przez protesty sektora transportowego i rolnego funkcjonowanie spółek z polskim kapitałem na Ukrainie, które i tak tracą przez trwającą tutaj wojnę jest zagrożone.
— Straty, których doznaliśmy w wyniku zbrojnej agresji rosyjskiej są obecnie potęgowane przez blokowanie szlaków komunikacyjnych — podkreślili. — Z kolei naruszenie terminów dostaw materiałów budowlanych w wielu przypadkach utrudnia usuwanie zniszczeń wojennych przy udziale polskiego wsparcia — oświadczyli.
MSPPU, które zrzesza blisko 80 spółek, przypomniało, że jego członkowie są pracodawcami jak dla obywateli ukraińskich, tak i polskich. Są także płatnikami podatków w obu krajach. Organizacja wyraziła oczekiwanie, że rozmowy międzyrządowe rozwiążą problem blokad i zadeklarowała gotowość do zaangażowania się w tym dialogu. Stowarzyszenie zaapelowało także do środowisk eksperckich i dziennikarskich o rzetelne informowanie o wydarzeniach dotyczących współpracy gospodarczej pomiędzy Polską i Ukrainą.
— Zdecydowanie potępiamy jakiekolwiek działania i komentarze, które tworzą podłoże dla wzrostu antypolskich i antyukraińskich nastrojów, stają się źródłem nieporozumień i podporządkowanych emocjom napięć między Polakami i Ukraińcami — oświadczyło MSPPU w opublikowanym w Kijowie komunikacie.
Jarosław Junko (PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez