Biblioteką Uniwersytecką w Olsztynie zawładnęły gry planszowe

Gamegrinder organzizowany jest przez pracowników Biblioteki Uniwersyteckiej oraz członków Akademickiego Klubu Miłośników "Olifant", które działa w Akademickim Centrum Kultury UWM.

Podczas wydarzenia świetnie bawić mogą się zarówno najmłodsi, jak i ci starsi i najstarsi.

— Mamy proste gry dla graczy 3+. Ale są też takie, przy których rozgrywka trwa 5-6 godzin. Przychodzi grupa znajomych i od rana do wieczora grają tylko w tę jedną grę, która jest bardzo złożona. Mamy całe spektrum gier karcianych, bitewnych. Od niedawna pojawiają się też gry RPG, czyli gry wyobraźni, w których rozgrywamy całą historię w naszych głowach, opowiadając sobie o tym przy stole — tłumaczy Maciej Rynarzewski z Biblioteki Uniwersyteckiej.

Dwudziesta druga edycja Gamegrindera była wzbogacona o dodatkowe atrakcje - prelekcje, warsztaty i sesje gier fabularnych.

— Każdy mógł uczestniczyć w prelekacjach, które właśnie tych gier fabularnych dotyczyły. A konkretnie kreowania tzw. postaci NPC (czyli non-player character, non-playable character) w sesjach czy specyficznego systemu związanego z uniwersum Harry'ego Pottera oraz tego, jak zaczynać sesję, żeby gracze od razu czuli się zaangażowanie w gry fabularne. Były też dwa turnieje - gry karcianej kolekcjonerskiej Magic: The Gathering oraz gry bitewnej Pieśń Lodu i Ognia. Zainteresowanie było spore. Jest bardzo dużo chętnych do dzielenia się swoją wiedzą i grania — mówił Konrad Nowak, opiekun AKMF "Olifant".

źródło: UWM fm