W niedzielę przechodzimy na czas zimowy. Zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w Olsztynie

2017-10-27 07:30:00(ost. akt: 2017-10-26 14:48:14)
Zdjęcie jest ilustracją do treści

Zdjęcie jest ilustracją do treści

Autor zdjęcia: Przemysław Getka

Już w tę niedzielę (29.10) przechodzimy na czas zimowy i cofamy wskazówki zegara o godzinę. W ten weekend śpimy więc dłużej. W związku ze zmianą czasu tej nocy inaczej funkcjonować będą olsztyńskie autobusy ''nocne'', zmieni się też rozkład jazdy pociągów.
Zmiana czasu letniego na zimowy wiąże się z wdrożeniem specjalnej procedury przez przewoźników kolejowych w kraju oraz całej Europie. Polega ona na wprowadzeniu postoju pociągów w nocy z 28 na 29 października na najbliższych stacjach, z których składy wyruszą w dalszą podróż według bieżących godzin odjazdów. Zmiana czasu w Polsce będzie dotyczyła 18 pociągów PKP Intercity. Dla każdego z nich jest ułożony indywidualny rozkład jazdy. Godziny przyjazdu składów do stacji docelowych nie ulegną zmianom.

Informacje na temat dokładnych godzin kursowania składów w nocy z 28 na 29 października można uzyskać za pośrednictwem strony Intercity.pl

Zmieni się też funkcjonowanie nocnych linii autobusowych w Olsztynie.

Linia N01 - kursy z krańca "Dworzec Główny" (na ul. Dworcowej):
- o godz. 23:04, 23:34, 0:04, 0:34, 1:04, 2:04 realizowane będą według czasu letniego (przed przestawieniem zegarów),
- o godz. 3:04 realizowany będzie według czasu zimowego (po przestawieniu zegarów).

Linia N02 - kursy z krańca "Dworzec Główny" (na ul. Partyzantów):
- o godz. 23:12, 1:02 realizowane będą według czasu letniego (przed przestawieniem zegarów),
- o godz. 2:32 do przystanku "Słoneczny Stok" realizowany będzie wg czasu letniego - przyjazd na pętlę o godz. 3:15 - przestawienie zegarów na nowy czas - 2:15 i odjazd wg rozkładu o godz. 3:15 (godzina oczekiwania na pętli).

W celu zapewnienia możliwości powrotu z ogrodów działkowych przed zapadnięciem zmroku, w dniach 28-31.10.2017 r. kurs linii 304 z krańca „Wójtowo-Leszczynowa” w kierunku krańca „Dworzec Główny” zostaje przesunięty z godz. 16:20 na godz.16:00.

Do czasu letniego wrócimy 25 marca przyszłego roku. Istnieje szansa, że w 2018 roku dołączymy do krajów, które zrezygnowały ze zmiany czasu. Komisja sejmowa przyjęła projekt ustawy zatrzymania czasu letniego. Pomysł PSL czeka na drugie czytanie.

Jeśli projekt ustawy zostanie przyjęty przez Sejm i prezydenta już od 1 października 2018 roku na stałe w Polsce obowiązywać będzie czas letni.


Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. PSL oby nie #2360918 | 83.9.*.* 27 paź 2017 14:00

    Pomysły PSLu kończą sie tak jak umowa gazowa! Wszyscy będziemy za to płacili. Niech PSL zajmie sie burakami najlepiej we własnej partii!

    Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

  2. krysia #2360641 | 89.228.*.* 27 paź 2017 08:56

    Jeśli byśmy zostali w tzw czasie letnim to dopiero bylby krzyk, bo by się barany obudziły i zaczęły beczeć ,ze dzieci po ciemku do szkoły zapieprzają od listopada do lutego.Pamiętam to.W mieście to jeszcze pól biedy ale teraz większość krzykaczy poprzenosiła się na wieś,ale rozumu od dorobienia się tam domów na wsi nie przybyło

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  3. leon #2360573 | 81.190.*.* 27 paź 2017 07:41

    dlaczego letni??? przecież tzw.zimowy jest właściwy !

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Bywatel #2360620 | 82.139.*.* 27 paź 2017 08:36

      Przechodzimy na czas astronomiczny a nie zimowy. W krajach europejskich mamy czas astronomiczny a w okresie letnim wydłużamy dzień. Tak jest z wyjątkiem Rosji i Białorusi.

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    2. realia olsztyńskie #2360663 | 95.160.*.* 27 paź 2017 09:30

      A co z fuszerką na Aquasferze obiekcie za 70 mln złotych? Zabezpieczenie od wykonawcy wynosi 800 tys zł a naprawa dachu ponad 2 mln złotych, kto zapłaci różnice? Zamiatamy sprawę pod dywan? Co z osobami odpowiedzialnymi za nadzór? Czyż nie posiadają ubezpieczenia OC wymaganego do pełnienia takiego stanowiska? Czy idziemy na skróty, mówimy że winna jest firma budowlana, osoba/by z nadzoru były niewiadome, a miasto jest nieświadomym inwestorem?

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (12)