Czy Niemcy celowo przekłamują historię?
2024-01-28 16:56:04(ost. akt: 2024-01-28 17:10:14)
Ursula von der Leyen udostępniła nagranie z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu, gdzie widnieje adnotacja "obóz Auschwitz, Polska". To działanie, które Stanisław Żaryn określa jako próbę przekłamania historii i zacierania odpowiedzialności Niemiec za II wojnę światową. Muzeum Auschwitz oraz minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski również odnieśli się do tego wideo.
Jak długo Polacy będą tłumaczyć innym narodom, a zwłaszcza Niemcom, że obóz Auschwitz był niemieckim obozem zagłady? Wciąż wyjaśniamy i wyjaśniamy, lecz te osoby, które powinny szczególnie strzec prawdy historycznej, nadal popełniają błędy. Pytanie, czy jeśli chodzi o Niemców, to tylko kwestia przypadku, czy może wygodnej narracji. Coraz częściej widzimy próby zacierania historii, zniekształcania jej i starania oddalania od siebie złowrogiej postaci nazistów, przesuwającej odpowiedzialność z narodu niemieckiego na ogólną kategorię "złych ludzi".
Przewodnicząca Komisji Europejskiej opublikowała w sobotę krótkie wideo przypominające o Dniu Pamięci o Holokauście. Na kilku kadrach pojawił się napis "Obóz Auschwitz, Polska". Wzmiankowane są również obozy w innych krajach, gdzie nie zaznaczono pod jaką okupacją znajdowały się te tereny wtedy. W sieci pojawiły się komentarze sugerujące, że nie jest to dokładne określenie. Stanisław Żaryn w swoim wpisie na portalu X stwierdził, że Ursula von der Leyen "rozpowszechnia mylące treści".
Jak zaznaczył, obóz "został założony przez Niemców na okupowanym terytorium Polski, które w październiku 1939 roku zostało wchłonięte bezpośrednio przez nazistowskie Niemcy. Mówiąc o Holokauście, trzeba być precyzyjnym" - czytamy.
W niedzielę popołudniu przewodnicząca KE Ursula von der Leyen uczciła ofiary II wojny światowej. "Wczorajsze uroczystości oddały hołd ofiarom niemieckiego obozu zagłady Auschwitz i upamiętniły sześć milionów Żydów oraz wszystkie inne ofiary zamordowane przez nazistów" - napisała polityk na platformie X. Stanisław Żaryn skomentował to jako propagowanie "kłamliwej i bardzo krzywdzącej dla Polski narracji", dodając, że przypisywanie Polsce jakiejkolwiek odpowiedzialności za niemiecki obóz Auschwitz ma na celu zaciemnienie historii.
"Musimy spojrzeć na to szerzej, jako na próbę zacierania odpowiedzialności Niemiec za II wojnę światową" - dodał. Doradca prezydenta zaznaczył, że ważne jest, aby prawda dotarła do jak największej liczby osób, podkreślając, że skutki takich manipulacji są bardzo złe dla Polski, gdyż mogą doprowadzić do jej utożsamiania z holokaustem i obarczania jej za to zbrodnię.
Muzeum Auschwitz również zareagowało na wideo, przypominając, że obóz znajdował się na okupowanej przez Niemców części Polski. Zaznaczyło także, że powinno się poświęcić więcej uwagi opisowi wojennych granic Europy, aby oddać złożoność sytuacji. Również szef MSZ Radosław Sikorski odniósł się do sprawy, zaznaczając, że informacja w mediach społecznościowych KE zostanie doprecyzowana.
Poseł PiS Janusz Kowalski nazwał wpis przewodniczącej KE kłamstwem, krytykując brak oficjalnej reakcji polskiego państwa. Jacek Siewiera zwrócił uwagę na konieczność pielęgnowania pamięci o ofiarach i korzeniach zła, aby przeciwdziałać antysemityzmowi w przyszłości.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
as. #3113436 29 sty 2024 00:11
Niemcy robią to celowo. W tamtejszych mediach i książkach wygumkowano już dawno słowa hitlerowskie czy niemieckie zbrodnie zastępując je zbrodniami nazistowskimi. A gdzie tylko się da umieszczają Polskę jako lokalizację niemieckich obozów koncentracyjnych. Tu żyło przecież najwięcej Żydów w przedwojennej Europie, więc w ten sposób Niemcy oszczędzali na transporcie...
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz