Pod Olsztynem powstaje ogromny park rozrywki. Na jakim etapie jest inwestycja?

2024-02-04 11:00:00(ost. akt: 2024-02-02 15:40:58)
Tak wygląda Mandoria pod Łodzią. Park rozrywki pod Olsztynkiem, który ma stworzyć ten sam właściciel, ma być jeszcze większy.

Tak wygląda Mandoria pod Łodzią. Park rozrywki pod Olsztynkiem, który ma stworzyć ten sam właściciel, ma być jeszcze większy.

Autor zdjęcia: Mandoria

Burmistrz Olsztynka Robert Waraksa i starosta olsztyński Andrzej Abako mają nadzieję, że już wiosną ruszy budowa największego w Europie rodzinnego parku rozrywki. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska ma wydać decyzję w tej sprawie do 31 stycznia.
Samorządowcy nie kryją, że wspomniana inwestycja jest jak złote runo, które przyciągnie na Warmię, a konkretnie do położonego pod Olsztynkiem Łutynówka, poszukiwaczy przygód i rozrywki z całej Polski, a może i Europy. „Gazeta Olsztyńska” informuje o tym przedsięwzięciu od samego początku, gdy tylko zaczęły się pierwsze przymiarki do umieszczenia tak niezwykłej atrakcji w naszym regionie. Od tego momentu minęło już blisko półtora roku, co zazwyczaj pozwala na przejście przez skomplikowaną i czasochłonną procedurę uzyskiwania niezbędnych pozwoleń do rozpoczęcia inwestycji.

Regularnie monitorujemy to, co dzieje się wokół inwestycji w Łutynówku, który z małej popegeerowskiej wioski ma zamienić się w europejskie centrum rozrywki. Za każdym razem dostajemy informacje o chociażby małym kroku do przodu. Tak jest i tym razem, z tą różnicą, że za kilka tygodni prawdopodobnie będziemy już mogli czytać o szampanach otwieranych w wielu gabinetach. Coraz bliżej jest bowiem do decyzji środowiskowych, niezbędnych do uzyskania pozwolenia na budowę.

— Jesteśmy na etapie końcowego uzgadniania wszystkich dokumentów. Do końca stycznia Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska powinna wydać swoją opinię na temat inwestycji. Jeśli uda nam się uzgodnić wszystkie dokumenty do końca lutego, to w marcu planujemy symboliczne wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę — przekazał nam starosta olsztyński, Andrzej Abako.
Z informacji, do których dotarła „Gazeta Olsztyńska”, wynika, że trwa dostarczanie ostatnich uzupełnień dokumentów potrzebnych do przygotowania raportu oddziaływania środowiskowego. Choć nie zawsze jest on konieczny, władze Olsztynka zdecydowały, że w tym przypadku musi być sporządzony z uwagi na skalę inwestycji oraz lokalizację planowanego parku na obszarze chronionym przyrodniczo. Raport ma na celu rozwianie wszelkich wątpliwości i zamknięcie drogi ewentualnym protestom. Jest to jednak skomplikowana procedura, w której uczestniczą instytucje, znane ze swoich wysokich wymagań, takie jak Wody Polskie, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska oraz Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny.

— Instytucje regionalne poprosiły nas o przedłużenie terminu potrzebnego na zajęcie stanowiska. Wody Polskie zażądały uzupełnienia dokumentacji, sanepid planuje uzupełnienia w najbliższych dniach. RDOŚ nie wystąpiło o udostępnienie dokumentacji. Mamy nadzieję, że za dwa tygodnie wszystkie dokumenty będą gotowe do kompleksowej analizy — powiedział nam Robert Waraksa, burmistrz Olsztynka. — Pozostanie jeszcze procedura wyłożenia dokumentacji do wglądu mieszkańcom oraz miesiąc na zgłaszanie przez nich uwag. Oznacza to, że realny termin zakończenia procedury to połowa marca — dodał.

Przypomnijmy, że w miejscowości Łutynówko pod Olsztynkiem ma powstać największy park rozrywki w Polsce. Inwestorem jest firma Ptak S.A., znana z wcześniejszej budowy krytego parku rozrywki Mandoria w Rzgowie pod Łodzią. Obiekt ten cieszy się dużym zainteresowaniem na skalę europejską, przyciągając setki tysięcy odwiedzających. Jednak planowany obiekt pod Olsztynem ma być znacznie większy. Według założeń inwestora ma go odwiedzać nawet dwa miliony osób rocznie.

Inwestorzy od samego początku informowali, że uruchomienie parku będzie miało charakter modułowy, zgodnie z międzynarodowymi standardami. Pierwsza część będzie uruchamiana, a następnie do niej będą dodawane kolejne elementy. Z dostępnej dokumentacji wynika, że na początku park będzie bardziej miejscem rekreacji niż rozrywki. Całe rodziny będą mogły spędzić tu nawet kilka dni, korzystając z uroków mazurskiej przyrody i rozbudowanych usług wypoczynkowych. Planowane są atrakcje, takie jak przystań na 10 statków, w tym jeden elektryczny statek pasażerski, pola golfowe, stadiony oraz tory wyścigowe.

Okazało się również, że inwestorem jest teraz spółka VILLAGE sp. z o.o. ze Rzgowa, a nie bezpośrednio PTAK S.A. Przedsięwzięcie zmieniło też nazwę z „Budowa Rodzinnego Parku Rozrywki w miejscowości Łutynówko, gmina Olsztynek” na „Budowa Zespołu obiektów usługowo-rozrywkowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą w miejscowości Łutynówko, gmina Olsztynek”.
Budowa parku w Łutynówku ma potrwać około dwóch lat. Obiekt o powierzchni 300 ha docelowo zostanie podzielony na kilka stref tematycznych, m.in. historyczną nawiązującą do legend i historii Warmii i Mazur. Pierwszą z budowanych stref, opisaną w dokumentacji, jest strefa familijna – z atrakcjami skierowanymi zarówno do dzieci, jak i rodziców. Chociaż szczegóły dotyczące kolejnych stref nie są jeszcze znane, z deklaracji inwestora wynika, że planowane są strefy ekstremalna – z rollercoasterami i innymi atrakcjami dla poszukujących mocnych wrażeń oraz strefa wodna – z basenami, zjeżdżalniami i innymi atrakcjami wodnymi, których część również jest opisana w dokumentach niezbędnych do uzgodnień środowiskowych.

Główną atrakcją parku ma być wieża swobodnego spadania o imponującej wysokości 150 metrów, będąca najwyższą swojego rodzaju wieżą na świecie.
Cała inwestycja w park rozrywki w Łutynówku ma kosztować kilkaset milionów złotych. Zachwyty samorządowców wynikają z przekonania, że park stanie się znaczącym impulsem dla rozwoju gospodarczego regionu. Obiekt stworzy nowe miejsca pracy i przyciągnie turystów z całej Polski i Europy. Otwarcie parku rozrywki w Łutynówku ma nastąpić już w 2025 roku.
Dużym atutem dla przyszłych odwiedzających jest doskonała lokalizacja. Miejscowość znajduje się bowiem w połowie drogi między Trójmiastem a Warszawą. Dodatkowo niedaleko jest linia kolejowa, która ma umożliwić dojazd do parku już w pierwszym etapie jego funkcjonowania. Starostwo powiatowe zarezerwowało już 4 mln zł na remont nawierzchni drogi z Olsztynka do Łutynówka i Łutynowa.

Stanisław Kryściński

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Maryska_star #3114447 15 kwi 2024 12:09

    Masakra. Współczuję mieszkańcom i przyrodzie.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. AntoniKosiba #3113534 4 lut 2024 22:00

    Pod OlsztynKIEM, dla ścisłości, a to na szczęście zupełnie inna gmina niż sugeruje tytuł.

    odpowiedz na ten komentarz