Za darmo, bezinteresownie i w służbie innym. Wybierz najpopularniejszą OSP!

Joanna Retkowicz pracuje zawodowo i jest mamą dwójki dzieci. Mimo wielu obowiązków, znajduje czas na służbę w gryźlińskiej Ochotniczej Straży Pożarnej. — Trzeba tak się zorganizować, żeby być w gotowości, kiedy syrena zawyje — przekonuje. Od roku Joanna może już uczestniczyć w akcjach ratowniczo-gaśniczych. Do tego potrzebny był specjalny kurs. Jak mówi, na razie nie miała okazji być przy wypadku. — Wszystkie interwencje, w których brałam udział, były na szczęście lekkie — oddycha z ulgą.
Zapał do pomagania innym i fascynacja strażą towarzyszy jej od dziecka. — Poszłam w ślady starszego brata, który też jest ochotnikiem — uśmiecha się.

Kierowcą w OSP Gryźliny jest Piotr Pokrzywnicki. Służbę w straży udaje mu się pogodzić z prowadzeniem własnej firmy. — W naszej jednostce bardzo dużo się dzieje — opowiada. — Ostatnio odwiedziły nas dzieciaki ze szkoły w Gryźlinach i były zachwycone tą wizytą. To bardzo miłe. Organizujemy też dzieciakom Dzień Dziecka, robimy pokazy.
Jak często pan Piotr zasiada kierownicą i śpieszy na akcję? — A tego nie da się powiedzieć, bo czasami wyjazdów jest bardzo dużo, a czasami tylko dwa razy w miesiącu — odpowiada.

A prezes OSP Gryźliny Rafał Guske dodaje, że w jednostce się dzieje. — Mamy salę świetlicową, spotykamy się i bawimy się wspólnie. Atmosfera jest świetna, bo jesteśmy zintegrowani — mówi.

Druhowie z gryźlińskiej jednostki chętnie włączają się w życie społeczne wsi. — Choinki ubieramy, organizujemy wraz z sołectwem pikniki rodzinne, zabezpieczamy parkingi przy okazji różnych wydarzeń — wymienia prezes.

Od roku jednostka może cieszyć się nowym samochodem i... odnowionym boksem garażowym. Rafał Guske wspomina, że jego dziadek był kiedyś naczelnikiem ochotniczej straży pożarnej. Z jednej więc strony bycie druhem to kontynuacja rodzinnej tradycji, a z drugiej... — ...chęć pomagania, która była we mnie od zawsze. Bo druhem zostałem już w wieku 12 lat — tłumaczy.

Andrzej Greifenberg, naczelnik OSP Sząbruk, mówi, że miłość do straży drzemała w nim od zawsze. — Najpierw działałem w „młodzieżówce” — wspomina. — Interesowały mnie turnieje wiedzy, zawody, wszystko, co związane ze strażą — wspomina.
Lata minęły, a zamiłowanie pozostało. — Teraz nasza jednostka sama organizuje różne szkolenia, pogadanki przeciwpożarowe. Wśród naszej załogi są laureaci konkursów z wiedzy pożarniczej — mówi z dumą.

Czego potrzeba jednostce z Sząbruka? — Przede wszystkim nowego samochodu, bo naszemu niedługo już stuknie czterdziestka — skarży się naczelnik. Ale cieszy się, że chociaż w remizie są dobre warunki.

Najpopularniejsze jednostki poznamy 8 maja podczas wojewódzkich obchodów Dnia Strażaka, które odbędą się na placu Solidarności (początek godz. 13). Przedstawicielom OSP wręczymy nagrody i wyróżnienia. Jak już wspomnieliśmy, wyłonimy też najpopularniejsze OSP na Warmii i Mazurach, które znajdują się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, oraz te, które nie znajdują się w KSRG. Dla tych jednostek nagrody i wyróżnienia ufundował marszałek, Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie i zarząd oddziału wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Olsztynie.

Dodajmy także, że te dwa rankingi znacząco się zmieniły. W czołowej dziesiątce pojawiły się m.in. jednostki, które do tej pory zajmowały dalsze miejsca.

Patronem plebiscytu jest oddział wojewódzki Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Olsztynie.

Aleksandra Tchórzewska

>>> Regulamin plebiscytu

W naszym plebiscycie o tytuł najpopularniejszych walczy ponad 550 OSP. Jest ich wiele, ale też i zwycięzców będzie wielu, bo każdy powiat wybierze trzy najpopularniejsze jednostki. A to nie wszystko, bo spośród wszystkich kandydatów nagrodzone zostaną po trzy jednostki, które otrzymają największą liczbę głosów w skali województwa. Zostaną przyznane tytuły Najpopularniejszej Ochotniczej Straży Pożarnej na Warmii i Mazurach w dwóch kategoriach: „Najpopularniejsza Ochotnicza Straż Pożarna, która znajduje się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym” oraz „Najpopularniejsza Ochotnicza Straż Pożarna, która nie znajduje się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym”. Wręczymy także po dwa wyróżnienia w każdej kategorii. Dla tych jednostek nagrody i wyróżnienia ufundował marszałek, Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie i zarząd oddziału wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Olsztynie.