Poseł Paweł Papke walczy o Muzeum Sportu w Olsztynie

2024-03-01 18:15:00(ost. akt: 2024-03-01 15:41:41)
W Muzeum Sportu można zobaczyć m.in. pierwszy dres siatkarzy AZS-u Olsztyn

W Muzeum Sportu można zobaczyć m.in. pierwszy dres siatkarzy AZS-u Olsztyn

Autor zdjęcia: facebook.com/PawelPapke

Od lat olsztyńskie Muzeum Sportu swoje miejsce miało w hali Urania. W czasie jej modernizacji trafiło na korytarze olsztyńskiego liceum. I choć miało wrócić do hali, to zostanie w szkole. Sprzeciwia się temu były siatkarz, a teraz poseł Paweł Papke.
Muzeum Sportu w Olsztynie ma się czym pochwalić. Posiada zbiory dotyczące kariery 54 olsztyńskich olimpijczyków, w tym czterech medalistów. To między innymi garnitury olimpijskie reprezentacji Polski, strój sędziowski Alojzego Jarguza — pierwszego polskiego arbitra podczas piłkarskich mistrzostw świata w Argentynie z 1974 roku, pierwszy dres siatkarzy AZS-u Olsztyn, narty z 1935 roku i wiele, wiele innych. Wszystko musiało być spakowane na czas przebudowy hali Uranii, gdzie muzeum mieściło się od 14 października 2004. Po 20 latach niestety nie ma swojego miejsca na stałe, choć wydawało się, że będzie nim Urania.

Modernizacja jednak zmieniła te plany. Muzeum zostało przeniesione do V Liceum Ogólnokształcącego, a eksponaty prezentowane są na korytarzu. Po otwarciu Uranii wszystkie sportowe pamiątki miały wrócić do Uranii. Ale ta drzwi do tego planu zamknęła.

— Sformalizowanie działalności „Muzeum Sportu" jest nazwą potocznie używaną przez środowisko, ale nie posiada ono znamion instytucji kultury zarejestrowanej w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego — tłumaczy Zbigniew Szymula, rzecznik OSiR. — Utrzymanie takiego muzeum wiązałoby się z wysokimi kosztami organizacyjnymi oraz finansowymi, dlatego też zdecydowano o dalszym funkcjonowaniu jednostki w dotychczasowym miejscu na zasadach Izby Pamięci.
Z takim podejściem nie zgadza się Paweł Papke — poseł KO, były siatkarz AZS i wielokrotny reprezentant Polski w piłce siatkowej mężczyzn. Skierował pismo do Piotra Grzymowicza, prezydenta Olsztyna.

— Dlaczego, mimo otwarcia Uranii, zasoby muzealne nadal nie wróciły do hali, a zdobią gabloty szkolnych korytarzy? — pyta. — Muzeum Sportu powstało w 1988 r. Jego początkową siedzibą była świetlica klubowa OKS na stadionie Stomilu. W 2004 r. zbiory przeniesiono do hali widowiskowo-sportowej Urania. Głównym pomysłodawcą i założycielem muzeum był Marian Tadeusz Rapacki, trener olimpijczyków w kajakarstwie — pisze Paweł Papke.

I dodaje: — Nie podjęto działań, aby sprowadzić muzeum z powrotem do Uranii. Wcześniejsze ustalenia zakładały, że eksponaty zostaną przeniesione do pomieszczenia o powierzchni ok. 50 mkw. oraz umieszczane w gablotach hallu. Umowa z OSiR-em zakładała, że pamiątki miały być przechowywane w szkole do zakończenia budowy, po czym muzeum miało wrócić do Uranii. Działanie muzeum w szkole nie jest dobrym pomysłem ze względu na wprowadzanie na teren placówki grup zorganizowanych i zaangażowanie przewodnika, co nie należy do obowiązków szkoły. Jej zadaniem jest edukacja młodzieży w odpowiednich warunkach. Ponadto w V LO w Olsztynie prezentowana jest tylko jedna trzecia zbiorów.

Paweł Papke ubolewa nad tym, że funkcjonowanie Muzeum Sportu jest pomijane w działaniach miasta.

—  Jest to gratka dla fanów sportu i odwiedzających nas w różnych celach turystów. Ten imponujący zbiór pamiątek sportu idealnie wpisuje się w działania prowadzone na hali sportowej — podkreśla poseł. — Dlaczego obiekt nie posiada znamion instytucji kultury, zarejestrowanej w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a funkcjonuje na zasadach Izby Pamięci? I ile kosztowałoby sformalizowanie działalności oraz utrzymanie takiego muzeum?

Gdy prezydent odpowie na pytania Pawła Papke, wrócimy do tematu.

ar

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. PnPn #3113942 3 mar 2024 16:10

    A może wystawiać zbiory w budynku basenu na ul. Tuwima? Tam często jest dość tłoczno, wystawa zostałaby obejrzana przez wiele osób.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Tom #3113926 1 mar 2024 18:55

    Zdumiewa takie zaniedbanie ze strony włodarza miasta ponownie w kierunku sportu. Wstyd, wstyd. Żeby nie zaplanować pomieszczenia pod muzeum sportu w nowej uranii.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz