Listy poparcia KRS będą jawne

2020-02-12 19:16:07(ost. akt: 2020-02-12 18:11:11)
Spór o listy poparcia zaognił się po tym, jak sędzia Paweł Juszczyszyn w jednej z prowadzonych przez siebie spraw orzekł nakaz okazania przez Kancelarię Sejmu list poparcia KRS

Spór o listy poparcia zaognił się po tym, jak sędzia Paweł Juszczyszyn w jednej z prowadzonych przez siebie spraw orzekł nakaz okazania przez Kancelarię Sejmu list poparcia KRS

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Stało się to, na co tak długo czekali zwolennicy sędziego Pawła Juszczyszyna z Olsztyna. Kancelaria Sejmu ujawni listy poparcia Krajowej Rady Sądownictwa. Poinformowała o tym w środę na konferencji prasowej marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Decyzja o ujawnianiu spornych list jest efektem decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który uchylił w styczniu postanowienia prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, wstrzymujące upublicznienie przez Kancelarię Sejmu podpisów pod listami poparcia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa.

— Do tej pory byliśmy zobligowani także postanowieniem szefa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. To zostało uchylone decyzją sądu. Czekamy teraz na uzasadnienie. Jak otrzymamy uzasadnienie, rozpoczniemy procedurę ujawniania tych danych — poinformowała w środę na konferencji prasowej marszałek Sejmu. — Wszyscy sędziowie będą poinformowani o tym, że taka procedura zostaje uruchomiona — dodała.

Marszałek podkreśliła, że procedura ujawniania rozpocznie się niezależnie od tego, jaką treść będzie miało uzasadnienie.

Przypomnijmy, że na początku lutego Centrum Informacyjne Sejmu opublikowało statystyki dotyczące zgłoszonych kandydatów. Podano, ile osób ich poparło, ale nie ujawniono nazwisk osób, które tego poparcia udzieliły. Członkowie Krajowej Rady Sądownictwa zostali wybrani 6 marca 2018 na mocy uchwały Sejmu VIII kadencji. Między 23 a 25 stycznia 2018 roku wpłynęły zgłoszenia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa poparte przez grupy co najmniej 2 000 obywateli lub 25 sędziów.

W ujawnionych do środy przez CIS informacjach zostały podane liczby dotyczące sędziów popierających poszczególnych kandydatów. I tak kandydaturę Dariusza Drajewicza — poparła grupa 25 sędziów, Jarosława Dudzicza — grupa 38 sędziów, Grzegorza Furmankiewicza — grupa 27 sędziów, Marka Jaskulskiego — grupa 28 sędziów, Joannę Kołodziej-Michałowicz — grupa 30 sędziów, Jędrzeja Kondeka — grupa 29 sędziów, Teresę Kurcyusz-Furmanik — grupa 2130 obywateli oraz grupa 32 sędziów, Mariusza Lewińskiego — grupa 2160 obywateli, Ewę Łapińską — grupa 29 sędziów, Zbigniewa Stanisława Łupina — grupa 57 sędziów, Leszka Mazura — grupa 40 sędziów, Macieja Andrzeja Miterę — grupa 25 sędziów, Macieja Nawackiego — grupa 28 sędziów, Dagmarę Pawełczyk — Woicką — grupa 28 sędziów, Roberta Pelewicza — grupa 28 sędziów, Rafała Puchalskiego — grupa 25 sędziów, Pawła Kazimierza Styrnę — grupa 26 sędziów, Mariusza Witkowskiego — grupa 31 sędziów.

CIS podało też na początku lutego, że kandydatów zgłoszonych przez grupę co najmniej 25 sędziów poparło łącznie 364 sędziów. Z tego 275 sędziów udzieliło poparcia tylko jednemu kandydatowi, a 89 sędziów udzieliło poparcia więcej niż jednemu, w tym: 62 sędziów poparło 2 kandydatów, 12 sędziów poparło 3 kandydatów, 4 sędziów poparło 4 kandydatów, 5 sędziów poparło 5 kandydatów, 1 sędzia poparł 7 kandydatów, 2 sędziów poparło 8 kandydatów, 3 sędziów poparło 9 kandydatów.

