Biskupi zabronili księżom używania telefonów w czasie mszy

2024-03-03 09:48:35(ost. akt: 2024-03-03 10:03:30)
Ksiądz biskup Arkadiusz Trochanowski

Ksiądz biskup Arkadiusz Trochanowski

Autor zdjęcia: Archiwum prywatne

Biskupi trzech polskich diecezji Cerkwi greckokatolickiej wydali dekrety dla księży i diakonów, w których zabronili używania podczas nabożeństw i spowiedzi telefonów komórkowych, tabletów i innych cyfrowych urządzeń. W ocenie biskupów używanie tego typu urządzeń zaszło tak daleko, że sprawę uregulowali dekretami.
— Pewnie, że telefon jest poręczny, a na dodatek, jest wydawnictwo, które do wersji mobilnej dostosowało cały obrządek mszy. Ksiądz nie musi robić zakładek, przekładek, nie trzeba przewracać stron - w telefonie wszystko ciurkiem jest zapisane, jak leci. Z telefonu można odprawiać całe nabożeństwo — podkreśla bp. dr Arkadiusz Trochanowski, zwierzchnik diecezji olsztyńsko-gdańskiej Cerkwi greckokatolickiej. I dodaje: — I o ile w przypadku normalnego brewiarza w wersji książkowej potrzebna jest niemal instrukcja obsługi, co kiedy należy odmówić, o tyle ta cyfrowa wersja ma wszystko po kolei ułożone.
Księża i diakoni tego kościoła chętnie korzystali z cyfrowych udogodnień, zarówno w odniesieniu do ksiąg liturgicznych, jak i brewiarza. Biskup Trochanowski przyznał, że wie też, że w czasie mszy i nabożeństw zdarzało się, że księża robili zdjęcia i tzw. selfie.
— To już zaszło za daleko. Dlatego uznaliśmy, że sprawę trzeba uregulować, każdy z biskupów naszej Cerkwi wydał taki dekret — podkreśla bp. Trochanowski.
Biskup przyznał, że osobiście niepokoiło go to, że księżom, którzy podczas mszy św. używali telefonu mogły się na ekranie wyświetlać nie tylko teksty liturgiczne, ale i wszelkie inne powiadomienia. — Ja nie wiem, czy w przypadku dostania powiadomienia z FB modlitwa była, czy nie było jej. Msza jest od modlitwy — podkreślił hierarcha.
— Używanie ksiąg liturgicznych podczas mszy jest dużo dostojniejsze, godniejsze. Noszenie książkowego brewiarza przez księdza w publicznych sytuacjach jest znakiem, który go wyróżnia, który zaświadcza, że on się modli. Powinniśmy szanować księgi i książki — podkreślił bp. Trochanowski.
W zamieszczonym w internecie dekrecie czytamy, że księża i diakoni, mają "kategoryczny zakaz" wykonywania podczas wszelkich nabożeństw zdjęć i filmów. Duchowni, którzy chcą mieć wykonane w czasie mszy zdjęcia winni wyznaczyć do tego konkretną osobę. — Chodzi o to, żeby nikt przypadkowy nie robił zdjęć, które może przecież komputerowo zmienić i udostępnić w internecie — stwierdził hierarcha.
Biskupi wskazali też księżom, by nie zabierali telefonów komórkowych i podobnych urządzeń do konfesjonałów.


Biskup podkreśla, że o ile w odniesieniu do księży i diakonów jest kategoryczny w kwestii używania telefonów, czy tabletów podczas mszy to wierni mogą nadal używać podczas nabożeństw cyfrowych wersji modlitw i pieśni.(PAP)

Joanna Kiewisz-Wojciechowska

Czy uważasz, że używanie przez księży telefonów w czasie mszy powinno być zakazane także w Kościele rzymsko-katolickim?
pokaż wyniki »