Film "20 dni w Mariupolu" laureatem nagrody Amerykańskiej Gildii Reżyserów

2024-02-12 19:52:01(ost. akt: 2024-02-12 19:54:04)
Bohaterka filmu, anestezjolożka szpitala położniczego nr 2 Mariupolu, Ludmiła Waśkowska podczas uroczystej projekcji filmu „20 dni w Mariupolu” w reżyserii Mstyslava Chernova, 12 bm. w Sejmie w Warszawie. „20 dni w Mariupolu” to pełnometrażowy dokument, który pokazuje codzienność mieszkańców Mariupola w czasie pierwszych dni rosyjskiej inwazji.

Bohaterka filmu, anestezjolożka szpitala położniczego nr 2 Mariupolu, Ludmiła Waśkowska podczas uroczystej projekcji filmu „20 dni w Mariupolu” w reżyserii Mstyslava Chernova, 12 bm. w Sejmie w Warszawie. „20 dni w Mariupolu” to pełnometrażowy dokument, który pokazuje codzienność mieszkańców Mariupola w czasie pierwszych dni rosyjskiej inwazji.

Autor zdjęcia: PAP

Zwycięzcą nagrody Amerykańskiej Gildii Reżyserów w kategorii "Wybitne Osiągnięcie Reżyserskie w Filmie Dokumentalnym" za rok 2023 został Mścisław Czernow za film "20 dni w Mariupolu" - poinformowało w poniedziałek Radio Swoboda.
Zwycięzcą nagrody Amerykańskiej Gildii Reżyserów w kategorii "Wybitne Osiągnięcie Reżyserskie w Filmie Dokumentalnym" za rok 2023 został Mścisław Czernow za film "20 dni w Mariupolu" - poinformowało w poniedziałek Radio Swoboda.

Film dokumentalny "20 dni w Mariupolu" opowiadający o pierwszych dniach rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku został nakręcony przez zespół reporterów Associated Press; reżyserem był Mścisław Czernow, autorem zdjęć Eugeniusz Maloletka, a producentką Wasilisa Stepanenko.

Jak podaje Radio Swoboda, zespół filmował oblężenie miasta przez 20 dni i musiał je opuścić, gdy rosyjskie wojska zbliżyły się zbyt blisko Mariupola i zajęły jego część. Dziennikarze obawiali się, że materiał filmowy, gdyby trafił w ręce rosyjskich żołnierzy zostałby prawdopodobnie zniszczony.

Starszy redaktor tygodnika "Variety" Clayton Davis udostępnił wideo z nagraniem wręczenia nagrody Amerykańskiej Gildii Reżyserów i przemówieniem Czernowa, który opowiedział o kolejnym ostrzale swojego rodzinnego miasta, Charkowa, w przeddzień ceremonii wręczenia nagród. "Zginęło siedem osób, w tym troje dzieci. To smutny dzień. Jednocześnie rozumiem siłę kina. Ponieważ kiedy ludzie ukrywają się w schronach, aby poradzić sobie ze strachem, oglądają filmy (...). Filmy dają nam nadzieję, nadzieję na powstrzymanie wszystkich złych rzeczy, które się dzieją i na lepszą przyszłość" - oznajmił Czernow. (https://twitter.com/ByClaytonDavis/status/1756551575802368280)

"20 dni w Mariupolu" zdobyło już nagrodę Pulitzera. W styczniu film otrzymał Nagrodę Publiczności na amerykańskim festiwalu filmów niezależnych "Sundance", był również nominowany do Oscara w kategorii najlepszy film dokumentalny.


red./PAP