CIS w swoich informacjach udostępnianych w specjalnych komunikatach zaznaczył, że żaden przepis ustawy o KRS nie przewiduje możliwości wycofania raz udzielnego kandydatowi do KRS poparcia. Zgodnie z treścią komunikatu CIS sędzia nie może wycofać się z wydanego wyroku, nie może też po podpisaniu listy poparcia wycofać tego podpisu.

Spór o listy poparcia obywateli i sędziów zaognił się po tym, jak olsztyński sędzia Paweł Juszczyszyn w jednej z prowadzonych przez siebie spraw w Sądzie Okręgowym w Olsztynie orzekł nakaz okazania przez Kancelarię Sejmu list poparcia KRS. Nakaz ten nie został wykonany w sposób, który orzekł sędzia. W związku z tym Paweł Juszczyszyn ukarał dwoma grzywnami po 3 tysiące złotych szefową Kancelarii Sejmu. Zażądał też pod rygorem grzywny od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przesłania do akt sprawy korespondencji między ministerstwem, a marszałkiem Sejmu.

Sędzia został kilka dni później zawieszony w swoich obowiązkach przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. To już drugie zawieszenie tego samego sędziego, który stał się symbolem walki środowiska sędziowskiego o ujawnienie list poparcia KRS. Teraz dodatkowo został ukarany obniżeniem wynagrodzenia o 40 procent. Sprawie pikanterii dodaje fakt, że bezpośrednim przełożonym sędziego Juszczyszyna w Sądzie Rejonowym w Olsztynie jest sędzia Maciej Nawacki, który wchodzi w skład KRS.

To właśnie Maciej Nawacki, prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie, wprowadza w życie i egzekwuje orzeczenie Izby Dyscyplinarnej zawieszające w czynnościach służbowych sędziego Juszczyszyna. Sam sędzia Paweł Juszczyszyn nie uznaje orzeczenia tej Izby, powołując się na decyzję pozostałych Izb Sądu Najwyższego, z której wynika, że — wybrani w skład Izby Dyscyplinarnej przez nowy KRS — sędziowie są zależni politycznie i zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie stanowią w swoim składzie prawomocnego sądu.

W związku z konfliktem między prezesem sądu a wspierającym sędziego Juszczyszyna środowiskiem sędziowskim, podczas Zgromadzenia Sędziów Sądu Rejonowego doszło do incydentu — prezes sądu podparł kartkę z projektem uchwały sędziów stających po stronie sędziego Juszczyszyna.

We wtorek do Prokuratury Okręgowej w Olsztynie dotarły liczne doniesienia na prezesa Nawackiego w związku z tym zdarzeniem. Spór o listy poparcia KRS i sposób wyboru jego składu jest elementem konfliktu miedzy rządem wprowadzającym reformę sądownictwa a środowiskiem sędziowskim, które uważa ją za niezgodną z prawem unijnym.

SK


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ZBYSZEK #2867765 | 83.31.*.* 13 lut 2020 12:34

    A może sobie przypomnimy ,Panią Kłamczuchę Witek ,przy głosowaniu sędziów do Krs i co teraz wyszło? ZE urządzenia do głosowania były dobre i zostaniemy z ręką w nocniku

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

  2. Czy istnieje granica przyzwoitości? #2867750 | 213.184.*.* 13 lut 2020 12:19

    Ciekawy jestem czy jest jakaś granica przyzwoitości w liczbie popieranych sędziów? Bo jeżeli nie ma to, jeden sędzia może poprzeć kilku lub wszystkich kandydatów. Wówczas wystarczyłoby kilku sędziów PIS-u do wybrania całej KRS, zakładając, że w niektórych przypadkach kandydaci poparli by sami siebie.

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Miły #2867720 | 31.0.*.* 13 lut 2020 11:37

    Teraz to dopiero zacznie się nagonka.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  4. piec #2867553 | 79.190.*.* 13 lut 2020 07:52

    Akurat! Tak rzetelne jak materiały z pewnego śledztwa dopiero co objawione

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz

  5. Zofia 87 lat #2867514 | 31.0.*.* 13 lut 2020 06:50

    Teraz to pocaujta w du..ę wójta.PAD podpisał listę i kropka.Miłego dnia

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (12)